Strona 18 z 29
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: pt wrz 18, 2009 10:57 am
autor: Nakasha
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 5b3f0ded55 - OMG, hahaha, co za mina
A białasek to prawdziwy tłuścioszek

ile waży

?
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: pt wrz 18, 2009 12:17 pm
autor: Telimenka
Wszystkie sliczne, wrecz przesliczne.
Susu a powiedz mi czemu ja myslalam ze Destiny jest rex?

Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: pt wrz 18, 2009 3:40 pm
autor: susurrement
Nakasha pisze:A białasek to prawdziwy tłuścioszek

ile waży

?
jakieś 700g
Telimenka pisze:Susu a powiedz mi czemu ja myslalam ze Destiny jest rex?

nie wiem

ale za to Chandrika jest velveetenem.
a mój pies właśnie gania jakiegoś robaczka

Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: czw wrz 24, 2009 10:32 am
autor: Oleczka
Sliczniaste szczuraski

nie moge sie napatrzec

Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: czw wrz 24, 2009 5:02 pm
autor: Akka
Susu jaką świetną sesje zdjęciową im zrobiłaś

nie mogę się napatrzeć, takie śliczne są

Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: pt paź 02, 2009 8:21 am
autor: Telimenka
I jak tam Chłopcy się mają?

Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: pt paź 02, 2009 9:54 am
autor: Naixinka
Miałam to już dawno napisać i nie wiem czemu nie napisałam: Bonifacy wygląda dokładnie jak moja Shivula, a Pumba i Timon są ogromni, wyglądają jak takie miękkie poduszeczki

Maluchy są słodkie.
Dużo zdrówka życzę.
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: pt paź 02, 2009 5:38 pm
autor: susurrement
Timonek zaczął mieć już problemy z serduszkiem. Ma obecnie 2 lata i 3 miesiące poza tym ta tusza.. ech. ale staram się go odchudzić i chyba jest minimalnie lepiej. A od wtorku dostaje leki i jest znaczna poprawa.
Bonifacy ma mega martwicę na pleckach. Szkoda mi go jak się tak drapie.. ale już się goi powoli, także niebawem powinno być ok.
A w przyszłym tygodniu będziemy łączyć kastracików ze stadem..

Reszta zdrowa.. dziewczyny ciągle się roją i zbiorowo bzykają

przesłodkie mordki.
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: pt paź 02, 2009 9:19 pm
autor: Nakasha
Timonek... oby dzięki lekom i diecie trzymał się jak najdłużej!
dziewczyny ciągle się roją i zbiorowo bzykają
Hehehe, uroki stada z kastratami

Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: wt paź 06, 2009 10:30 pm
autor: susurrement
dzisiaj wieczorem Timon odszedł za TM.. [*]
biega już z małą Po, Tori i Carmen..
a ja wciąż nie mogę w to uwierzyć.. ;(
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen [*]
: wt paź 06, 2009 10:51 pm
autor: UprzejmaCegła
Przykro mi

trzymaj się jakoś...
Dla Timonka [*]
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen, Timon [*]
: śr paź 07, 2009 7:49 am
autor: Akka
Susu niezwykle mi przykro z tego powodu, niech mały bawi się dobrze za TM <'>
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen, Timon [*]
: śr paź 07, 2009 9:39 am
autor: Nakasha
O nie... miałam nadzieję, że wyjdzie z tego
[*]
Tak mi przykro...
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen, Timon [*]
: śr paź 07, 2009 9:50 am
autor: susurrement
http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=23641
nie mogę uwierzyć.. po prostu nie mogę..
to był moment! jeszcze przed sekundą usłyszałam, żeby zwiększyć dawkę leków. potem zaczął się tak rzucać.. uciekać.. wpadł w panikę. Dr zdążyła powiedzieć, żeby go wziąć na ręce, żeby nie dostał zawału a chwilę później złapał swój ostatni oddech i odszedł.. na moich rękach, wtulony we mnie.. nie wierzę.. po prostu nie wierzę.. ;(
Aniołku, tak okropnie tęsknię..
czemu sama na to nie wpadłam, żeby Ci zwiększyć dawkę tego leku? czemu się posłuchałam innego lekarza, żeby dawkę nasercowego zostawić niezmienną, bo i tak jest duża? ;(
może byś jeszcze żył.. może wyszedłbyś z arytmii.. może.. może..
Kocham Cię. Kocham Was nad życie, moje Ogonki.
nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak jesteście dla mnie ważne..
moje Skarby..
Re: moje ukochane śliczności. mała Po, Tori, Carmen, Timon [*]
: śr paź 07, 2009 9:53 am
autor: Akka
Susu nie możesz się zadręczać bo zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy, dałaś mu dużo miłości i to jest najważniejsze.