Strona 180 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: ndz gru 25, 2011 1:31 am
autor: Entreen
Odpocznijcie sobie na Święta, trochę relaksu dla zestresowanych Was i zestresowanych panienek :-*!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pn gru 26, 2011 3:11 pm
autor: unipaks
Kończą się święta...
Biedna Martini miała uraz przedniej łapki i trzeba było smarować Altacetem juniorem. :( Nie chciała niecnota współpracować i wiła się niczym piskorz, żeby wyrwać się i móc wylizać łapkę. W końcu zdesperowana włączyłam kolędy, a one uśpiły wiercipiętę na całą godzinę. :) Korzystałam z ich relaksacyjnego na Martini działania jeszcze i potem; łapka jest sprawna bez zamykania nieszczęśnicy w chorobówce. :)
Białaska ożywiała się głównie na smakowite zapaszki; przyznać muszę, że obie pokosztowały niektórych świątecznych przysmaków, potem legły, smacznie podsypiając. Nocą przychodzą, ale nie gadają z nami. ;) W dzień śnieżynka wykazuje mniej śmiałości niż pod osłoną nocy

Wywabianie nieśmiałej Shenzi spod kocyka Obrazek

Nowe hamaczki mniej dziewczynki zainteresowały niż szeleszczące opakowania z naszymi drobiazgami od rodziny

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Martini nie trzeba było wywabiać, zjawiła się sama i zaczęła przeszukiwanie torebki

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Sprawdzenie, czy aniołek jest jadalny Obrazek


Obrazek próba porwania torebki w bardziej zaciszne miejsce; ze względu na bliskość Shenzi bez flesza więc tak jakbym sfotografowała szczurzą zjawę :D

Odsunęłam opakowanie, ale niebieściak nie zrezygnował; musiał mieć pewność, że nie ma tam nic dla niego

Obrazek Obrazek Obrazek

-------------
Pierwszym szczurkiem towarzyszącym nam w świąteczny czas była Peanut, nasza niezapomniana panienka z okienka...
Shenzi spędza pierwszą wspólną z nami Gwiazdkę; Fini podarowała nam jedną, z Dżumką i Czarnulką spędziliśmy Boże Narodzenie dwa razy i było to tak okropnie mało...
Drugi też raz cieszymy się też obecnością Martini
gdyby można było tak jeszcze raz...

Obrazek Obrazek

http://imageshack.us/photo/my-images/600/img6242ea.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/687/img6245t.jpg/

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pn gru 26, 2011 3:18 pm
autor: sylwiaj
Unipaks jakie one świąteczne;D
piękne zdjęcia i piękne ogonki! widze że Białasek sie na prezencik skusił:D

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pn gru 26, 2011 3:32 pm
autor: noovaa
Cudne zdjęcia!

Powiem Ci, że nie potrzebują podpisów ... http://imageshack.us/photo/my-images/696/img6220v.jpg/ to mówi samo za siebie :).

Przykro z powodu urazu łapki ... ale wierzę że przy świątecznym stole szybko zapomniała że coś boli :).

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pn gru 26, 2011 3:53 pm
autor: Ewenek
Słodkie są :D :)
A Shenzi jaka kluseczka fajna :] hehe
pozdrawiam i szuraski też ;)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pn gru 26, 2011 4:06 pm
autor: Paul_Julian
Swiatecznie u Was :) Dziewczynki rozrabiają , a koledy to wszystkiich uśpią :)
Chyba juz się dobrze kumpelki dogaduja ?

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pn gru 26, 2011 5:06 pm
autor: ol.
Jakie urocze te świąteczne panny, każda w swoim stylu:
Shenzi subtelna i zwiewna http://imageshack.us/photo/my-images/528/img6206q.jpg/
Martini - pełna świątecznej werwy http://imageshack.us/photo/my-images/407/img6237h.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/690/img6227v.jpg/ :D

Samych zdrowych, bezkontuzyjnych i spokojnych poświątecznych chwil !

czy można dostać lepszy prezent w święta niż uśmiechniętego szczurka ?
http://imageshack.us/photo/my-images/600/img6242ea.jpg/ :)
oczami wyobraźni również widzę uszczęśliwione minki odeszłych dziewczynek :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: wt gru 27, 2011 6:49 pm
autor: zocha
Martini w tej torebce świątecznej wygląda uroczo.
http://imageshack.us/photo/my-images/690/img6227v.jpg/ :)
http://imageshack.us/photo/my-images/407/img6237h.jpg/ zadomowiła się na dobre ;)
http://imageshack.us/photo/my-images/600/img6242ea.jpg/ po prostu słodycz :-*
http://imageshack.us/photo/my-images/9/img6246b.jpg/ śliczne zdjęcie

Buziaki dla dziewczynek przesyłam.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: wt gru 27, 2011 8:25 pm
autor: Maszka
Ale świątecznie! http://img213.imageshack.us/img213/4912/img6242n.jpg - takim prezentem to bym nie pogardziła :-*
A zdjęcia u Ciebie jak zwykle piękne i miłe dla oka :) Idealne na poprawę nastroju!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: czw gru 29, 2011 4:43 pm
autor: manianera
http://imageshack.us/photo/my-images/600/img6242ea.jpg/ - cóż to za pysio anielskie, nikt nie uwierzy, że mogłoby jakiekolwiek szkody czynić :-*
http://imageshack.us/photo/my-images/545/img6211e.jpg/ - a czemu ja mam do ciebie wychodzić...?ty do mnie pod kocyk chodź!

Ślemy mizianko dla panienek!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pt gru 30, 2011 12:30 am
autor: Eve
Widać że prezenty w tym roku dopisały:)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pt gru 30, 2011 12:44 am
autor: Nietoperrr...
Uśmiechnięty szczurek!!! ;D
Buźki w noski,białe i niebieskie ;)
I upragnionych kolejnych świąt razem.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pt gru 30, 2011 10:32 pm
autor: unipaks
Niestety dla szczurków, przyjście Nowego Roku przywitamy osobno i w naszym łóżku będą mogły przytulić się tylko do siebie wzajemnie. ::)
Dziewczyny lubią swoje towarzystwo, choć jeśli ktoś nie zna bliżej niebieściaka, to patrząc na łączkę wyskubaną na Shenzi, mógłby pomysleć, że Martini za nią nie przepada. Finlandię też tak siarczyście iskała. :P

Łapka Martinki wydobrzała, za to w poświąteczną noc wystraszyła mnie nie na żarty, wyglądając na niezdrową, zdezorientowaną i nienaturalnie pobudzoną, gdy przebiegała od domku do naszego łóżka, potem do pufa, w końcu do klatki i od nowa, jakby nigdzie nie mogła znaleźć spokoju. :-\ Na fotelu wspinała się w górę, węsząc noskiem, podobnie po wejściu na wierzch klatki czy na stół. Momentami wyglądała, jakby wsłuchiwała się w samą siebie, usiłując pokonać, przeczekać jakiś ból czy jakiś dyskomfort; głaskana sztywniała od łebka po ogonek - wyraźnie coś było nie tak. Podałam jej lakcid na wypadek jakiejś poświątecznej niestrawności i po namyśle dodałam kawałek węgla lekarskiego. Do 2.30 czuwałam przy niej chcąc mieć pewność, że nie będzie gorzej.
Cokolwiek to było, minęło i nie dało się zdiagnozować potem; utrzymaliśmy dietę jeszcze trochę, włączyliśmy echinacea oraz witaminki.
Jak przedtem ma apetyt i dba o powiększanie zapasów, znosząc je w zabawnych susach do wnętrza pufy. :) Niechby tak jeszcze długo, długo...
Niedawno z córką stwierdziłyśmy, że naprawdę nie potrafimy już sobie wyobrazić, że tych też kiedyś zabraknie...

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pt gru 30, 2011 10:52 pm
autor: Agatow
Biedna Martini! Mogą sobie przybic „piątkę” z Piskałką.. oczywiście zdrową łapką ;) No to miała ciężkie Święta ale cieszę się, że już wraca do formy. Czytam, że Twoje dziewczyny miały smakowite Święta, szczęściary! Zdjecia z prezentami są urocze, na szczęście nie ukryły się w nich, bo rodzina oprócz upominków miałaby żywą niespodziankę ;) Martini jako prezent wygląda tak pięknie!

To wystraszyła Cię Martini, może rzeczywiście jakieś zawirowanie po świątecznych przysmakach. Najważniejsze, że wszystko już dobrze. Życzę udanego Sylwestra i domagam się mizianka dla biało – niebieskiego duetu :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Martini i ktoś jeszcze

: pt gru 30, 2011 10:55 pm
autor: sylwiaj
biedna Martini dobrze ze łapka ma sie lepiej:)
to prawda ze ciezko sobie wyobraazic ze kiedys nie bedzie tych naszych ogonków... ja tez do niedawna nie potrafiłam sobie tego wyobrazic a tu jednego tygodnia az 2 ukochane odeszły:( ale na ich miejsce zawsze sa nowe ogonki inne ale tez pragnące być kochane:)