szczury.org

Mam go od czerwca. Właśnie o to chodzi, ze nie wygląda na chudego ale jak czytałem o waszych 500g-owych ogonkach to i oczy wyszły.

jak pisałam zdrowe dobrze karmione 7 tygodniowe dziewczynki ważyły 140-160 gram więc waga twojego szczura jest przerażająca, na twoim miejscu kupiłabym mu porządna karmę plus dawała dodatki codziennie przez miesiąc co tydzień kontrolując wagę, jeśli to by nic nie pomogło poszłabym do weta może a pasożyty wewnętrzne albo coś

Właśnie wyczytałem że ta karme co teraz mam jest nie polecana. Pochodze jutro po zoologicznych i posprawdzam jakie są. Jaką karme polecasz którą można kupić w zoologicznym lub innych taki sklepach? Dzięki za rady.

w zoologicznych u mnie można kupić versele laga rat nature kosztuje ok 16-17zł za 750 gram dla jednego szczurka starczy ci spokojnie na miesiąc,podawaj mu codziennie ale więcej i patrz ile zjada ,syp więcej jeśli mu nie starcza pełna miska na dobę ,może masz miseczkę większą niż ta pokrywka? karma jest rewelacyjna żeby podtuczyć szczurka do tego możesz kupić saszetki mokrej kociej karmy z pół saszetki jednego dnia pół drugiego kolejna może po tygodniu(potem raz -dwa w miesiącu),ugotuj mu makaroniku,daj trochę mięska bez panierki oczywiście owoce i warzywa codziennie po małych kawałkach,no i na koniec waż go jeśli masz wagę w domu codziennie/co dwa dni i zapisuj sobie czy tyje

Wielkie dzięki

Nie wiem czemu ale Pinky jak mu wczoraj dałem jedzonko popołudniu tylko trochę skubnął. Do wieczora nic nie jadł. Dopiero w nocy zjadł ale zostawił troche jeszcze.

Wiele szczurków nieufnie podchodzi do nowej karmy, bo rozumiem, że już o nowej piszesz? Daj mu czas, przekona się, że jadalne

Dzisiaj ide dopiero po nową karme.

Ojoj, aż biodra mu wystają... miziol kiedy była wizyta u weterynarza? Może jakieś robale ma i trzeba odrobaczyć? Nie wiem jak to się u szczurków objawia, ale brak apetytu i niedowaga najczęściej u kotów świadczyła o robalach w przewodzie pokarmowym... Dawaj mu więcej białka i tłuszczu w tym co lubi, jogurty, mięsko, może być kocia karma (psia ma mniej wartości odżywczych), byleby dobrej jakości (zapomnij o whiskasie, kitekacie itp, niszczy nerki i wątrobę nawet u kotów, a co dopiero u takiego maleństwa)

Pasożyty to jest bardzo prawdopodobna przyczyna chudości szczura. Ja mam dwa ogony i jeden waży ok. 900 g, a drugi ok. 500 g. Podejrzewam, że ten grubszy ma problem z szybką przemianą materii, bo nawet jak je mniej, to nie chudnie, jest bardzo sprawny i silny, tak jakby mu ta waga nie przeszkadzała. Jest gigantyczny Ale nie do tego zmierzam.
Zawsze była między nimi nieznaczna różnica w wielkości, ale jak były małe to niezbyt widoczna. Jednak ten jeden wybitnie wybrzydzał i zawsze nad miską "rozmyślał". Trudno go było zachęcić do jedzenia. Jak ogony miały wszoły, to dostały iwermektynę, która ma dość szerokie działanie jeśli chodzi o pasożyty. Ten szczurek-niejadek strasznie się zmienił. Nie dość, że poprawił mu się charakter (przestał być nerwowy itp.) to jeszcze zaczął jeść i w krótkim czasie znacznie nabrał wagi. Różne karmy zaczęły go interesować, a dawniej jadał tylko określone rzeczy i w minimalnych ilościach. Wiążę zatem tę iwermektynę z usunięciem jakichś pasożytów z przewodu pokarmowego. Nie wiem, może ten drugi ich nie miał, bo jakimś cudem nie doszło do ich rozprzestrzenienia się, albo może dopiero się u niego rozwijały, a ten mniejszy był chory od małego. W każdym razie pomogło nie tylko na wszoły

czy zwróciliście uwagę czym karmiony był ten szczurek

Dzisiaj już dostał karmę przystosowaną dla szczurów firmy Vitapol. Kiedyś była polecana a teraz widnieje w rubryce "nie polecane". Niestety lepszej nie znalazłem. Od razu widać różnice w składzie między vitapolem a popzrednią karmą.

Zapomniałem napisać, że jak przez tydzień nie przytyje troszkę to pójde z nim do veta.

popytaj w sklepach ,najczęściej mogą zamówić karmę jeśli mają chętnych
poza suchą musisz mu podawać coś innego,możesz kupić w sklepie kaszkę ryżową dla niemowląt koszt ok 6 zł, do tego owoc,warzywa,makaron,albo jakieś warzywa wyjęte z zupy przed przyprawieniem i rozciapciane widelcem.
na samej suchej karmie on nie nabierze wagi tylko będzie wegetować dalej

Pinky waży już 190g