Strona 172 z 265

Re: Smutnik :(

: wt cze 02, 2009 10:36 pm
autor: Cyklotymia
http://bullter.deviantart.com/art/8-Tig ... k-91658591

To jest okropnie smutne zdjęcie. I dostało na deviantarcie wyróżnienie... Ech... Mam nadzieję że szczur był już przynajmniej martwy :<

Re: Smutnik :(

: pn cze 08, 2009 10:25 pm
autor: Telimenka
:'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( ..............nie wierze z calych sil nie chce wierzyc ze to prawda.... :'( :'(

Re: Smutnik :(

: wt cze 09, 2009 9:06 pm
autor: Nina
Teliś? :(

Re: Smutnik :(

: wt cze 09, 2009 9:17 pm
autor: Telimenka
Znajomy ma nawrot białaczki :'( :'( :'( :'( :'(

Re: Smutnik :(

: pt cze 12, 2009 10:05 pm
autor: dzasta
nie wierze ze mnie to spotkalo... to tak cholernie boli ze nie moge przestac plakac :'( no nie moge... na prawde nie chcialabym zyczyc tego nawet najgorszemu wrogowi... :'(

Re: Smutnik :(

: sob cze 13, 2009 8:51 am
autor: ogonowa
Po raz pierwszy w życiu, nie chcę, żeby rok szkolny się skończył.

Re: Smutnik :(

: sob cze 13, 2009 10:12 am
autor: Asiulec
Jestem bardzo wkurzona na mojego szefa, bo rezygnuje z pracy koordynatora. Pomijając to, że zostanę bezrobotna, to gdzie ja znajdę tak zaj... szefa jak on?

Re: Smutnik :(

: sob cze 13, 2009 10:16 am
autor: Rhenata
nic mi sie nie chce:( pies go trącał!!!

Re: Smutnik :(

: sob cze 13, 2009 1:01 pm
autor: yss
dzasta: co się stało?

Re: Smutnik :(

: pt cze 19, 2009 9:07 pm
autor: zalbi
strasznie mi źle..

wszystko się wali, studia, mieszkanie, ogony.. =(

eh

Re: Smutnik :(

: pt cze 19, 2009 9:13 pm
autor: susurrement
to strasznie ciężkie, kiedy ktoś usilnie nie chce pozwolić swojemu dziecku się uniezależnić..
trzeba umieć pogodzić się z tym, że dzieci kiedyś dorastają..

Re: Smutnik :(

: sob cze 20, 2009 11:06 pm
autor: lavena
Po prostu mi dziś smutno.
Bardzo bliski człowiek sprawił mi dziś wielka przykrość...

Re: Smutnik :(

: sob cze 20, 2009 11:43 pm
autor: Magamaga
Aga - wirtualnie przytulaki Ci przesyłam.

Re: Smutnik :(

: pn cze 22, 2009 9:25 am
autor: Ogoniasta
Smutno mi dzisiaj...Smutno i strasznie przykro! :'(
Jak bardzo boli gdy upokarzają i poniżają nas bliskie nam osoby...
...i nagle, w jednej chwili stają się obce...i nie "nasze"... :'(

Re: Smutnik :(

: śr cze 24, 2009 7:49 pm
autor: Nina
Ja wiedziałam, czułam. Nie wiem jak, nie wiem czemu, ale po prostu wiedziałam. Bałam sie w ogóle pytać, no i słusznie.
Dziadek Mojego umarł.