Strona 166 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Czas Pożegnania...

: ndz paź 02, 2011 3:59 pm
autor: zocha
http://imageshack.us/photo/my-images/171/img2102i.jpg/ piękny pysio :-*

Dużo zdrowia Martince życzę i żeby jak najdłużej cieszyła Was i nas swoim towarzystwem :-* :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: ndz paź 02, 2011 5:26 pm
autor: unipaks
Dziękujemy za życzenia dla Martini :) ; dziś w pewnym momencie zdematerializowała się i nie mogliśmy jej nigdzie odnaleźć, w końcu zdybaliśmy niebieściaczka za szafą w przedpokoju, gdzie razem z czekoladką lubiły sobie przesiadywać w pudełku. Nawet nie wyszła na wołanie córki, jedynie wystawiła melancholijny w wyrazie pyszczek i dała się wziąć na ręce. Dopieściliśmy biedulkę aż do błogostanu i zaśnięcia...Oczywiście robiła swoje niebieskie minki :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Uznałam , że należy jej się dzisiaj smakołyk i wypakowałam dropsika, co niebieściaczek bystro odnotował, choć niby spał :P :D Obrazek

Zaczęło się więc pałaszowanie dropsa:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Przysmak chyba poprawił Martince samopoczucie ;D Obrazek

http://imageshack.us/photo/my-images/687/img5303p.jpg/

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: ndz paź 02, 2011 7:35 pm
autor: Kluska123
Wspaniały pysiaczek, mizianko dla Martini :-* :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: ndz paź 02, 2011 9:37 pm
autor: *Delilah*
Ech...Oglądając zdjęcia Fini stwierdzam, że Niebieskulce to jest to :)
Zdecydowanie.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: ndz paź 02, 2011 10:50 pm
autor: IHime
Ach, piękna, piękna, po trzykroć piękna Martinka, duchem i ciałem! :-* Niech cieszy i zachwyca swoją obecnością jak najdłużej. :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: ndz paź 02, 2011 11:11 pm
autor: mini
Same pozytywne emocje, kiedy się widzi i mysli o Martini :)

Głaski ślemy! I całuski w brzuszek błękitny :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: pn paź 03, 2011 5:22 pm
autor: manianera
http://imageshack.us/photo/my-images/412/img5309c.jpg/ - uwielbiam tą rozentuzjazmowaną łapczywość z jaką pożera dropsika :D
Dużo zdrówka dla niebieściaczka! Ślemy głaski!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: pn paź 03, 2011 5:40 pm
autor: sr-ola
Tak, tak właśnie karajmy nasze ogonki za chowanie się przed nami i łapanie za serce minkami- mizianiem, pieszczeniem i rozpieszczaniem. Ot co! :)
Ja nie mam wątpliwości, że przysmak ucieszył niebieskiego przystojniaka, dowód rzeczowy nr 1: http://imageshack.us/photo/my-images/687/img5303p.jpg/

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: śr paź 05, 2011 8:44 am
autor: unipaks
Martini potrafi rozbawić :D
Nauczona gorzkim doświadczeniem, że niedobra pańcia uprzątnie wszelkie odłożone zapasy, które będą w zasięgu rąk lub mopa ( robiłam to ze względu na Fini, żeby nie odnajdywała i nie zjadała tych nadprogramowych przekąsek ), wzięła się na sposób. :P
Mianowicie od kiedy ma dla siebie Dżumkową pufę, zmieniła nawyki i rzecz wygląda tak: niebieściak dostaje coś, zjada ile może na miejscu, potem sygnalizuje że to mało i żebrze o więcej; z przysmakiem w pyszczku lub w nakrętce udaje się za poduszkę i tam udaje konsumpcję, ale po chwili już jest na dole, jawnie i hałaśliwie wiercąc się przy pierwotnym składziku za wersalką. ::) Mija jakiś moment... i niebieściak świńskim truchtem biegnie na legowisko pod meble. Wyraźnie widzimy przez jakąś chwilę jej ogonek, kiedy markuje posilanie się, i kiedy Martinka w swojej niebieskiej chitrości nabierze przekonania, że wyprowadziła przeciwnika w pole - niczym cień przemyka bezszelestnie pod ścianą, błyskawicznie dopada pufy i ładuje się doń z zachomikowanym prowiantem. ;D
Potem wygląda z pufy na pokój niby wiewióreczka z dziupli na leśny świat, wielce z fortelu zadowolona i zapewne zachwycona własnym sprytem. :D

Obrazek Obrazek

Wczoraj siedzącej u nas na wersalce córce weszła na plecy, a potem z niewiarygodną uciechą przez cały kwadrans folgowała zapędom fryzjerskim: cieniowała , czesała i układała po swojemu fryzurę młodej :D ; nie było niestety nikogo żeby cyknąć fotkę z tego, więc tylko dwie zwyczajne :)

Obrazek Obrazek

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: śr paź 05, 2011 5:35 pm
autor: Paul_Julian
Ale ma minę dumną z siebie i swojego sprytnego planu :D Udawaj, ze nic a nic nie wiesz o tym planie.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: śr paź 05, 2011 7:01 pm
autor: Agatow
Jaka inteligentna szczura! Dobrze zna Wasze zwyczaje i wie jak sobie radzić ;) Może ma więcej skrytek czekających na odkrycie? W każdym razie rekompensuje te drobne "chytrostki" usługami fryzjerskimi LOL Może na drugi raz uda się utrwalić te misterne zabiegi na włosach córy fotkami ;) Buziaczki na śliczną martinkowa mordeczkę :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: czw paź 06, 2011 5:01 pm
autor: zocha
Ale ona jest cudna.
http://imageshack.us/photo/my-images/6/img5287r.jpg/ śliczności :-*

Buziaczki dla spryciuli słodkiej :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: pt paź 07, 2011 7:48 am
autor: unipaks
Paul_Julian pisze:Ale ma minę dumną z siebie i swojego sprytnego planu :D Udawaj, ze nic a nic nie wiesz o tym planie.
Wszyscy udajemy! :D ;D
Martini dziękuje za miłe słówka i macha do Was łapką :-*

W środę przed pójściem do pracy chciałam spakować torbę na basen, bo zaraz po pracy zamierzałam pójść z córką popływać. Widać niebieściak nie dowierzał, że w swym roztargnieniu czegoś nie pominę i postanowił poasystować, bo gdy wróciłam do pokoju z okularami i czepkiem, zastałam w torbie pomocnika... :D

Martini:

Obrazek - Mnie tu tak naprawdę wcale nie ma...

- No może troszkę jestem, ale tylko troszeczkę..! Obrazek


Obrazek - Co, że się nie zmieszczę? A jak się trochę przesunę..?

- Zobacz, ile tu jeszcze miejsca..! Obrazek

Obrazek A może w bocznej kieszonce..!

- A jak Ci dam buzi..? Prooooszęęę... Obrazek

Obrazek - No dobra.... Już sobie idę...

- Grzeczna dzieczynka... Masz tu dropsika na pociechę! Obrazek

W mieszkaniu jest teraz niezbyt ciepło i niebieściaczek część nocy spędza z nami, przy okazji nieco nas dręcząc, jako że w pieszczotach to Martini zawsze była nieco obcesowa. :D
Raczyliśmy się ostatnio kruchymi rogalikami z nadzieniem toffi i nagle zza poduszki wypadł mały niebieski tajfun, zacisnął zębiszcza na ciastku niczym jakiś rekin i zaczął walczyć o przechwycenie smakołyku; Martinka walczyła tak zajadle, że całkowicie zaskoczyła nas siłą oporu, jaką włożyła w utrzymanie przysmaku. Przegrała oczywiście, ale podczas walki rozkruszyła rogalik na tyle mniejszych fragmentów, że mieliśmy trudności w natychmiastowym zebraniu wszystkiego, zanim mały niebieski napastnik capnie jakiś kawałek. :P Nie do końca nam się udało; i może o to niebieściakowi od początku chodziło..? ::) ;)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: pt paź 07, 2011 8:51 am
autor: StasiMalgosia
Martini widać postanowiła zażyć rekreacji na basenie :) I aż dziw że nie pojechała, bo jak się nie złamać przy takim błagalnym spojrzeniu

(*) dla Czekoladki

Re: Duecik Bez Siostrzyczek - Martini i my

: pt paź 07, 2011 4:24 pm
autor: manianera
http://imageshack.us/photo/my-images/534/img5322v.jpg/ - panieneczka wyglądająca z zacisza na świat :-*
http://imageshack.us/photo/my-images/98/img5348x.jpg/ - ja już ją widzę w czepeczku i okularach do pływania :D !
Głaski dla przecudnej mordki!