Strona 18 z 32
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr wrz 30, 2009 12:59 pm
autor: pyza008
a co to znaczy jak szczur zgrzyta ząbkami albo raczej stuka nimi, dolne o górne?;)
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr wrz 30, 2009 3:49 pm
autor: smeg
pyza008 pisze:a co to znaczy jak szczur zgrzyta ząbkami albo raczej stuka nimi, dolne o górne?;)
Odpowiedź masz w dyskusji na pierwszej stronie tego tematu, trzeba czytać coś poza pierwszym postem

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: pt paź 02, 2009 11:59 am
autor: pyza008
czytałam pierwszą stronę i nie zauważyłam odpowiedzi na moje pytanie.
Re: Mowa cia?a
: pt paź 02, 2009 5:33 pm
autor: smeg
Ewik pisze:Moje szczurki zawsze zgrzytały jak było im dobrze...przypomniałam sobie o tym przy okazji zachowania szczurka-znajdki o którym napisałam...
moneeka pisze:te oczka sprawiajace wrażenie jakby miały wyskoczyć z orbit i zgrzytanie zębami, okazują się kontrowersyjną sprawą... ja również zaobserwowałam coś podobnego u mojej szczurki, ale zupełnie inaczej to zinterpretowałam: że leży sobie po prostu i pociera ząbkami o ząbki, bo chyba tak lubi (nie odbywało się to w sytuacji jakiegoś dyskomfortu dla niej wg mnie). a te "wybałuszające się" oczka to chyba za przyczyną szybkiego ruchu szczęk??

Wszczynam obserwacje w każdym bądź razie.
moneeka pisze:nie wiem co w tej sytuacji powiedzieć, bo wczoraj poobserwowałam sobie szczurcię i doszłam do wniosku, że to pocieranie ząbkami z latającymi oczkami to nic złego. Zdarza sie to wtedy gdy Michoun się relaksuje, tzn. przychodzi do mnie, rozkłada obok mnie na brzuszku, rozpłaszcza się i to jest sygnał, że mam ją głaskać itp. W tym czasie ona pociera od czasu do czasu ząbkami, przeciaga sie , ziewa i nie wygląda jak by coś jej dolegało...

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: sob paź 03, 2009 6:47 am
autor: Izold
U mnie np Wirus rozpłaszcza się na biurku,ja go miziam a on szczęka tymi kiełkami.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr paź 14, 2009 6:01 pm
autor: Minoo
Moje siedzą mi na ramionach i do uszu szczękają, żebym je pogłaskała...
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr paź 14, 2009 6:44 pm
autor: Izold
albo przygryzają za uchem,tzn iskają.

a mnie to strasznie drażni.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: śr paź 21, 2009 10:31 pm
autor: Minoo
Szczerze mówiąc to mnie nie, znaczy się do póki nie stwierdzą że jedna dziurka w uchu to za mało.
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: ndz lis 15, 2009 11:02 am
autor: Betusia
Hehe,a mam takie pytanie bo jestem nowa czy tutaj gdzieś można swojego szczurzastego przedstawić

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: ndz lis 15, 2009 11:19 am
autor: Justrzna
Betusia pisze:Hehe,a mam takie pytanie bo jestem nowa czy tutaj gdzieś można swojego szczurzastego przedstawić

Jasne. Dział Różności: Nasi pupile. Witam na forum

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: sob gru 26, 2009 1:18 am
autor: Juliett
Moja jak jej nie podpasuje jak ją pogłaszcze lub ,,źle" dotknę to się wygina do tyłu cała, albo jak jej dobrze, np.:drapie ją za uszkami to zastyga w bezruchu i ma kompletną pauze od rzeczywistości.

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: czw lut 11, 2010 10:28 pm
autor: martak
To ja może jeszcze raz podbije temat:
od 2 tygodni mam 6 miesiecznego szczura rasu Wistar, adoptowany z labu. Wydaje mi sie ze juz nie boi sie mnie tak bardzo, choc zdarza mu sie uciekac przede mna. Zwierze szczeka zebami, ale bynajmniej nie robi tego np przed snem ,tak samo jak nie robi wytrzeszczu oczu. Mało tego, odnosze wrazenie ze gdy zgrzyta, to bynajmniej nie wtedy gdy jest zrelaksowany(np gdy jest na jakiejs otwartej przestrzeni(a jak wiemy, szczury tego nie lubia). Co moze znaczyc jego zachowanie?
I pytanie ne 2:
jak wyglada cykl dobowy tych zwierzat? bo nie wiem czy zachowanie Mózga( bo tak ma na imie)interpretowac juz jako osowiale, czy szczur po prostu przesypiaja wiekszosc doby.
Z góry dziekuje za pomoc
Pzdr
Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: wt lut 16, 2010 12:47 pm
autor: Tina i Tola
Hm...Wyjęłam raz moje szczurzyce z klatki. Po jakimś czasie znalazły sobie przytulny kąt na moim biurki i tam się położyły. Po krótkim czasie widzę, że starsza powoli zasypia...Za parę sekund patrzę czy śpi i widzę, że jej oczy jak było wcześniej mówione w szybkim tępie ,,Wychodzą na wierzch i się chowają" tak jakby pulsują. Powtórzyło się to około czterech razy w odstępach ok. parenaście sekund i zasnęła. Zaobserwowałam to nie pierwszy raz podczas zasypiania...

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: wt lut 16, 2010 12:48 pm
autor: Babli
To oznacza, że im dobrze. Po prostu taki błogostan

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka
: wt lut 16, 2010 1:20 pm
autor: Tina i Tola