szczury.org

cena to chyba z kosmosu.

mietła pisze:http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kla ... e7c437290a ta jest odlotowa.Tylko kudre "troszkę" kosztuje

"Pojnik bez większego wysiłku można zamątować w klatce" - proooooszę, i to jest oficjalny opis produktu? Jak można napisać "zamątować"?

smeg ale ten błąd chyba nie ujmuje nic klatce prawda? Żeby tak trochę tańsza była.Och jaki raj by miały moje ogoniaste

Klaciocha niczego sobie i ... cena również.

Patrzcie co się pojawiło w zooplusie.A pisali,że nie będzie.Tylko odstępy między prętami strasznie duże.Moja czarna szatanica jak nic sie przeciśnie

Witam, właśnie planuję zakup klatki dla mojego pierwszego szczurka:) czy klatka o wymiarach:
długość - 58 cm
szerokość - 36 cm
wysokość - 26 cm
byłaby odpowiednia dla jednej szczurzycy?? zastanawiam się, czy długość klatki może nadgonić to, że ma tylko 26 cm wysokości?

długość podstawy co najmniej 70 cm dla dwóch szczurzyc, bo nie trzymamy jednego szczurka. To zwierzątko stadne i musi mieć towarzysza. Im większa klatka tym więcej ciekawego wyposażenia możesz zamontować ;p

Żaden wymiar nie może być mniejszy niż 35 cm (dla samców niż 40 cm), żeby szczur mógł się swobodnie obrócić (razem z ogonem). Klateczka, której wymiary podałaś, nadaje się tylko dla chomika lub myszki. Absolutne minimum dla dwóch samiczek (bo nie możesz mieć tylko jednej, będzie nieszczęśliwa) to 60x36x55 - popularny model na allegro. Polecamy jednak podstawę 70x40.
Klatka powinna być wysoka, bo szczurki bardzo lubią się wspinać, zwłaszcza młode

przegladajac filmiki na yt trafilam na genialna klatke (podejrzewam, ze ferplasta) ale nie jest to ferplast tower... moze mi ktos powiedziec, gdzie mozna taka dostac? zalezy mi, zeby w calosci drzwi byly otwierane (jak na filmie) po prostu rewelacja!
albo ma ktos pomysl jak w klatce REMY mozna zrobic w ten sposob otwierane drzwi:>
http://www.youtube.com/watch?v=10GSflk-kkY

Mi się wydaje, że ta klatka, to własnoręcznie robiona. Moim zdaniem, to otwierane tak drzwi są niewygodne o tyle, że jak ma się dużo szczurów, a zależy Ci na wyjęciu jednego, to bardzo trudno to zrobić, bo zaraz wszystkie po pokoju się rozbiegają.

Ale tam chyba w tych przednich otwieranych drzwiczkach były jeszcze takie małe
Albo źle widziałam.

macik jak ty źle widziałaś , to ja też źle widziałam , ale wydaję mi sie=ę , że dobrze widziałam , więc ty też dobrze widziałaś

Wszelkie wyposażenie tej klatki musi się wspierać na bocznych ściankach i tylnej. Tak lubiane przez nasze szczury hamaki musiały by być podwieszane od góry, lub być trójkątne, narożnikowe. Chociaż... dla chcącego nic trudnego, trochę pokombinować i też można stworzyć szczurom fajne, funkcjonalne wnętrze.
A małe drzwiczki w dużych są z całą pewnością

(Nie wiem czy dobrze dobrałam temat, ale na odpowiedniejszy nie trafiłam. )

Czy przenoszenie starego szczura do dużo mniejszej klatki, aby się nie poobijał ma sens? Ma ponad 3 lata, nie widzi prawie całkowicie, ma niedowład tylnych łapek, nie waży najwięcej, ale nadal jest strasznie ciekawski i usiłuje wspinać się po prętach, co w zawsze kończy się upadkiem. Czasem aż szkoda mi na to patrzeć, bo kiedy mogę, wtedy próbuję interweniować, ale nie non stop przecież z nim jestem. Problemem jest jego młodszy kolega (2 lata), który ma się świetnie i zmiana klatki byłaby dla niego męczarnią (tak myślę). A rozdzielić ich przecież nie rozdzielę. Macie jakiś pomysł, jak dogodzić jednemu i drugiemu?

Ja bym przeniosła takiego staruszka, mój dziadek jest teraz w klatce 40x70x40 i z ledwością wchodzi na półeczkę która według mnie i tak jest nisko i nie raz widziałam jak z niej leci....
Takie spadnięcie z dużej wysokości może się dla niego źle skończyć a przecież tego nie chcesz ;>