Strona 18 z 42

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: czw lut 17, 2005 10:10 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Antybiotyk trzeba podac min 3 razy,zeby zadzialal,Esti (przynajmniej u ludzi)
Znal *ludzkich) lekarzy,ktorzy na bol brzucha przepisuja antybiotyk,bo im jest tak najlatwiej...

Barti, nie kazdy wet zna sie na rzeczy,a bardzo niewielu zna sie na szczurach.

Ten antybiotyk to nie byl dobry pomysl. A tak w ogole to czy przed podaniem go wet zwazyl szczury? Jesli obcy czlowiek ma leczyc Twoje zwierzeta to musisz go pilnowac i wypytywac o najmniejsze szczegoly- jaka diagnoza, jaki lek podaje, w jaki sposob go podaje (podobno lepiej dopyszcznie) no i czy wazy zwierze przed podaniem.

Kichanie moglo byc zwykla oznaka stresu- powiedziales wetowi,ze masz male od niedawna?
No i jesli to juz antybiotyk, to podawaj co a`la lakcid na wzmocnienie watroby.

A na przyszlosc polecamy kilka kropelek echinacei na chlebek/dropsik lub do pidelka oraz 1/8 saszetki vibovitu na sucho lub rozpuszczonego z woda.

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: pt lut 18, 2005 2:13 am
autor: ESTI
Otóż u szczurów, jeśli chcemy aby antybiotyk dał jakiś rezultat, musi być podawany 5 dni minimum. Optymalny czas podawania to 715114 dni, w zależności od rezultatów leczenia i nasilenia choroby. Działąnie leku powinno być widoczne około 3 dni od rozpoczęcia podawania...tak przynajmniej ja leczyłam swoje szczurki...

G?upi Wet!!!!!!!!!!!!

: ndz lut 20, 2005 12:18 pm
autor: Barti
Byłem u Weta dwa razy jednemu szczurkowi prawie przeszło a drugi niestety kicha i to jeszcze bardziej :? Ale chyba już nie pujde z nim do Weta bo po waszych wypowiedziach straciłem do niego zaufanie,będe podawal echinacee i vibowit (można podawać jednocześnie???????????)Mam nadzieje że mu przejdzie.

jeszcze jedno !!

: ndz lut 20, 2005 12:22 pm
autor: Barti
Mam tylko jedna obawe że jesli go bede leczył samemu (bez antybiotyków)tylko echinaceą i vibovitem to szczurek może nabawic się choroby płuc albo oskrzeki .

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: ndz lut 20, 2005 12:37 pm
autor: Eruntale
stosuj kurację vibovit +echinacea, ale jak zauważysz że nie ma postępu, a wręcz przeciwnie, jest gorzej, wtedy nie ma wyjścia i trzeba iść do weta.

Przezi?biony szczurek- nie wiem co mam robi?!!

: śr lut 23, 2005 7:51 pm
autor: roxi89
Od dwóch tygodni mam szczurka Zuzie :)...jest bardzo wesołym i miłym stworzonkiem...Boję się ze sprzedano mi przeziębionego szczurka, ponieważ od dłuższego czasu kicha a czasami wydaje dziwne piski.Niewiem moze przesadzam ale jestem nadwrażliwa po tym jak mój króliczek zachorował i zmarł.Prosze pomóżcie moze sa jakieś domowe sposoby leczenie przeziębienia a moze wybrac się do weterynarza? Boje sie ze moze to sie w końcu przerodzić w coś poważniejszego :cry: Pozdarwiam...

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: śr lut 23, 2005 7:59 pm
autor: koteczek
skad jestes?? Sprawdz polecanych weterynarzy i przejdz sie do niego.

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: śr lut 23, 2005 8:51 pm
autor: zachariaszs
Po pierwsze pozamykał bym okna a po drugie "WETA TU TRZEBA"(bez urazy)

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: śr lut 23, 2005 8:53 pm
autor: ESTI
Kicha...to rozumiem, ale co oznaczają dziwne dzwięki...możesz opisać bardziej konkretnie?

ten sam problem :)

: czw lut 24, 2005 1:05 pm
autor: Barti
Ja poszedłem ze szczurkami do WETA dał im zatrzyki, teraz podaje do picia lekarstwo. Szczurki maja sie coraz lepiej.Tobie radze zrobic to samo :) a wszystko bedzie dobrze....

Co to jest - katar? chyba staro?? :(

: pn lut 28, 2005 7:13 pm
autor: kati
Były już podobne tematy, ale w żadnym nie znalazłam tego czego szukam. :?
W środe w nocy Parszywek zaczął dziwnie oddychać, wydawał dziwne odgłosy - jakby miał zatkany nosek. W czwartek było troche lepiej, ale i tak pojechałam z nim do weta. Badania bardzo mu się nie podobały i wet miał problemy stwierdzić cokolwiek :evil: Jednak stwierdził, że serce jest osłabione. To zapewne jest spowodowane starością (nie wiem ile Parszywek ma lat :roll: ). Na katarek dostał 2 zastrzyki (jakis antybiotyk) i w domu codziennie podaje mu antybiotyk do picia (nazw leków nie pamietam :x ). Kupiłam mu tez vibowit.
Wszystko byłoby dobrze, ale wczoraj znowu daczął wydawać dziwne dzwięki (jak mówi moja mama, skrzypi jak nienaoliwione drzwi).
Czy to może nie jest katar? Co mam zrobić ze szczurkiem? Bardzo się o niego martwię. :(

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: pn lut 28, 2005 10:47 pm
autor: Dixi
Dawaj mu kilka kropelek Echinacei codziennie, trzymaj w ciepełku, chroń od przeciągów...

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: wt mar 01, 2005 12:56 pm
autor: kati
Mam nadzieje, ze Echinacea mu pomoże, bo przykro mi słuchać tych odgłosów. :(
Baodam jeszcze, że Parszywek ma dobry apetyt i nie jest osowiały, chćetnie wychodzi z kalatki i biega. Nie ma żadnej wydzieliny z noska.

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: wt mar 01, 2005 1:15 pm
autor: Dixi
Na pewno mu nie zaszkodzi :)

[PRZEZIEBIENIE] kichanie, prychanie, katar

: śr mar 02, 2005 10:31 pm
autor: eme
A nie możesz jeszcze zrobić rozeznania wśród wetów? Bo jak to jest coś poważniejszego...? Płucka np.... Sama Echinacea wtedy nie pomoże. Chociaż piszesz o jakimś antybiotyku. beytril czy jakoś tak pewnie.
Poza tym genialną, tylko tragicznie drogą rzeczą jest Srebro koloidalne (pisałam już kiedyś). Ok. 40zł za butelkę (olbrzymią wprawdzie). Dajesz 1-2 krople 4 razy dziennie przez 715110dni chyba. To naturalny i bardzo dobry antybiotyk. Żadna chemia, która osłabia organizm. Do kupienia w aptece (trzeba pewnie zamówić).
Moje myszki dostają co jakiś czas wzmacniająco. Myszki, czyli szczurcie.

Buziaki i czekamy na info.
Trzymajcie się (Parszywek, nie skrzypieć!)