Strona 18 z 69

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 8:05 pm
autor: Ogoniasta
Wszystko mi opadło...ręce, nogi, szczęka...człowiek zmęczony po 10h w pracy a tu jeszcze takie "kwiatki" na forum ;)
Radzę używać innej przeglądarki - takiej podkreślającej błędy, albo słownika po prostu ::) no i polskie znaki ;)

Ważniejsze:
Umuwilismy sie z ciocia ze bedzie to samica,ale jak gosc wcisnie im w sklepie kit to hmm...Bede mial male :D
To akurat żaden powód do radości! Nie można rozmnażać szczurów niewiadomego pochodzenia/kundelków! :-\
A propo ciurow - dzisiaj im urozmaicilem troche diete,bo dostaly:Troszke jablka,troche orzechow laskowych i plasterek ogorka ::) .Oczywiscie Frytka je praktycznie wszystko ale martwi mnie troche zachowanie Beaty :( Je praktycznie tylko to co lubi z suchej karmy.Nie przepada za jablkami(czasami cos ugryzie)orzechow prawie w ogole nie je no i ogorka tylko raz ugryzla :-\ .Dzisiaj dostana jeszcze dropsy i zobacze,czy cos zje
Szczury muszą dostawać dużo warzyw i owoców! Zajrzyj do działu o karmieniu!
A u Frytki zauwazylem zolte strupki na ogonie ??? .Takie male,zolte plamki a jak sie po nich przejezdza to czuc ze wybrzuszenie :-\
Do weta! Na 100% świerzb/pasożyt!

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 8:11 pm
autor: Axen97
Ok,powiem mamie ze to moze byc swierzb i do weta.Nareszcie uda mi sie ja naklonic :D .Tylko teraz jest taki tyci problem...nie mam mniejszej klatki!Chyba w takiej jej nie wezme jak na fotce,chyba ze samochodem...

<a href='http://wstaw.org/w/bl2/'><img src='http://wstaw.org/m/2010/09/12/SL374106_ ... 5.jpg'></a>

Popis kreatywnosci i fantazji ;D (jeszcze nie skonczony).

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 8:39 pm
autor: Paul_Julian
Musisz potrenować wklejanie obrazków http://szczury.org/viewtopic.php?f=26&t=18035
Linka wklejasz bez kodu.

Mozesz je wziać w kartonie , ale musi miec dziurki u góry i być gruby.

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 8:47 pm
autor: Axen97
Sory,zamiast podglad dalem wyslij :( .Poprawka:
Ok,powiem mamie ze to moze byc swierzb i do weta.Nareszcie uda mi sie ja naklonic .Tylko teraz jest taki tyci problem...nie mam mniejszej klatki!Chyba w takiej jej nie wezme jak na fotce,chyba ze samochodem...
Obrazek
Popis kreatywnosci i fantazji ;D (jeszcze nie skonczony).
Obrazek
Obrazek
Tutaj srodek(tez nie skonczony :P )

PS:Zaraz wstawie zdjecia szczurkow ;) .

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 8:52 pm
autor: Blanny
Ta klateczka to na małą wygląda.. Jaki ona ma rozmiar?
Przydałaby się tam jakaś półeczka w środku, hamaczek..

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 8:56 pm
autor: Paul_Julian
Przydałoby sie nabyc taką drugą na allegro i połaczyć od góry. Bo niedługo z niej wyrosną i bedzie im ciasno :(

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 8:59 pm
autor: Axen97
Obrazek
Tutaj Beata cos wsuwa pare dni temu ;) .
Obrazek
Tu jakos dziwnie mi wyszlo...
Obrazek
Co masz dla mnie?No co?! :D
Obrazek
A tutaj Frytka cos wsuwa pare dni temu :P .
Obrazek
A tu Fytka sobie spi :D .

Jutro reszta zdjec ;) .

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 9:05 pm
autor: Paul_Julian
Jejku, jakie to są małe bąble ! Podaj wymiary tej klatki, bo w porównaniu do tych kajtusiów to ona jest spora, ale bez ogonków to taka mniejsza. Nie wyłaza przez prety ?

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 9:19 pm
autor: syntonia
Słodziaki :D Toż to maleństwa jeszcze są ;) Ta klatka rzeczywiście może być za mała jak trochę podrosną.

Re: Moja Frytka i Beata

: ndz wrz 12, 2010 9:35 pm
autor: zalbi
obawiam się, że to ta królicza klatka, która stoi u mnie na strychu.. ona jest maleńka.


jak najszybciej zmień im tę klatkę, nową umebluj..

Re: Moja Frytka i Beata

: pn wrz 13, 2010 8:08 am
autor: Jelly123
Jejciu, masz przeurocze szczurcie, takie maluutkiee! Jessy też ma mniej więcej miesiąc, jest od Frytki nawet młodsza chyba, a mam wrażenie że ją przerosła xD Może to zależy od diety... ja tam uwielbiam szczurcie rozpieszczać :)
Na pewno już nic nie zrobisz z tą ciocią? Skoro dla nich ta kuzynka to wyrocznia a spodoba jej się akurat samiec, ona popłacze się w sklepie i co? Mam nadzieję, że szczurek znajdzie w końcu fajnego opiekuna, typu ty, albo ciocia...
Wiesz co. To jest dla ciebie bardzo duża klatka? Bo na długość to się nawet 3 te transport boxy nie zmieszczą xD Może jak ci się uda nazbierać trochę kasy to kupisz im jakąś większą? Albo, no właśnie, połączysz dwie ;) Szczurki prześlicznie razem wyglądają. A propo tych krostek żółtych na ogonie. Moja Jessy miała brązowe plamki które wyglądały jak brud i przeszły jak dałam jej Vibovit... Z tym że to chyba nie to samo.

Czekam na kolejne zdjęcia ;)

Re: Moja Frytka i Beata

: pn wrz 13, 2010 2:06 pm
autor: Axen97
Klatka jak na nie jest bardzo duza i owszem,wylaza przez prety z latwoscia :-\ .Beata uzadzila sobie kryjowki:pod transopr boxem i za,pod puszkami,pod podkladka(slomianka) i za klatka ;D .Naszczescie przez noc zadna nie uciekla i mysle,ze narazie tak zostanie ;) .Niedlugo podam wymiary i wstawie reszte zdjec(dopiero ze szkoly wrocilem).

Re: Moja Frytka i Beata

: pn wrz 13, 2010 2:10 pm
autor: Axen97
JEZU!!!!JAKI FRYTKA MA KATAR!Normalnie leje jej sie z nosa i przerazajaco kicha! :'( :'( :'(

Re: Moja Frytka i Beata

: pn wrz 13, 2010 2:16 pm
autor: Cyklotymia
Mama się zgodziła na wizytę u weta?

Re: Moja Frytka i Beata

: pn wrz 13, 2010 2:26 pm
autor: ankuś28
Nie wiem, czy znajdzie czas na wizytę u weta, skoro nie ma nawet czasu dla siebie i swoich szczurków...
[quote="Axen97]Nie mam praktycznie ani minuty dla siebie!To tez bledne kolo - budze sie,jem sniadanie,szkola,obiad,lekcje, kolacja i spanie I TAK NA OKRAGLO!Wliczajac po odrabianiu lekcji zajmowanie sie szczurkami to juz w ogule nie ma czasu...[/quote]