Strona 18 z 19

Re: Gerberki

: ndz lut 14, 2010 9:28 pm
autor: Kameliowa
ble.
i tak.

Re: Gerberki

: ndz lut 14, 2010 9:36 pm
autor: Tina i Tola
DK! pisze:ble.
i tak.
Wiem ;D

Re: Gerberki

: czw cze 07, 2012 1:18 pm
autor: iwciunia11
Chcialam odswiezyc temat :)
Jakie gerberki podajecie zwykle waszym ogonom ??
Moje ostatnio zjadly cukinie z lososiem i ziemniaczkami.
Chaialam tez niedlugo kupic... spaghetti w sloiczku dla nich.
Co myslicie ? ;PP

Re: Gerberki

: sob cze 16, 2012 10:33 pm
autor: kovanaszakira
Ja swoim pycholkom jakoś nigdy nie podawałam Gerberów, ale z tego co widzę to można by spróbować. Jutro może poszukam czegoś ciekawego i powiem jak im smakowało :3
Jak na razie największą sympatią wśród moich ogonków cieszy się mięcho (np z saszetek whiskasa) i świeże truskawki :D

Re: Gerberki

: ndz cze 17, 2012 5:59 pm
autor: tuśka
moje nie za bardzo lubią takich gdzie jest np. makaron. wolą samą papkę ::)

[quote="kovanaszakira"]Ja swoim pycholkom jakoś nigdy nie podawałam Gerberów, ale z tego co widzę to można by spróbować. Jutro może poszukam czegoś ciekawego i powiem jak im smakowało :3
Jak na razie największą sympatią wśród moich ogonków cieszy się mięcho (np z saszetek whiskasa) i świeże truskawki :D[/quote
zacznijmy od tego że w whiskasie i innych marketówkach nie ma mięsa :) lepiej tego świństwa w ogóle nie podawać, jedynie gotowane mięsko bez przypraw.

Re: Gerberki

: ndz cze 17, 2012 7:33 pm
autor: DorotaO
tuśka pisze:moje nie za bardzo lubią takich gdzie jest np. makaron. wolą samą papkę ::)
kovanaszakira pisze:Ja swoim pycholkom jakoś nigdy nie podawałam Gerberów, ale z tego co widzę to można by spróbować. Jutro może poszukam czegoś ciekawego i powiem jak im smakowało :3
Jak na razie największą sympatią wśród moich ogonków cieszy się mięcho (np z saszetek whiskasa) i świeże truskawki :D

[/quote
zacznijmy od tego że w whiskasie i innych marketówkach nie ma mięsa :) lepiej tego świństwa w ogóle nie podawać, jedynie gotowane mięsko bez przypraw.

Też jestem tego zdania , to są jakieś śmieci a nie jedzenie .

Re: Gerberki

: ndz cze 17, 2012 10:29 pm
autor: Eve
Ja robię sama "gerberki". Najczęściej w niedzielę jak robię jakiś bardziej "przyzwoity" obiad dla rodzinki. Na początku nie mogłam się przestawić aby nie solić i przyprawiać od razu wszystkiego. Robię porcyjki warzyw i postrzępionego mięska do malusich słoiczków - takich po bardzo małym koncentracie pomidorowym. Potem to zakręcam i zagotowuje tak jak się robi zwykłe przetwory. Mam wtedy problem z głowy na cały tydzień. A sklepowych "gerberków" w ogóle nie daję, po pierwsze nie chcą tego jeść, a po drugie takim sposobem wiem co jedzą i jestem spokojniejsza, po trzecie jak nam i im tak samo "śmierdzi z ryja " to nie ma zawiści że: Ludzie to sobie jedzą rarytaski a sknery się nie podzielą ;D

Re: Gerberki

: ndz cze 17, 2012 11:17 pm
autor: kovanaszakira
DorotaO pisze:
tuśka pisze:moje nie za bardzo lubią takich gdzie jest np. makaron. wolą samą papkę ::)
kovanaszakira pisze:Ja swoim pycholkom jakoś nigdy nie podawałam Gerberów, ale z tego co widzę to można by spróbować. Jutro może poszukam czegoś ciekawego i powiem jak im smakowało :3
Jak na razie największą sympatią wśród moich ogonków cieszy się mięcho (np z saszetek whiskasa) i świeże truskawki :D

[/quote
zacznijmy od tego że w whiskasie i innych marketówkach nie ma mięsa :) lepiej tego świństwa w ogóle nie podawać, jedynie gotowane mięsko bez przypraw.

Też jestem tego zdania , to są jakieś śmieci a nie jedzenie .
O przepraszam- minimum 4% mięsa. LOL. Nie powiedziałam, że dostają to codziennie, aczkolwiek bardzo żywo reagują na żarcie tego typu, więc czasem zdarzy mi się im kupić "kurczaka w aksamitnej galaretce". Bez przesady, owszem bo dużo w tym uzależniających ulepszaczy smakowych i zapachowych- kot mojej ciotki uzależnił się od takiego jedzonka do tego stopnia, że nie tknie nawet najdroższej kiełbasy czy surowego mięsa, tylko sztuczne saszetki :) Chciałam tylko podkreślić, że moje szczury najbardziej szaleją właśnie za tym, bo mówimy przecież o ich ulubionych przysmakach :P

Re: Gerberki

: ndz cze 17, 2012 11:19 pm
autor: alken
a nie lepiej dawać zdrowe przysmaki? ;)

Re: Gerberki

: ndz cze 17, 2012 11:29 pm
autor: kovanaszakira
alken pisze:a nie lepiej dawać zdrowe przysmaki? ;)
No ba! Wiadomo, że lepiej.
Staram się, żeby jadły możliwie jak najwięcej świeżych produktów (które za bardzo nie mają wzięcia), tylko ten whiskas 'kurczakowy' się zdarzy raz na miesiąc. Cóż poradzić... one tak go lubią :3

Re: Gerberki

: pn cze 18, 2012 11:20 am
autor: martens
Ja moim dziewczynom raz kupiłam gerbera. Nałożyłam na miseczkę i oblizałam łyżkę, żeby sprawdzić, czy to dobre i od razu wyplułam, takie to było wstrętne. Nie muszę chyba dodawać, że szczury tego też nie tknęły...

Re: Gerberki

: pn cze 18, 2012 12:02 pm
autor: Reemus
Dla nas wstrętne, a dzieciom smakuje ;D. One świetnie wyczuwają tą "naturalną" sól- przypraw nie trzeba :P.

Re: Gerberki

: pn cze 18, 2012 3:22 pm
autor: tuśka
O przepraszam- minimum 4% mięsa. LOL. Nie powiedziałam, że dostają to codziennie, aczkolwiek bardzo żywo reagują na żarcie tego typu, więc czasem zdarzy mi się im kupić "kurczaka w aksamitnej galaretce". Bez przesady, owszem bo dużo w tym uzależniających ulepszaczy smakowych i zapachowych- kot mojej ciotki uzależnił się od takiego jedzonka do tego stopnia, że nie tknie nawet najdroższej kiełbasy czy surowego mięsa, tylko sztuczne saszetki :) Chciałam tylko podkreślić, że moje szczury najbardziej szaleją właśnie za tym, bo mówimy przecież o ich ulubionych przysmakach :P
i nikt tu nie mówi że dajesz codziennie ;) chodzi o to że nawet w tych 4% mięsa nie ma tylko same odpadki, oczy, ogony i inne świństwa... jest wiele lepszych saszetek czy puszek :) np animonda gran carno ma aż 95% mięsa a jest stosunkowo tania. wystarczy trochę poszukać po zoologicznych, nawet jeśli daje się to tylko raz na miesiąc :) jest jeszcze sheba (bodajże ma 35% mięsa) i tą można spotkać w większych sklepach typu np. Kaufland

dzisiaj panny jadły jabłka z bananem i płatkami owsianymi. bardzo im smakowało :D nie to co te z jagodami ::)

Re: Gerberki

: pn cze 18, 2012 3:44 pm
autor: kovanaszakira
tuśka pisze:
O przepraszam- minimum 4% mięsa. LOL. Nie powiedziałam, że dostają to codziennie, aczkolwiek bardzo żywo reagują na żarcie tego typu, więc czasem zdarzy mi się im kupić "kurczaka w aksamitnej galaretce". Bez przesady, owszem bo dużo w tym uzależniających ulepszaczy smakowych i zapachowych- kot mojej ciotki uzależnił się od takiego jedzonka do tego stopnia, że nie tknie nawet najdroższej kiełbasy czy surowego mięsa, tylko sztuczne saszetki :) Chciałam tylko podkreślić, że moje szczury najbardziej szaleją właśnie za tym, bo mówimy przecież o ich ulubionych przysmakach :P
i nikt tu nie mówi że dajesz codziennie ;) chodzi o to że nawet w tych 4% mięsa nie ma tylko same odpadki, oczy, ogony i inne świństwa... jest wiele lepszych saszetek czy puszek :) np animonda gran carno ma aż 95% mięsa a jest stosunkowo tania. wystarczy trochę poszukać po zoologicznych, nawet jeśli daje się to tylko raz na miesiąc :) jest jeszcze sheba (bodajże ma 35% mięsa) i tą można spotkać w większych sklepach typu np. Kaufland

dzisiaj panny jadły jabłka z bananem i płatkami owsianymi. bardzo im smakowało :D nie to co te z jagodami ::)
O dzięki za informacje :) następnym razem kupię coś takiego ;D

Re: Gerberki

: pn cze 18, 2012 4:18 pm
autor: iwciunia11
Moje szczury uwielbiaja gerberki - z makaronem, lub ziemniakami, lub bez.
Ale chyba postaram sie robic im to sama...;)
Na poczatku Pusi jakos nie podchodzily, jednak, gdy zobaczyla, jak Latek palaszuje to sie skusila.
Ta panna ma dosc dziwne gusta ... jej przysmak to psie chrupki. Gdyby mogla to caly dzien i noc stalaby i chrupala ! Ale daje jej kilka na tydzien, bo uwazam, ze i tak jest bardzo chuda i o kilka za duzo nie powinno jej zaszkodzic, a pomoc :D