Strona 175 z 290

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 02, 2011 4:05 am
autor: klimejszyn
aaaa u nas w porządku :)
Primek urósł, nawet bardzo. jest grzeczniejszy, nie gryzie już tak jak kiedyś.

szczury. jest nas (tfu tfu) tyle, ile było. dziewczyny jak zawsze niszczą wszystko. Fluffy prawdopodobnie pójdzie do mojego kolegi, który będzie w stanie poświęcić mu więcej czasu niż ja :( ale na szczęście kolega mieszka na moim osiedlu, więc widywałabym się z Fluffiśkiem tak często, jak to tylko możliwe.

zdrowi jesteśmy. chłopaki mi tak wyjaśnieli, że wstyd się przyznać, ale ja już ich nie odróżniam.... w stadzie jest 5 haszczaków i jeden blut. z haszczaków wyróżnię tylko Aresa, bo ma lekko falowane futerko.
wstyd, wstyd....

postaram się porobić jakieś zdjęcia. wiem wiem, mówię o tym już któryś miesiąc, ale naprawdę mam tak dużo na głowie ostatnimi czasy, że nawet na forum specjalnie czasu nie mam :(

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 02, 2011 11:02 am
autor: kulek
Widziałam na Twoim fotoblogu zdjęcia Primka - ale uuuuurósł! Albo podmieniłaś psa... 8)

Czekamy na zdjęcia :)

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 02, 2011 11:30 am
autor: Jessica
czekamy na zdjęcia.
prosimy zlituj się no... chociaż kilka zrób żebyśmy mogli oczy nacieszyć :-*

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 02, 2011 11:34 am
autor: klimejszyn
postaram się, postaram :-*

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 02, 2011 11:35 am
autor: Jessica
trzymam za słowo :-*

Re: Klimatyczna Szajka

: sob lut 12, 2011 9:14 pm
autor: klimejszyn
eh. dzisiaj przybywam z niezbyt wesołyymi informacjami.
starość widać, starość. Gavinek mój, czarny gryzący diabełek kłapciaty.. nawet tata dzisiaj zauważył. mój grubasek często powłóczy już tylnymi łapkami. przy misce leży roznaleśniczony. ale czasem szaleje nawet, wspina się na półeczki, do hamaka. jednak często też leży całkiem rozpłaszczony. ostatnio patrzył przez pręty, to trzymał się przednimi łapkami a tylne leżały.
wiedziałam, że w tym dwuszczurzym stadzie szybko nadejdzie starość, bo już starsi do mnie przyjechali. ale nie, że aż tak szybko :(

wiem, że wkońcu przyjdzie czas, że i Gavinek nas opuści. wiem to. przygotowuję się na odejście każdego ogona wczesniej, wydaje mi się, że łatwiej będzie mi się potem pogodzić ze stratą.

zastanawiam się tylko, jeśli Gavin odejdzie (tfu tfu ! ) co z Nermalem ? on i Gavin są waleczni, często się tłukli, jednak Nermal jest sopkojniejszy. ze stadem chłopaków go nie połączę, bo się boję, że się potłuką strasznie, bo tam Blues waleczny jest. a Fluffy to samotnik. boję się łączyć starszych samców..

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lut 14, 2011 12:56 pm
autor: Jessica
klimejszyn pisze:wiem to. przygotowuję się na odejście każdego ogona wczesniej, wydaje mi się, że łatwiej będzie mi się potem pogodzić ze stratą.
mi to nigdy nic nie daje :( niby rozum przygotowany ale serce pęka :'(
kciuki i głaski dla wszystkich ogoniastych

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lut 14, 2011 2:10 pm
autor: klimejszyn
Nermalek grzeje Gavinka. jak normalnie Nermal nie spał nigdy w największym koszyczku, tak teraz często śpi tam wtulony w mojego grubaska.
co chwilę patrzę tylko, czy Gavinek oodycha. to jest straszne, ale okropnie się boję jego odejścia :(

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 15, 2011 8:33 am
autor: tahtimittari
Dawno Cię nie widziałam tutaj.. Otwierając temat liczyłam na jakieś wesołe wieści, może zdjęcia,. a tu smutek znów :-[
Gavinku, stań na nogi. Jeszcze nie czas!

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 15, 2011 11:45 am
autor: Jessica
tahtimittari pisze:Gavinku, stań na nogi. Jeszcze nie czas!
z całego serca w to wierzymy i trzymamy za to kciuki :-*

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 15, 2011 10:43 pm
autor: NyanNyan
Gavinku nie strasz pani i ruszaj swoje grube dupsko i na nogi :)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 15, 2011 11:03 pm
autor: klimejszyn
dzisiaj Gavinek jakoś tak lepiej śmigał. powiedziałabym, że nawet coś tam pobiegał sobie. ale teraz znowu je na leżąco. kurcze, pewnie się męczy biedaczysko chodzeniem :(

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lut 21, 2011 8:38 pm
autor: klimejszyn
pierwszy raz dzisiaj byłam świadkiem tak wspaniałego szczurzego zachowania !

Gavinek chciał się po domku wdrapać na koszyk, ale nie dał rady, bo tylne łapki za słabe. zauważyłam, że Nermal wystawił głowę z hamaka i patrzył co się dzieje. jak zobaczył Gavinka na dole, to pędem pobiegł na dół, podszedł pod niego i dosłownie podrzucił go do koszyka. nie wierzyłam w to, co widziałam ! szczury to naprawde mądre, kochane zwierzaki..

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lut 21, 2011 9:08 pm
autor: Pająk
klimejszyn pisze:pierwszy raz dzisiaj byłam świadkiem tak wspaniałego szczurzego zachowania !

Gavinek chciał się po domku wdrapać na koszyk, ale nie dał rady, bo tylne łapki za słabe. zauważyłam, że Nermal wystawił głowę z hamaka i patrzył co się dzieje. jak zobaczył Gavinka na dole, to pędem pobiegł na dół, podszedł pod niego i dosłownie podrzucił go do koszyka. nie wierzyłam w to, co widziałam ! szczury to naprawde mądre, kochane zwierzaki..
Jakie to piękne, aż serce drgnęło mi ze wzruszenia.

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lut 21, 2011 9:18 pm
autor: IHime
Pająk pisze:
klimejszyn pisze:pierwszy raz dzisiaj byłam świadkiem tak wspaniałego szczurzego zachowania !

Gavinek chciał się po domku wdrapać na koszyk, ale nie dał rady, bo tylne łapki za słabe. zauważyłam, że Nermal wystawił głowę z hamaka i patrzył co się dzieje. jak zobaczył Gavinka na dole, to pędem pobiegł na dół, podszedł pod niego i dosłownie podrzucił go do koszyka. nie wierzyłam w to, co widziałam ! szczury to naprawde mądre, kochane zwierzaki..
Jakie to piękne, aż serce drgnęło mi ze wzruszenia.
No i gdzie ten medialny obraz krwiożerczych potworów pożerających oseski i mordujących słabsze szczury? ;)
Wycałuj obu bohaterów ode mnie.