Strona 18 z 94
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: ndz sie 23, 2009 8:39 am
autor: ol.
Ha, szczur z misją ! Rozumiem, że ta cała drobnica styropianowa, którą widzimy już na wstępie, to również dzieło Vilemo

?
Drżyj Holandio !
Widzę Ogoniasta, że również Tobie się rewolucja w życiu szykuje. Ale masz plan, masz priorytety. Życzę żeby wszystko Ci się dobrze ułożyło. Będzie dobrze.
Czupurki dla Królewien

.
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: ndz sie 23, 2009 9:07 am
autor: Ogoniasta
ol. pisze:Ha, szczur z misją ! Rozumiem, że ta cała drobnica styropianowa, którą widzimy już na wstępie, to również dzieło Vilemo

?
Zgadza się.

Głównie Vilemo się do tego bałaganu przyczyniła...choć zdarza się, że Pampuszek wyręcza ją w pracach, gdy akurat Vilemo ma przerwę na posiłek lub drzemkę.
ol. pisze:
Życzę żeby wszystko Ci się dobrze ułożyło. Będzie dobrze.
Czupurki dla Królewien

.
Bardzo dziękujemy!!
"Musi być dobrze!! Damy rade!! Bo jak nie my, to kto??"

(Moja siostra zawsze tak mówi

)
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pn sie 24, 2009 9:09 am
autor: unipaks
jak oglądałam filmik , to mi się normalnie odkurzacz rozkichał
całuski dla królewien

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr sie 26, 2009 1:31 pm
autor: Ogoniasta
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr sie 26, 2009 1:52 pm
autor: Nue
Nie marudź, sesja bardzo udana, ale ja i tak najbardziej lubię zdjęcia koszykowo-senne
Fajne te Twoje misiaki bardzo

!
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr sie 26, 2009 4:38 pm
autor: ol.
Czekamy cierpliwie aż ich królewskie moście będą miały ochotę na złotą sesję

.
A póki co te fotografie, też są ciekawe:
http://img44.imageshack.us/i/sdc14668.jpg/ - piramidka
I te nożyny, gdzie Pampuszek na coś wskakuje ! Lubię takie zdjęcia, na których szybkość i zwrotność szczurów wyśmiewa możliwości techniczne naszych kamer rejestrujących

.
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr sie 26, 2009 4:46 pm
autor: arrisum
http://img17.imageshack.us/i/sdc14620.jpg/ czyż szczurze-naleśniczki nie są 8 cudem świata :>

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: czw sie 27, 2009 9:20 am
autor: odmienna
Świetne zdjęcia (nie wszystko złoto..

).
Jakoś mi umykał ten temat a tu tyyle się dzieje.
Mam nadzieję, ze nie będziesz zmuszona rozstawać się z Królewnami. Pod względem formalnym, to dalej są duże problemy z przewozem „zwierzyny” na Wyspy, ale do Holandii powinno się udać.
Uszata kopareczka, jest w swym działaniu równie skuteczna jak górnik przodkowy Gacenty Grafik ; to samo zaangażowanie i efekt porównywalny.

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt sie 28, 2009 10:53 am
autor: Ogoniasta
Właśnie dzwonił do mnie TŻ z informacją, że Vilemo jest chora.

Podobno "świszczy" przy oddychaniu i jest "za ciepła".

Tak przynajmniej opisał jej stan TŻ. Poza tym zachowuje się normalnie...biega, je, pije.
Jestem dzisiaj w pracy 12h!

Do 21:00...próbuje się dodzwonić do koleżanki z drugiej zmiany bo chcę ją poprosić żeby przyszła i mnie zastąpiła..żebym mogła pojechać z ucholinką do weta...ale nie odbiera

Boje się o nią
TŻ nie może jechać bo właśnie wyjeżdża do klienta i w domu będzie później niż ja. Taka nie moc mnie zabija!! Umrę tu z nerwów za chwile!!

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt sie 28, 2009 11:50 am
autor: Ogoniasta
Koleżanka zgodziła się przyjść na 17:00...czyli do weta dojadę dopiero koło 19:00..

Mam nadzieję, że do tego czasu malutka sobie poradzi. Nie wiem jak ja tu wysiedzę do tej godziny.

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt sie 28, 2009 12:21 pm
autor: *Delilah*
Właśnie dzwonił do mnie TŻ z informacją, że Vilemo jest chora.

Podobno "świszczy" przy oddychaniu i jest "za ciepła".

Tak przynajmniej opisał jej stan TŻ. Poza tym zachowuje się normalnie...biega, je, pije.
Jestem dzisiaj w pracy 12h!

Do 21:00...próbuje się dodzwonić do koleżanki z drugiej zmiany bo chcę ją poprosić żeby przyszła i mnie zastąpiła..żebym mogła pojechać z ucholinką do weta...ale nie odbiera

Boje się o nią

TŻ nie może jechać bo właśnie wyjeżdża do klienta i w domu będzie później niż ja. Taka nie moc mnie zabija!! Umrę tu z nerwów za chwile!!

Trzymamy kciuki z całej siły, na pewno to tylko jakieś niewielkie przeziębienie...
A że ciepła, to może z gorąca, w koncu takie upały?
Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze (bo będzie:))
!! Nie umieraj z nerwow, bo kto będzie się cieszyl zdrowymi szczuraskami?
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt sie 28, 2009 12:26 pm
autor: unipaks
Fotki z tej sesji też są piękne ,zwłaszcza ta:
http://yfrog.com/5fsdc14543j i ta:
http://yfrog.com/elsdc14657j
na sesję złotą cierpliwie czekamy

Vilemo niech się kochaniutka nie wygłupia, trzymamy kciuki za jej zdrówko

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt sie 28, 2009 1:27 pm
autor: Ogoniasta
Też mam nadzieję, że to tylko przeziębienie..
Dziękuje za kciuki...Dam znać jak wrócę od weta.
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt sie 28, 2009 6:52 pm
autor: Ogoniasta
Już po wizycie u dr Piaseckiego...ufff...na szczęście póki co nic złego nie "słychać"..
Jak przyjechałam z pracy Vilemo siedziała i wcinała kukurydzę

Po "gruchaniu" ani śladu.

Pan dr osłuchał i stwierdził, że płucka czyściutkie. Powiedział, że można zaryzykować i nic nie podawać albo podać coś na wzmocnienie. Antybiotyk nie potrzebny. Dostałyśmy trzy kapsułki - po pół na 6 dni ( nazwy leku oczywiście nie pamiętam, ale poszperam zaraz na forum i jak zobaczę nazwę to skojarzę

). No i mam obserwować.
Vilemcio była spokojniutka...grzecznie dała się osłuchać, z zaciekawieniem wychylała łepek z transportera.
Ja byłam zdecydowanie bardziej wystraszona i zestresowana.
Dziękujemy za kciuki!

Tak troszkę możecie jeszcze trzymać, żeby nic się nie rozwinęło.

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt sie 28, 2009 7:42 pm
autor: Naixinka
A to czasem nie scanomune dał? Bardzo często to stosuje na wzmocnienie, zawsze najpierw daje scano a dopiero jak nie ma poprawy, to daje antybiotyk. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji.