No nie mogłam się powstrzymać jak on tak spał...
Kochany Otisio-gniotek

Reszta chłopaków nie chciała pozować...

Focha mają za niewypuszczanie z klatki,jak tymczasowiczki biegają po łóżku...
No właśnie,tymczasowiczki...
Ale super jest mieć u siebie baby

Dziewczyny pierwszy szok mają już za sobą,oswoiły się już ze swoją klatką,choć i tak wszystkie na raz cisną się w jednym sputniku...

A ja nawieszałam koszyczków,hamaczków...

Ech,baby
Jedna wczoraj dostała rujki - pierwszy raz widziałam na własne uszy to telepanie uszkami!Jak to śmiesznie wygląda!Jak skrzydełka koliberka
Dziewczyny do mojej obecności już też powoli się przyzwyczajają,tylko moje bluzy nie do końca szczęśliwe od kaskad siuśków zestresowanych rudych dupek i jednej czarnej

Za to podłoga pod ostrzałem bobków rykoszetem prosto z mojego ramienia - przeszczęśliwa!
Kilka fotek,rudaski bez flesza,w trybie sportowym

Tośka ciut bardziej spokojna,jedna z rudych też.
I wiadomość dnia - Tosiek zostaje!
Wcześniej tak tylko po cichu miałam nadzieję,ale mąż zmiękł dla niej

Ten mąż to chyba jednak ześwirował razem ze mną!
Do czasu sterylizacji zostanie z jedną z panienek,trzy pozostałe pójdą do adopcji.Tylko co później?Rozdzielać dwie związane ze sobą szczurzynki?I jedną,biedną,samotną do stada moich kotletów wrzucać???No przecież to okrutne by było,mąż chyba nie miałby serca...Se,se,se,se,se!
I patrzcie,co się robi po trzydziestce z człowiekiem

Fiksacja ogólnomózgowa fiksum-dyrdum...
