Strona 18 z 19

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 01, 2013 8:43 pm
autor: Nika...
Łączenie Secundusa ze Shrederem przebiegło dość szybko i sprawnie :)
Jak dwaj kastraci się już dogadali to postanowiłam połączyć ich z resztą stada.
W tym celu przyszykowałam tymczasówkę, bez hamaków itp, ot tylko ściereczka na spodzie.
Jako, że w tej klatce jeszcze nigdy żaden nie był postanowiłam potraktować to jako teren neutralny. Wsadziłam towarzystwo i obserwowałam. Najpierw było obwąchiwanie i standardowe uprzejmości, nieco później Secundus źle trafił bo chciał zdominować Czorta a tego miał nie robić ;) Skończyło się na rance na łapce Secundusa i odrobinie krwi. Przemyłam i znów trafił do reszty. Nie wyciągnął wniosków :( Za jakiś czas w momencie zaczęła się bójka, ale tak zawzięta, że żaden nie chciał odpuścić :( reszta stada po prostu zwiała na kraty i wisiała. Secundus zaliczył jakieś małe ranki na plecach ale Czort oberwał mocniej :( 2 ranki na brzuszku, dość nieładnie rozcięta skora, na szczęście nie głęboko. Na pleckach też. Krew się lała :( Wyjęłam Secundusa i Shredera ( niewinny, ale niech dotrzyma towarzystwa koledze) i zamknęłam w transporterku, jako, że było późno po zajęciu się Czortem i jego znakami wojennymi poszłam spać. Dziś znów wsadziłam chłopców do tej samej klaty co wczoraj, z racji tego, że stado cały czas tam było, nie był to już teren całkiem neutralny dla tej 2. Secundus najwidoczniej pojął i spotulniał ;) Teraz nawet śpi obok chłopaków i o dziwo widać respekt przed Czortem (obym nie zapeszyła ;) )
Obecnie jedzą wszystkie z 1 miski i jest spokój :) Zaczynam być dobrych myśli :)

No i muszę to napisać....
Uwielbiam tych moich facetów :D Prędzej czy później jak widać zaakceptują każdego i żyją w zgodzie :) Mądre i kochane te moje szczurzyska :D

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 01, 2013 8:53 pm
autor: madziastan
Super że się udało!! A ten haszczak to się nazywa ...? Bo nie jestem w temacie troszke... Sheder?

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 01, 2013 9:03 pm
autor: Nika...

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 01, 2013 9:47 pm
autor: madziastan
Aaa tak :)

Re: Niko-Szczury :)

: śr mar 06, 2013 6:59 pm
autor: malina89_dg
Ale się u Ciebie dzieję ;) ale jak tak czytam o tym łączeniu to aż mi ciarki przechodzą ;P chyba jestem zbyt wrażliwa... A tak bardzo bym chciała adoptować trzeciego pana i trochę się boję tego łączenia... Ehh ;)
I z tego co czytam o łączeniu Secundus'a (nie wiem czy dobrze odmieniam:P ach te imiona przez Ciebie wymyślane :P język można połamać :P ) to rozumiem, że zostaje u Ciebie ?:P
Ucałuj stadko, każdego z osobna :*

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 08, 2013 8:49 pm
autor: Nika...
Secundus po tej jednej akcji się uspokoił, w stadzie zapanował spokój :)
Chłopcy śpią na kupie wtuleni w siebie :)
Secundus się ładnie odnalazł w stadzie choć najbardziej odpowiada mu towarzystwo Shredera :) Może dlatego, że też kastrat a może mają swoje inne wspólne tajemnice ;)
Miał iść do adopcji, bo jak Go brałam mówiłam, że tylko na DT i długo byłam o to w domu męczona, choć ja wcale nie chciałam Go oddawać (nawet temaciku mu nie założyłam :) ). Po długich i ciężkich perturbacjach dostałam pozwolenie na zatrzymanie chłopaka :)
Tak więc już w pełni ostatecznie i oficjalnie informuję, że haszczak znalazł u mnie domek stały :)
Od czasu jak go wzięłam i był spiętą, zestresowaną, płochliwą, gryzącą, puchatą i nastroszoną kulką futra wiele się zmieniło.
Nabrał pewności siebie, stał się odważniejszy i nie panikuje na byle hałas czy ruch, absolutnie wcale już nie gryzie, nie złapie nawet lekko ząbkami :) Można go męczyć ;) Pozwalam już dzieciakom go głaskać a to oznaka, ze przeszedł najcięższe testy zaufania i ostrożności ;)
Nie mogłabym go po tym wszystkim po prostu oddać :) Secundus ząbkami wygryzł dziurę i drogę do mojego serduszka :)
Jest kochanym i cudownych chłopakiem i ogromnie się cieszę, że do mnie trafił :)

Milenko co do imienia... To nie ja wybierałam ;) To chłopak od Cypiski, choć po przejściach przez piekło u innej użytkowniczki. Imię zostawiłam mu takie jakie dostał :)
Natomiast jeśli chodzi o łączenie, proponuję Ci jakiegoś dość młodego chłopaka :) twoi starzy nie są, malucha szybko zaakceptują, bo jeszcze jest w wieku, że nie zagraża ich hierarchii, a zanim do tego dojdzie to go całkiem zaakceptują :)
W razie czego służę pomocą przy łączeniu ( może wreszcie kawę wypijemy ;D ) :)

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 08, 2013 9:42 pm
autor: Nika...
Moi faceci jak na dżentelmenów przystało chcieli by wszystkim Paniom i Szczurzycom złożyć życzenia wszystkiego co najlepsze z okazji Waszego i Naszego święta :D

Obrazek

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 08, 2013 11:50 pm
autor: xiao-he
Hihihi dziękujemy ;D Dżentelneni... ::)

Re: Niko-Szczury :)

: ndz mar 10, 2013 12:58 pm
autor: ol.
Secundus jest pięknym szczurem, taki spokój i pogoda od niego biją, jak to u haszczaków bywa, ale też dlaczego nie miałyby one być i Secundusa udziałem ? Chłopak w dom przyjęty i zadomowiony...
Jakże bardzo rozumiem tę niemożność oddania dalej w świat istoty, która po okrese życia-nieżycia ( :-[ ) na twoich oczach nabiera nadzieji, odwagi, przestrzeni pod stopami...
Krótko mówiąc - też nie nadaję się na DT ;)

Pozdrowienia i żyjcie tam sobie w harmonii niesłabnącej !

Re: Niko-Szczury :)

: ndz mar 10, 2013 7:31 pm
autor: Nika...
Też dochodzę do wniosku, że jako DT mam chyba za miękkie serduszko, ciężko mi było z myślą, że muszę Go oddać.
Z drugiej jednak strony chciałabym pomóc każdemu na tyle na ile mogę. Wolę nie myśleć co by się stało z Secundusem gdybym powiedziała, że nie wezmę na DT. Cieszę się, że mogłam pomóc a największą nagrodą za to jest teraz jego nowe życie, nowe nastawienie, nowy On po tym co przeszedł.
Nie chcę do tego wracać, bo nie warto, to boli co człowiek potrafi zrobić z bezbronną istotą. Nie chcę wracać, ale chcę o tym pamiętać, żeby nigdy nie zapomnieć, że nawet mały nasz drobiazg diametralnie może zmienić życie tych najmniejszych istot. Na lepsze bądź na gorsze...
Ja chciałabym poprawiać życie tych najbardziej potrzebujących :)

Re: Niko-Szczury :)

: wt mar 12, 2013 10:23 am
autor: malina89_dg
Piękne słowa Nikuś :* cieszę się, że zostaje u Ciebie :) nie mógł trafić lepiej :)
i dziękuję Ci za rady (kawkę musimy wypić) :) przeglądam forum w poszukiwaniu jakiegoś potrzebującego chłopaszka :) mam klatkę na 5 szczurków więc teraz już mogę ;)
wstaw jakieś zdjęcia chłopaków razem :)
Buziaki w pysie dla każdego :*

Re: Niko-Szczury :)

: wt mar 12, 2013 10:55 am
autor: Nika...
Oj chętnie bym popstrykała, ale niestety mój aparat siadł na amen :(
Wtedy udało mi się pożyczyć, ale to też na 1 dzień, bo był potrzebny znowu, więc moi faceci się jakoś nie załapali, bo nie miałam czasu ich fotografować.
No ale coś pomyślę, znów się uśmiechnę do kogoś o pożyczkę :)

Milenko to już nie 1 szukaj a 3 ;D
Jak tak zaglądam w Twój temacik (sorry, że milczę, ale nawet u siebie nie raz pisać mi się nie chce :-\ ) to się aż nadziwić nie mogę, że Ci Twoi faceci to te maleńkie kruszynki jakie wiozłam :D
Jakoś po moich szczurach aż takich zmian nie widzę, dopiero jak starsze fotki oglądam :) To jednak przez to, że swoich widzę dziennie, więc nie mam takiego szoku wzrokowego ;D
Jak ten czas leci...

Co do pomagania ogonkom... Jakoś tak zawsze chciałam im pomagać, ale większego znaczenia nabrało to po chorobie i odejściu Pancake. To tak jakby jego choroba i nagle odejście miało większy sens i znaczenie. Wtedy na już potrzebowałam pomocy innych i ją otrzymałam, Naleśniczkowi się nie udało, ale On teraz żyje w tym wszystkim nadal. Pieniążki, które wtedy otrzymałam, oddałam i krążą gdzieś nadal pomagając innym ogonom, ja sama też chciałabym pomagać na ile mogę, jak choćby nawet DT dla kogoś.
Może to głupie czy dziwne myślenie, ale od Pancake się zaczęło i to tak jakby On nie umarł a żył nadal, w każdym z tych szczurów jakiemu w jakikolwiek sposób pomogę choć w najmniejszym stopniu. To trochę tak jakby jakaś jego cząstka wróciła w Secundusie, którego zabrałam (miał iść do węża a o reszcie nawet szkoda wspominać :( ) i każdym innym szczurze, któremu te pieniążki pomogły ( Ci co mi je dali w większości nie chcieli ich spowrotem a prosili o przekazanie na Vivę czy szczura Maszki). Dopóki w jakikolwiek sposób staram się pomagać innym Pancake wciąż będzie żywy w każdym z tych potrzebujących.

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 22, 2013 10:19 pm
autor: Nika...
Dawno miałam to zrobić, ale nie miałam jak i czym...
Mam kilka fotek klaty i facetów na aparacie (pożyczonym) ale z aparatem nie dostałam kabelka, więc przeciągnie się to znów w czasie.
Póki co 3 foty z fona, jakość kiepska niestety :-\ ale widać mniej więcej jak chłopcy mieszkają no i ich nowe mebelki, które dostały w prezencie :D
http://imageshack.us/photo/my-images/13 ... 0413y.jpg/
http://imageshack.us/f/831/zdjcie0414g.jpg/
http://imageshack.us/f/22/zdjcie0415n.jpg/

Resztę w lepszej jakości wrzucę dopiero po weekendzie, jak będę mogła je na kompa zrzucić :)

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 22, 2013 10:23 pm
autor: xiao-he
A jaki mają sputnik... niemęski ;D

Re: Niko-Szczury :)

: pt mar 22, 2013 10:28 pm
autor: Nika...
;D No niestety taki był do odkupienia, więc taki mają :P
Kiedyś może się dorobię jakiegoś "męskiego" koloru ;D może do tego czasu moi faceci nie zniewieścieją ;D