szczury.org

ona lerzala ^^ szczur sam podszedl i myslala ze chcial ja powachac no i czapnol, no ale dzieki za informacje ^^ na 2 raz szczurek bedzie odizlolowany od twarzy

No to radze nie dawac zwierzaka w okolice wrazliwe na uszkodzenia. Czasem zwierze z ciekawosci zlapie

Moje szczury tez bardzo sie interesują oczami w pełnym makijazu Zwlaszcza tusz do rzęs jest bardzo pociagający

Moje szczury zawsze kręcą mi sie przy twarzy, zawsze jestem dokładnie wylizana czy wyiskana. Włącznie z powiekami. No i co tu dużo mówić, też raz zostałam gryźnięta mocniej niż zwykle, ale skóra była tylko draśnięta. Śmiałam sie, że nie spodobały sie moje nowe cienie i to była taka nie do końca delikatna i subtelna aluzja, że powinnam je wyrzucić
Trzeba pamiętać, że to są tylko (a raczej aż) zwierzęta i nie zawsze wiedzą co jest dobre (zwłaszcza w naszym mniemaniu). Ja sie z takich sytuacji po prostu śmieje

Nasz Flap najbardziej reaguje na jeden z moich tuszy. On ma taki bardzo intensywny zapach, coś jakby rumianek. Flap go uwielbia.

A tak offtopowo - yoy3 nie dałoby się zmienić tego awatara? Nie żeby mi się nie podobał, boski jest. Ale taki sam ma Nue i przez to mi się wszystko myli

Tak, zwierzaki chyba nie przepadają za "ciałami obcymi" na właścicielu. Ofiarą padają pomalowane rzęsy, powieki, błyszczyk na ustach, kolczyki, a w szczególności (przynajmniej u mnie) lakier na paznokciach . Kiedyś miałam też plaster na palcu bo zacięłam się nożem, włożyłam rękę do klatki, Mysz zwąchała plaster...No i cóż, potrzebowałam potem podwójnego opatrunku bo mnie tak użarła w ten plaster że krew się lała strumieniem .

Ostatnio też przeżyłam coś podobnego... Moja Fibi, która nigdy zębów przeciwko nikomu nie używała, ni z tego ni z owego dziabnęła mnie w powiekę. Zabolało, ślad został...Agresji w tym nie było żadnej. Moja wina! Ciekawska szczurza mordka nie może się powstrzymać w takiej sytuacji. Trzeba uważać i tyle!
Mój TŻ z kolei ostatnio znielubił naszego Pampuszka bo go skubnęła w wargę. Stwierdził, że wredna jest i zrobiła to specjalnie.. ehhh...nie da mu się wytłumaczyć, że jak się śpi to się ogonków z klatki nie wypuszcza! Szczególnie jak mają pełen dostęp do śpiącego. A że Pampuszek mojego TŻ uwielbia, to miała możliwość dobrania się do ukochanych okolic twarzy - ust,oczu, uszu...Tak namiętnie chciała wyiskać i przeholowała...delikatna skóra na wardze no i krew się polała..
One to robią z dwóch powodów: CIEKAWOŚĆ I MIŁOŚĆ!

No to mnie jeden malch mocno skubal po uszach, bo nie mogl zrozumiec po co kolo niego takie cos dynda hehe

U mnie manią jest zrywanie plastrów z ciała,Gryzieniem kolczyków (Nosze tzw Wkrętki-to mniej niebezpieczne),gryzienie paznokci,ciągnięcie za gumkę do włosów/spinki lub wyrywanie pojedyńczych kłaczków wystających z kucyka, iskanie przy pępku (To mnie strasznie łaskocze,a kiedy się zagalopują to ugryzą i to mocno!),gryzienie Nosa (szczególnie tych ścianek -nozdrza?),rzęs,iskanie brwi (raz mi jedną obgryzły że wyglądalam jak idiota bez 1/4 brwi...xD

Leia pisze:A tak offtopowo - yoy3 nie dałoby się zmienić tego awatara? Nie żeby mi się nie podobał, boski jest. Ale taki sam ma Nue i przez to mi się wszystko myli

jakos tak 1 mialem tego awarta no ale mniejsza ... zmieni go dla zasady... dzieki wszystkim za dobra rady szuczurki zachowuja sie teraz dobrze a my unikamy kontaktu z wrazliwymi czesciami ciala

Spotkaliście sie kiedyś z tym, że wasze ogony chciały lizać wasze dziurki w nosie? Moja Pasta ma takie dziwne zboczenie, że kiedy tylko ma taką możliwość to doczepia sie do mojego nosa i go liże, w środku!

Hmm pytanie mnie tak strasznie rozbawiło, że go nie zignoruję.
Szczurki, jak i inne zwierzaczki lubią świeże białko. No a takie smarki... toż to samo białeczko A tak poważnie. Nie przejmuj się, to jest normalne zachowanie zwierzaka. Niektóre robią to nagminne, inne mniej. Jedna z suczek mojej siostry potrafi wsadzić człowiekowi do nosa cały jęzor i polizać po zatokach - no dobra przesadzam, ale prawie Nasi panowie szczurkowie w nosie nie grzebią, ale za to Flap liże i podgryza mi powieki. Dla każdego coś miłego.

Moje podgryzają rzęsy i brwi więc nie martw się
Ale lepiej trzymać szczura z dala od noska

Leia pisze:No a takie smarki... toż to samo białeczko

Serio smarki to białeczko? :> Nie wiedziałam

Ale się posmiałam teraz! Ale to dobrze, że tak piszecie, bo już zwątpiłam czy z moja szczurzycą jest wszystko ok