Strona 18 z 50
Re: Nasza brygada
: pt kwie 02, 2010 5:53 pm
autor: ol.
I nawzajem: zdrowych, wesołych i sesyjkowych

Re: Nasza brygada
: pt kwie 02, 2010 5:55 pm
autor: denewa
ol. pisze:Labiki zazwyczaj dobrze się dogadują z innymi szczurami i są przez nie nawzajem lubiane...
Niestety widziałam ranki na labisiównie po starciach z jedną ze szczurek siostry - mimo podawania antybiotyku podeszły ropą

Labisie nie są na pewno skore do zatargów ale akurat kieł pokazała, że nie będzie dłużna. A i Diesel jest złośliwa i zadziorna...
ol. pisze:A właśnie, biały kieł ma już imię ?
Ma

a właściwie miała... bo teraz to znowu myślimy nad jej imieniem. Zależy też, która ostatecznie do nas trafi

Ta druga jest spokojniejsza i lepiej dogaduje się z siostry stadkiem. Ten podgryzak jest za to bardziej proludzki...
Re: Nasza brygada
: czw kwie 08, 2010 7:39 pm
autor: denewa
Re: Nasza brygada
: czw kwie 08, 2010 7:40 pm
autor: Babli
Jak piękniusio tutaj

Febraa.. muaah

Re: Nasza brygada
: czw kwie 08, 2010 7:44 pm
autor: denewa
Babli pisze:Jak piękniusio tutaj

Febraa.. muaah

To jest mała artystka, pchła taka...

Bardzo dziękujem

...i gałki jej tak na fotkach nie wychodzą z orbit jak huskulcom

Re: Nasza brygada
: czw kwie 08, 2010 7:45 pm
autor: Babli
denewa, a Ty jedziesz po dziewczyny, czy ktoś Ci dowozi?
Re: Nasza brygada
: czw kwie 08, 2010 7:47 pm
autor: denewa
Oleczka zabierze maluchy do Warszawy

Na szczęście dzięki Devonie mamy zaświadczenia od weta i wszystko chyba wreszcie jest dopięte

Re: Nasza brygada
: czw kwie 08, 2010 7:48 pm
autor: Babli
A to ja poznam Twoje dziewuszki

Czuję się zaszczycona

Re: Nasza brygada
: czw kwie 08, 2010 7:50 pm
autor: denewa
Podróżniczki małe

One w ciągu kilku dni objadą więcej Polski niż ja przez cały zeszły rok

Re: Nasza brygada
: pt kwie 09, 2010 8:58 am
autor: Jessica
Re: Nasza brygada
: pt kwie 09, 2010 3:04 pm
autor: Akka
Denewa cóż śliczności z nich, wszystkie najchętniej wycałowała bym po brzuszkach

Re: Nasza brygada
: pt kwie 09, 2010 6:41 pm
autor: Sysa
Szczury, szczury, więcej szczurów, zdjęcia, zdjęcia, więcej zdjęciów! Nie dam Ci żyć, jak już będą nowi lokatorzy!

Re: Nasza brygada
: sob kwie 10, 2010 11:52 am
autor: denewa
Dziękujemy bardzo
Sysa
Niestety na działce, na którą się wyprowadzamy i gdzie będziemy łączyć, nie mamy internetu
Będziemy jednak zaglądać do naszej małej klitki co jakiś czas i wtedy uda się na pewno coś dopisać i wgrać fotki
Miałam sporo czasu, żeby przygotować się na przyjazd maluszków. Dla ich dobra będą na początku przechodzić 1-2 tygodniową kwarantannę. Dopiero jak przejdzie im stres związany ze zmianą miejsca pobytu, przyzwyczają się do karmy, zaczniemy łączenie, wzmocnimy ich przy tym przez kilka dni Beta Glukanem. Jeśli macie jakieś rady, sugestie to śmiało

Febra wciąż chrycha (dostaje Immunodol i maść majerankową na nosek)
Re: Nasza brygada
: sob kwie 10, 2010 1:41 pm
autor: ol.
Dwa razy więcej szczurów - dwa razy więcej radości ! (i po cichu liczę, że zdjęć dla nas

)
Pumy już się doczekać nie mogę, czarny selfik - mniam ...
Wszystko już u Was zapięte na ostatni guzik, jak widzę. Tylko pilnujcie dobrze panienek na tej działce bo coś mi mówi, że zapach tylu ślicznotek nie pozostawi obojętnymi okolicznych kawalerów a ci gotowi Wam jeszcze w konkury uderzyć
Pozdrowienia dla gromadki, tej która już jest i tej która właśnie przybywa

Re: Nasza brygada
: sob kwie 10, 2010 2:43 pm
autor: denewa
ol. pisze:Pumy już się doczekać nie mogę, czarny selfik - mniam ...
Obfocimy bardzo dokładnie
Tylko pilnujcie dobrze panienek na tej działce bo coś mi mówi, że zapach tylu ślicznotek nie pozostawi obojętnymi okolicznych kawalerów a ci gotowi Wam jeszcze w konkury uderzyć
Słuszna uwaga... chociaż w sumie nie powinno się to zdarzyć

Dom jest co prawda stary ale obmurowany i wszystkie dziury, właśnie z myślą o szczurkach, zostały zabetonowane więc jeśli nasze szczurki nie zaczną gryźć ścian

to pomieszczenia powinny być szczelne
Przed zabetonowaniem dziur znaleźliśmy w środku domu jedną zdechłą myszę i rozgryzione opakowanie po przyprawie do grilla
Ach, trzeba się zabrać za coś konstruktywnego... powoli się przeprowadzamy...
