Opioidowe nałogi
Moderator: Junior Moderator
					Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
		
		
	Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Opioidowe nałogi
Super widoczki... zazdroszczę wypoczynku 
 Cały czas myślałam że Venka i Fenka masz ze sobą w plecaku 
 
 
			
			
									
						
										
						- 
				Cyklotymia
 - Posty: 2376
 - Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Opioidowe nałogi
http://img69.imageshack.us/i/dsc00931280x768.jpg/   piękne zdjęcie... 
 
http://img827.imageshack.us/i/dsc01911280x768.jpg/ interesujący ten twór , fajnie sfotografowany
 
http://img205.imageshack.us/i/201009260461280x768.jpg/ podobają mi się takie miejsca , urokliwe i tajemnicze...
 
Lubię te okolice , o tej jesiennej porze zwłaszcza trasę niebiesko - zielonym szlakiem z Karłowa pod Szczelińcem do Dusznik
 
oj narobiłaś mi apetytu na góry, a przed połową października nigdzie nie ruszę
 
			
			
									
						
							http://img827.imageshack.us/i/dsc01911280x768.jpg/ interesujący ten twór , fajnie sfotografowany
http://img205.imageshack.us/i/201009260461280x768.jpg/ podobają mi się takie miejsca , urokliwe i tajemnicze...
Lubię te okolice , o tej jesiennej porze zwłaszcza trasę niebiesko - zielonym szlakiem z Karłowa pod Szczelińcem do Dusznik
oj narobiłaś mi apetytu na góry, a przed połową października nigdzie nie ruszę
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella 
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
			
						Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Re: Opioidowe nałogi
Mam jakoś tak dziwnie, że gdy ktoś z zachwytem o Polskich Górach prawi, to serce tak mi rośnie, jakby moje szczury, albo inną drogą mi istotę chwalił
Re: Opioidowe nałogi
hmm ...
to ja też z tych dziwnych
			
			
									
						
							to ja też z tych dziwnych
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella 
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
			
						Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
- tahtimittari
 - Posty: 1164
 - Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
 - Kontakt:
 
Re: Opioidowe nałogi
Odmienna - skąd, skąd? 
Też mam takie odczucia, widzę, że więcej nas tu łączy niż tylko miłość do szczurków.
Jako, że widzę zainteresowanie zdjęciami, to obiecuję się pochwalić tym, co w Gorcach zrobię
			
			
									
						
										
						Też mam takie odczucia, widzę, że więcej nas tu łączy niż tylko miłość do szczurków.
Jako, że widzę zainteresowanie zdjęciami, to obiecuję się pochwalić tym, co w Gorcach zrobię
- tahtimittari
 - Posty: 1164
 - Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
 - Kontakt:
 
Re: Opioidowe nałogi
Uf, wróciłam. I panowie już u mnie, właśnie ich przywiozłam.
Stęskniły się bestie, weszłam tylko do koleżanki to od razu trzeba było wyjąć na ręce.
Ven ma porfirynę przy oczkach, pojawiła się wczoraj z tego co koleżanka mówiła - może stres ze zmianą miejsca związany, czy cóś, podobno też się sporo prały w nocy i po tym ona naszła. W każdym razie kupiłam Bioaron i oboje dostaną, jakby się podziębili przy przewożeniu, czy coś.
A co do Gór - znów świetnie, Poznałam od kuchni pracę w schronisku i udało mi się zahaczyć na dłużej - przy dłuższym wolnym każdym mam się zjawiać
 
Pogoda była taka nie za bardzo, włażąc na Wierchy nas mocno zlało, potem następnego dnia ja trochę łaziłam sama, gdy szłam na Turbacz to myślałam, że mi łeb urwie. No i dnia 3 rano wylazłam z chatki, a tu śnieg. Ostatniego jak wracałam też mokro, tyle że nie lało - ale szłam po błocie, tak, że do Krakowa jak jechaliśmy busem to spodnie w błocie do kolan
  uwielbiam tak wyleźć z dziczy  
			
			
									
						
										
						Stęskniły się bestie, weszłam tylko do koleżanki to od razu trzeba było wyjąć na ręce.
Ven ma porfirynę przy oczkach, pojawiła się wczoraj z tego co koleżanka mówiła - może stres ze zmianą miejsca związany, czy cóś, podobno też się sporo prały w nocy i po tym ona naszła. W każdym razie kupiłam Bioaron i oboje dostaną, jakby się podziębili przy przewożeniu, czy coś.
A co do Gór - znów świetnie, Poznałam od kuchni pracę w schronisku i udało mi się zahaczyć na dłużej - przy dłuższym wolnym każdym mam się zjawiać
Pogoda była taka nie za bardzo, włażąc na Wierchy nas mocno zlało, potem następnego dnia ja trochę łaziłam sama, gdy szłam na Turbacz to myślałam, że mi łeb urwie. No i dnia 3 rano wylazłam z chatki, a tu śnieg. Ostatniego jak wracałam też mokro, tyle że nie lało - ale szłam po błocie, tak, że do Krakowa jak jechaliśmy busem to spodnie w błocie do kolan
Re: Opioidowe nałogi
Góry, góry, góry kiedy ja będę znów...
Zdjęcia pokazuj
			
			
									
						
							Zdjęcia pokazuj
Fiona Filipinka -(Myszor) Felicity
[*]Freja [*]Ganja [*]Fifka [*]Frisbi [*]Fobia [*]Kropka [*]Fimi [*]Fiszka [*]Flo [*]Fibi
			
						[*]Freja [*]Ganja [*]Fifka [*]Frisbi [*]Fobia [*]Kropka [*]Fimi [*]Fiszka [*]Flo [*]Fibi
- 
				AleksandraF
 - Posty: 159
 - Rejestracja: pt wrz 02, 2005 3:11 pm
 - Lokalizacja: Jelenia Góra
 
Re: Opioidowe nałogi
Hłe hłe hłe a ja w górach mieszkam  
			
			
									
						
							ze mną: Dyzio
za TM: Inka, Jaśniaczek, Ciemniaczek, Mila, Daruszek, Apsik, Szym, Fifionek, Kajtul, Tadziu, Uszek, Kabulu, Pcheł, Jeż, Żuk, Migdał, Agent i Roland
			
						za TM: Inka, Jaśniaczek, Ciemniaczek, Mila, Daruszek, Apsik, Szym, Fifionek, Kajtul, Tadziu, Uszek, Kabulu, Pcheł, Jeż, Żuk, Migdał, Agent i Roland
- tahtimittari
 - Posty: 1164
 - Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
 - Kontakt:
 
Re: Opioidowe nałogi
Kilka niesamowicie zajętych dni było, a muszę się pochwalić..
Ale to zaraz
- zdjęcia z gór jutro wrzucę
- Ven: jaśnieje niesamowicie, w zastraszającym tempie. Z 3 dni temu dostrzegłam spore rozcięcie na jego łapce, w okolicy biodra. Ale ładnie się strupek zrobił na szczęście. Ostatnio skacze po klatce jak ta małpa, czasem się omsknie gdzieś, może przy takich zabawach sobie rozciął? Ale o co ? Albo Fenek go użarł.. Nie wiem sama, ważne, że ładnie zagojone.
- Fenek: upasł się. Jest niemilosiernie tłusty.
 Ale jak tu go odchudzić, no jak ?
Iii najważniejsza wiadomość
  Rodzinka opiodów się powiększyła. 
Przedstawiam wam moje maleństwo:

 
 
 
 
Jeszcze nie wiem jak go nazwę, sąsiad mój i Kasia zwią go Sekator.
 
Łączenie bezproblemowe, Fenek jakiś instynkt ojcowski chyba poczuł i go wyiskał od razu. Tylko jakos się zdarzyło, że użarł przy tym wszystkim Kasię. Mam nadzieję, że go będzie kochać mimo to
 
No i w klatce powstał rurociąg z rolek po papierze toaletowym. Mam nadzieję, że maluch się go nauczy używać,zanim wyrośnie i przestanie się mieścić.
			
			
									
						
										
						Ale to zaraz
- zdjęcia z gór jutro wrzucę
- Ven: jaśnieje niesamowicie, w zastraszającym tempie. Z 3 dni temu dostrzegłam spore rozcięcie na jego łapce, w okolicy biodra. Ale ładnie się strupek zrobił na szczęście. Ostatnio skacze po klatce jak ta małpa, czasem się omsknie gdzieś, może przy takich zabawach sobie rozciął? Ale o co ? Albo Fenek go użarł.. Nie wiem sama, ważne, że ładnie zagojone.
- Fenek: upasł się. Jest niemilosiernie tłusty.
Iii najważniejsza wiadomość
Przedstawiam wam moje maleństwo:

 
 
 
 Jeszcze nie wiem jak go nazwę, sąsiad mój i Kasia zwią go Sekator.
Łączenie bezproblemowe, Fenek jakiś instynkt ojcowski chyba poczuł i go wyiskał od razu. Tylko jakos się zdarzyło, że użarł przy tym wszystkim Kasię. Mam nadzieję, że go będzie kochać mimo to
No i w klatce powstał rurociąg z rolek po papierze toaletowym. Mam nadzieję, że maluch się go nauczy używać,zanim wyrośnie i przestanie się mieścić.
Re: Opioidowe nałogi
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
			
						."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Opioidowe nałogi
Sekator czemu nie, ostry element w błogich opioidalnych klimatach  
 
http://img169.imageshack.us/i/dsc0010oh.jpg/ - takie słodkie dziecko
			
			
									
						
										
						http://img169.imageshack.us/i/dsc0010oh.jpg/ - takie słodkie dziecko
- tahtimittari
 - Posty: 1164
 - Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
 - Kontakt:
 
Re: Opioidowe nałogi
Mam dłuższą chwilę, a że chora jestem i nic konstruktywnego ponad siedzenie pod kołdrą i z ciepłą herbatą przy laptopie nie zrobię, to się jeszcze tymi górami pochwalę w końcu : >
Robione komórką, bo bałam się na tą wstrętną pogodę brać aparatu.
w okolicy Starych Wierchów
 
w drodze na Turbacz i z powrotem - mgła, zimno, deszcz
 
 
 
 
 
 
 
a tutaj zdaje się w okolicy samego szczytu -
 trepy. Jeszcze w niezłym stanie, potem byłam zupełnie w błocie - po kolana. Popaprana jestem, ale takie przemarznięcie i zbłocenie się dało mi naprawdę masę radości. No i w schronisku trepy jeszcze pomyjami z podłogi oberwały 
 
W ogóle jak złaziłam z Turbacza opatulona z mgły wyłoniła się istota, stanęła, zaczęła się we mnie wpatrywać - ja to samo. Już się przestraszyłam, że to wilk.. ledwo widziałam z daleko a ta sylwetka była taak wilcza.. Nie wiem ile trwało to wpatrywanie się, ale po chwili zjawił się właściciel i mój imaginowany wilk okazał się huskym..
 
Na koniec - dziwacznie rosnące grzyby
 
iii.. pierwszy śnieg tego sezonu
Już mi tęskno za górami. Mam nadzieję, że niedługo mi się uda wyrwać, co nie wyszło niestety teraz
 
Teraz tak nieoftoppowo - 3 panów przed chwilą spało razem w hamaku
  mam wrażenie, że w 3 jak są to większy spokój w klatce panuje i zgoda. Postanowili tatusiować maluchowi. 
Jutro myślę jakąś sesję całej trójce walnąć.
			
			
									
						
										
						Robione komórką, bo bałam się na tą wstrętną pogodę brać aparatu.
w okolicy Starych Wierchów
 
w drodze na Turbacz i z powrotem - mgła, zimno, deszcz
 
 
 
 
 
 a tutaj zdaje się w okolicy samego szczytu -

 trepy. Jeszcze w niezłym stanie, potem byłam zupełnie w błocie - po kolana. Popaprana jestem, ale takie przemarznięcie i zbłocenie się dało mi naprawdę masę radości. No i w schronisku trepy jeszcze pomyjami z podłogi oberwały W ogóle jak złaziłam z Turbacza opatulona z mgły wyłoniła się istota, stanęła, zaczęła się we mnie wpatrywać - ja to samo. Już się przestraszyłam, że to wilk.. ledwo widziałam z daleko a ta sylwetka była taak wilcza.. Nie wiem ile trwało to wpatrywanie się, ale po chwili zjawił się właściciel i mój imaginowany wilk okazał się huskym..
Na koniec - dziwacznie rosnące grzyby
 iii.. pierwszy śnieg tego sezonu

Już mi tęskno za górami. Mam nadzieję, że niedługo mi się uda wyrwać, co nie wyszło niestety teraz
Teraz tak nieoftoppowo - 3 panów przed chwilą spało razem w hamaku
Jutro myślę jakąś sesję całej trójce walnąć.
Re: Opioidowe nałogi
Koniecznietahtimittari pisze:Jutro myślę jakąś sesję całej trójce walnąć.
wracaj szybciutko do zdrówka
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
			
						."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Opioidowe nałogi
Góry są piękne, choć przy mojej obecnej kondycji raczej mnie przezażają niż wzywają do siebie... Co masz za telefon, że taką tajemniczą atmosferę uchwycił? 
 No właśnie, czekamy na sesję... No i gratuluję udanego łączenia. Nie zaglądalam chwilkę a tu takie przełomy... 
			
			
									
						
										
						