Strona 18 z 28

Re: Ulubione jedzonko

: śr sty 30, 2008 4:33 pm
autor: budziwoj
Mój Achmed (:P) Raczej nie bybrzydza. Je wszsytko co się nie rusza :P
Ostatni zauważyłem, że bardzo lubi paprykę! Wsówa jak... Tylko potem ma czerwoną kupkę!! :D

LUBI:Najbardzej lubi (poza papryką) słonecznik, pestki dyni, dropsy jogurtowe, groszek pod każdą postacią i chleb razowy(taki z mąki pszennej i tam są takie śladowe ilości zarenek) suszony na kaloryferze.

NIE LUBI:ziarenek pszenicy z karmy (z VItapolu), banana i chyba tyle.

Mam Achmeda od niedawna więc jeszcze nie znam całego jego menu :P

Re: Ulubione jedzonko

: sob lut 09, 2008 3:35 pm
autor: uuoooouu
mój Szczepan lubi dużo ;)
najbardziej pestki słonecznika i suszone owoce (szczególnie te kolorowe, które są w karmach dla gryzoni)

Re: Ulubione jedzonko

: śr lut 13, 2008 5:09 pm
autor: Teeyko
Hmmm...
Obie szczurcie uwielbiają:
.kolby bekonowe [Vitapol. Znikają po jednej nocy (; ]
.marchewkę [koniecznie muszę obrać z tej 'skórki' (?) bo inaczej nie zjedzą.]
.banana [pewnie dlatego, że jest słodki. Uwielbiają w kawałku, startego, w każdej postaci. Najczęściej(nie myśleć, że jedzą często banana. nie daję za często, bo jest bardzo słodki.) dostają w kawałku.]
.ser żółty [nie dostają często, bo wiem, że nie jest zbyt dobry dla ciurków. Ale dziewczynki go uwielbiają.]
.szynka [dostają b.rzadko. Ale b.lubią.]
.dropsy dla gryzoni [słodkie. Wiem, bo próbowałam 8) Kochają je.]
.kuleczki 'Nesquick' [Nie dostają często, w końcu to słodycz i do tego czekoladowy. Ale czasem leży jakaś kuleczka na biurku, czasem dam im jedną/dwie. Uwielbiają to wprost.]
.kolby robione przeze mnie ze zwykłego jedzonka [ziaren w zwykłym jedzeniu nie lubią, za to patyk posmarowany cienko 'papką' (z mąki i wody) i obsypany karmą (razem z ziarnami) uwielbiają.]

Ogólnie bardzo lubią owoce i warzywa (;

Moje panienki są dosyć wybredne (; Tak, rozpieszczone ogony (;

Nie są wypuszczane 'na pokój' [jedna na kanapę, druga w łazience], więc Malutka jest troszeńkę za pulchna [drugą przyczyną jest mikrowylew i jej zła przemiana materii oraz tendencja do tycia (; ]. Ale dziewczynki są raczej w dobrej formie [chociaż jutro muszę z nimi do weta iść, bo Czaga ma czasem różowawy mocz, a Mała ciągle się drapie i ma strupki]. Heh. Ale to nie ten temat :P

Re: Ulubione jedzonko

: śr lut 20, 2008 4:21 pm
autor: Nieróbka
Hmm. A to dziwne ponieważ moje szczurki (szczególnie jedna z nich) uwielbiają.. ziarna żyta :o Dziwne. Przy czym nie zjadają ziarna z karmy (ani z megana czemu się akurat nie dziwię ani z vitakraftu) tylko kupne, "ludzkie".
Po oglądnięciu ziarenek które były w meganie (pierwsza karma którą im dawałam, obecnie z niej zrezygnowałam) doszłam do wniosku że paskudne jest to ziarno. Ponieważ było to w okolicy świąt to kupując pszenicę na kutię kupiono więcej, żeby było i dla szczurów. Jadły ją ale tak bez zachwytów. Ostatnio babcia dała mi paczkę żyta "daj szczurkom" :) więc dałam gdy akurat skończyła mi się karma. Zostały na noc z miseczką pełną żyta i niczym więcej. Przez noc je ignorowały, zainteresowały się rano (głód robi swoje ;) ) i od tamtego czasu jedzą. Ale tak dla wyjaśnienia: teraz mają w jednej misce vitakraft, w drugiej żyto i wybierają... żyto! Jestem w szoku.
Oczywiście wolą banany, marchewki, jedna lubi jabłka. Ale od suchej karmy wolą "zwykłe" ziarno. Cóż.

Re: Ulubione jedzonko

: czw lut 21, 2008 5:18 pm
autor: julia i stefan
stefan uwielbia ser, makaron, marchewke, ale gardzi gerberkam!!
Nieróbka:
zyto zawiera duzo skladnikow antyzywieniowych!! podawane w "duzej" ilosci moze wywolywac zaburzenia w trwaieniu i objawy zatrucia!!

Re: Ulubione jedzonko

: pt lut 22, 2008 8:07 pm
autor: Nieróbka
O kurcze, to może im odstawię. Albo przynajmniej zmniejszę dawkę. Bo wcinają jakby chore były ale bynajmniej nie na zatrucie żywieniowe. Jedzą od tygodnia w całkiem sporych ilościach, na razie są zdrowe, ale nie będę ryzykować. Co za głupki... :)

Re: Ulubione jedzonko

: ndz lut 24, 2008 2:14 am
autor: Sefora
sachma pisze:rosolu nawet nie polecaja dla chorych ludzi... jest ciezko strawny.. a organizm wycieczony choroba nie powinien wysylac sie nad trawieniem...

moje czasem dostaja wywar.. jak im gotuje miesko z warzywkami do dostaja troche tej wody.. ale rosolem tego nazwac nie mozna.. nie jest tluste, bo miesko zawsze chudziutkie dostaja.
Jakie tu bzdury slysze rosol sie wlasnie daje starszym osoba bo jest jedna z bardziej latwostrawnych zeczy ???

Re: Ulubione jedzonko

: pn mar 10, 2008 5:04 pm
autor: Seraf
Scarlett lofcia :
-serek topiony, jogurciki
-kubusie
-drożdże, bułeczki, piwo
-płatki nestle frutina z jabłkami ;D

Re: Ulubione jedzonko

: wt kwie 08, 2008 6:45 pm
autor: Frat
Mój szczur głównie je:

boczek, masło - jego przysmak :D, wszelkiego rodzaju mięsa, sery, jajka.

wygląda na to że mu odpowiada takie jedzonko :)

Re: Ulubione jedzonko

: pn kwie 14, 2008 5:46 pm
autor: Alices
Wacuś bardzo lubi makaron, a jego ulubioną zupą jest oczywiście rosołek :). Nieraz jak jest w domu dostaje troszkę. Wystraczy kilka minut i wszystko jest pięknie wylizane.
Maciuś w zasadzie jadł wszystko co dostał. Pod koniec zauwazyłam, ze chętniej zajada się skomponowanymi przeze mnie zairnami.
Ach! Prawie bym zapomniała: Wacuś uwielbia banany i te suszone i te 'mokre' ;).

Re: Ulubione jedzonko

: czw kwie 17, 2008 1:33 pm
autor: erasjo
Julka uwielbia a takze to z czym musze przed nia uciekac:
- rosol ( od zapachu juz dostaje wariacji)
- jajko (ale je mi tylko zoltko bialka nie chce zabardzo)
- banany ale tylko swierze
- winogrona ( - apel nie wiem czy mozna dawac ostantio zle sie po nich czula coprawda moze trafilam na bog wie czym prystkane :<< umyc je umylam )
- herbate i wszelakie jej odmiany
- ziemniaczki ugotowane
- orzeszki wszelkiego rodzaju - wloskie , laskowe i inne ;p
- kocha chleb z maslem i szynka ( juz zdarzylo mi sie za nia ganiac bo uciekala z moja kanapka i wcale nie miala zamiaru oddawac)
- smarzona rybe normalnie kocha : lina, pstraga, okonie, plotke, filety z pangi tez jadla rowniez gorowane
- no i kocha wszystko co slodkie ... hmm prubowala juz czekolade, ptasie mleczko, budyn, i raz mama zostawila cukernice na biurku - to byl jej blad nie minelo 5 minut ... cukier byl wszedzie i nawet nie wiem ile go malenstwo wtedy zjadlo:<< ale nic jej naszczescie nie bylo, za to juz wiem ze trzeba slodzic piciu w kuchni
- z gotowanej golonki tluszcz a chudego mieska nie chciala no i uwielbia chrzastki

Re: Ulubione jedzonko

: czw cze 26, 2008 8:10 pm
autor: Kaena
Moja mysia najbardziej uwielbia takie chrupki orzechowe w krztałcie kulek xD(ja też je lubie xDD)
Ale też lubi jeść żelki raz na jakiś czas albo popcorn ;D

Re: Ulubione jedzonko

: pt cze 27, 2008 9:16 am
autor: Landrynka
Kaena, rzeczy które wymieniłaś są bardzo niezdrowe dla szczurasów i ie powinny ich w ogóle dostawać. Albo np tylko na urodziny.

Re: Ulubione jedzonko

: pt cze 27, 2008 10:08 pm
autor: zalbi
a co do żelek.. moje ostatnio ukradł całe opakowanie. żjadły kilka żelek, a opakowanie zamieniły w strzępy...

Re: Ulubione jedzonko

: ndz cze 29, 2008 12:08 pm
autor: Nina
Dawno nie widziałam takiego zachwytu na pyszczkach :D Ugotowałam ryż z marchewką, burakiem i sporą ilością fileta z kurczaka. Mięsko pokroiłam dość drobno a reszte zmiksowałam (żeby nie roznosiły po całej klatce, bo sie do tego żwirek przykleja). Kolor miało okropny, jakbym im jakąś krwawą paćke dała ale smakowało niesamowicie :) Tłukły sie o miejsce przy misce, a dzieciaki wlazły całe do misek i próbowały rączkami nabrać jak najwięcej i wepchnąć do pyszczka :D Teraz śpią do góry okrągłymi, pełnymi brzuszkami :) Aż chce sie im gotować.