szczury.org

lovekrove, na drugiej fotce - co to tak naprawdę jest?
Wydaje mi się, że szerzenie nieprawdziwych mitów byłoby niezgodne z misją forum. Jestem raczej za przedstawieniem i lekkim przejaskrawieniem rzeczywistych wad szczurów. Można nawet wydrukować wypowiedzi użytkowników, opisujące przykre zdarzenia typu pożarcie połowy kanapy, zniszczenie sprzętu elektronicznego itd.

greenfreak pisze:(...)opisujące przykre zdarzenia typu pożarcie połowy kanapy(...)

Najlepiej rodzicom pokazać zdjęcie mojej kanapy. Zakaz trzymania ogonka gwarantowany.

Też jestem przeciwna szerzeniu nieprawdy - to się zemści. Potem wszyscy będą uważać, że na forum wciskamy bzdury.

samotne szczury nie zmieniają się martwe oposy Mówienie kłamstw tylko narazi na wyśmianie i szybkie obalenie argumentów.
Warto podkreślać np, że naukowcy na całym świcie są zgodni co do stadności szczurów i nawet w laboratoriach uważa się trzymanie pojedynczego szczura za okrucieństwo.

Mam pytanie chce sobie kupić szczura ale matka mi jak na razie nie pozwala a na pewno na 2 nie pozwoli lecz kolega-sąsiad
na przeciwko mnie tez chce sobie kupić szczurka tej samej płci. To dobry pomysł bym miał jednego szczurka i często wychodził by się bawił z tamtym ?

po 1 - szczurów nie kupujemy.
po 2 - nie. Szczur potrzebuje szczura szczególnie w nocy, kiedy ludzie śpią, a w dzień do zabawy czy spania cały czas, a nie tylko trochę. Poza tym przy takich spotkaniach od czasu do czasu, szczury moga być wobec siebie agresywne. Nie można trzymać zwierząt stadnych w pojedynkę, to "stadne" jednak coś oznacza, a człowiek, biorac zywe stworzenie pod dach, zobowiązuje się spełniać warunki jego bytowania w pełni, a nie tylko "od czasu do czasu".

sezamekpl, jeśli możesz mieć tylko jedno zwierzątko, zdecyduj się np. na chomika syryjskiego lub samca myszy. To fajne zwierzaki i można je trzymać pojedynczo.

dusiaczek

1.u mnie we włocławku nie znalazłem hodowli przez co jestem zmuszony do kupna w zoologicznym. Jeżeli ktoś zna jakąś hodowle we Włocławku dajcie mi znać w tym temacie.

2.nie powiedziałem od czasu do czasu tylko często np raz dziennie na ok półtora godziny ale jeżeli nie można to dziękuje za odpowiedż


niemey

Miałem już chomiki dżungarskie z 5 lat . Parka mając 3 lata umarła a jej partner mając 4 lata niedawno.
chce mądrzejsze zwierze ;-)

Możesz zaadoptować szczury u nas na forum, za darmo. Poszukaj w dziale Zwierzaki->Oddam. Nie muszą być z Włocławka, najczęściej bez większych problemów udaje się nam załatwić transport

Raz dziennie na 1,5 godziny to za mało, szczur potrzebuje towarzysza 24 godziny na dobę Jeśli zdecydujesz się na dwa, będę miała w sobotę 17 szczurów do oddania, uratowane z pseudohodowli: http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=33822

sezamekpl pisze:dusiaczek

1.u mnie we włocławku nie znalazłem hodowli przez co jestem zmuszony do kupna w zoologicznym. Jeżeli ktoś zna jakąś hodowle we Włocławku dajcie mi znać w tym temacie.

2.nie powiedziałem od czasu do czasu tylko często np raz dziennie na ok półtora godziny ale jeżeli nie można to dziękuje za odpowiedż

1. Szczury mozna zaadoptowac z forum, a i nie musza być z Twojego miasta (dla przykładu, mieszkam w opolu, szczury mam z Nakła k. Noteci, na forum istnieje szczurzy transport).

2.No niestety to tak nie działa, szczury muszą być razem cały czas, jak napisałam, głównie w nocy, kiedy zazwyczaj nie śpią, czy przy spaniu. Półtorej godziny to za mało wybiegu w ogóle, nie mówiąc już o tylko wtedy wspólnym.

To nie opos, to podobno szczur : http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=337

Dam jej powąchać mojego Frugo i powiem jej że samce tak śmierdzą potem dam jej Tośke i powiem że samice tak siusiają (Tośka co minute robi jedną krople siusiu )
Ona nie lubi takich ,,zapaszków" .

Ok znalazłem miejsce w domu na większa klatkę i będą dwa samczyki. Tylko jeszcze nie wiem kiedy:-)

Wiecie co... nie na wszystkich działają takie argumenty, w sumie to żadne. Moja przyjaciółka kilka lat temu trzymała szczury, więc wie wszystko na ich temat i teraz znowu zachciała mieć szczura... jednego. Dorosła baba lat 20 i, że tak powiem brzydko usrała sobie jednego szczura i koniec. Ona wie, że są stadne bo miała stado samców, ale ona ma to w 4 literach bo chce jednego, bo ma studia i utrzymuje się sama, więc nie stać ją na dwa... ostro pokłóciłyśmy się o jej podejście, nawrzucałam jej, że jest egoistką, ale jej to nie rusza... ona mówi "to będzie się męczyć, to moja sprawa i moje życie co ja robię" ... na szczęście współlokatorki się nie zgodziły na żadnego szczura.

ale wy gadace.. ja jestem żywym dowodem na to że szczurki będąc w dobrych warunkach moga nawet pojedynczo życ!
i miałam jednego szczurka tzn szczurzyce i mialam ją z zoologa a którą miałam niecałe 4 lata później dostałam od kolegi i też długo żyła. więc ne gadajcie ze krótko żyją. To nie jest zasada!!

szczury już tyle nie żyją, zbyt duzy chów wsobny, ale to nie ten temat.

Szczur samotny nie żyje dobrze, niewazne jak wiele byc dla niego robiła. Bo szczur jest zwierzęciem stadnym, jesli ktoś tego nie rozumie, to polecam chociażby definicje tego słowa (definicje, nie definicję, żeby zobaczyć, że nie tylko wikipedia na pierwszym miejscu wyszukiwania tak mowi).