Strona 180 z 252

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 1:32 am
autor: Afa1811
dzielna Duszka ;) Trzymam kciuki, żeby ładnie się wszystko wygoiło i żeby nie kombinowała ze szwami :)

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 10:45 am
autor: Nietoperrr...
Duszka już u mnie :D Oczywiście starym swoim zwyczajem,urąbała mi córcię w paluszek,jeszcze w autobusie... ::) Ile było wrzasku...Oburzeni pasażerowie tylko przez siedzenia zaglądali,co to za mordercze zwierzę wiozę w transporterku...
Ech Duszka,killerze ty... ::)

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 11:19 am
autor: Kluska123
Biedna mała :(
Duszka, Ty rozrabiaku! ^-^

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 11:22 am
autor: Frugo_Frugo
Duszka, mooorderczynio :P .
Biedna malutka :( .

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 1:29 pm
autor: Afa1811
Ojj noo bo wy jej nie rozumiecie, ona tylko się chciała przywitać na swój sposób pewnie ::)

A miny pasażerów pewnie bezcenne :D

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 2:24 pm
autor: Kluska123
No mnie tak nie przywitała :P

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 5:23 pm
autor: ol.
Jak dobrze, że wszystko się udało :)
Duszko, witaj w formie ! (choć dalsze zwyżkowanie ogranicz już do gojenia się, a rozdrabniania na dziabu-dziab ;))

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 5:38 pm
autor: Nietoperrr...
A mnie zadziwia magia doktora Piaseckiego ;D Zrobił szew wewnętrzny,bez możliwości,że mała się rozpruje...Nie wiem,jak on to zrobił,ale widać jedynie małą,zasklepioną rankę,bez ani jednej wystającej nitki... 8) Nie ma możliwości nawet,żeby coś sobie napsociła,więc...Dołączyłam ją do Toski i dziewczynek... ;) Ale była radocha!!!
Później podeszłam do klatki,żeby sprawdzić,czy wszystko ok i...nie ma Duszki... ???
A wszystkie szczurze futerka były po prostu na niej plackiem ułożone,zasłaniając ją całą! :D

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 7:05 pm
autor: IHime
:D

Re: NIETOPERENDING STORY

: śr kwie 04, 2012 9:17 pm
autor: manianera
Nietoperrr... pisze: A wszystkie szczurze futerka były po prostu na niej plackiem ułożone,zasłaniając ją całą! :D
To się nazywa powitanie po powrocie :D !
Zdrówka dla Duszki i dla dzieciowego paluszka ;) !

Re: NIETOPERENDING STORY

: czw kwie 05, 2012 10:15 am
autor: monisiaxp
Zdrowia, przede wszystkim zdrowia :)

Re: NIETOPERENDING STORY

: ndz kwie 08, 2012 10:22 pm
autor: Eve
Ha teraz mogę sobie popisać w Nietoperkowym temacie bo panowie spędzają u mnie święta :D
A Nietoperek odcięta od netu i nic nie może he he >:D
Faceci są .. przecudowni !
Mam nadzieję że nic nie gmatwam z imionami chłopów ale :
Otis .. oh ulubieniec rodziny , ukradł nam serca i chyba z wzajemnością , gdyby tylko było możliwe to zostałby z nami. Ten Ciapciak jest idealnym, kontaktowym i UWAGA NIETOPERKU ! żwawym miziakiem z całej gromady! Skubany umie żulić w taki sposób że za każdym razem ktoś go wyciągnie, ponosi, pomizia a On przy okazji pobiega sobie w te i we wte. Uwielbia przebywać z ludźmi. Szalenie łebski , to jak znajdował poukrywane smakołyki i to w jaki sposób odnosi się do człowieka spowodowało że wcale nie chcemy go oddawać ! ::) Będziemy tęsknić.
Akysz i Akuku to typowa młodzież - zawsze dostępni, zawsze on line i na czacie 8) Bez względu jaka jest pora dnia Oni są do wyciągnięcia i biegania.
Rademenes - jaki z niego romantyk .. siedzi i z tęsknym okiem spogląda w kierunku babeczek, oh jak one mu się podobają a On taki wrażliwy i nieśmiały : to wąsikiem porusza, tu uszkiem pomacha i mało co ślina nie kapie z pyska ;)
Drugim romantykiem wiszącym na kratach podziwiając lachony jest Bercik ale jemu się już tak nie spieszy jak młodzieży i mizianie traktuje jako obowiązkową część dnia ..
Angel - mizianie ponad wszystko, a słuchacz z niego doskonały. Można siedzieć oglądać film , miziać i gadać a kolega Anioł w ogóle nie zmienia pozycji chyba że na plecki ..
No i Niedźwiedź Polarny Apsik - jego wygląd wzbudza respekt ale to tylko taki bajer osobowościowy - miś jest miziakiem przecudownym i do tego podróżnik .. jako jedyny zwiedził chałupę , często przystając i " zjadając" zapach lasek . Może i nie romantyk ale za to cholernie inteligentny chłopczyk. No i potrafi ustawić stado - szybko i skutecznie ! Wow !
Ciężko będzie się rozstać bo Oni prawie już w rodzinie. Nawet Lalki już zaakceptowały gości świątecznych.
A ze święta to koniecznie trzeba o sprawach żywieniowych .. Chłopcy zjedli cały zielony owies wielkanocny ... ::) bardzo im to smakowało no i święte jajo też zjedli ale w największym szoku byłam jak zjedli też marchewkę .. u mnie " szczury tego nie jedzą" a Oni zjedli ! No i parę jeszcze innych rzeczy zjedli ale .. niech to zostanie świąteczną tajemnicą :-X

Re: NIETOPERENDING STORY

: ndz kwie 08, 2012 10:48 pm
autor: Jay-Jay
ach styl Eve w nietoperkowym temacie czego chcieć więcej...aha! mam nadzieję że nasz Nietoperek znowu będzie miał internet i sama nam zda relację ;)

Re: NIETOPERENDING STORY

: wt kwie 10, 2012 10:34 am
autor: Nietoperrr...
Jestem,wreszcie w domu... ;)
Na początku bardzo serdecznie chciałam podziękować Eve i jej mężowi za opiekę nad moimi kotlecikami kochanymi :D
Jesteś cudowna! :-* Chłopaki wrócili z rozbieganymi myślami i ciałami,rozpuszczeni jak dziadowski bicz :D I nawet jeść nie chcieli...Ale nie dziwię się,bo...
Eve pisze:No i parę jeszcze innych rzeczy zjedli ale .. niech to zostanie świąteczną tajemnicą :-X
No właśnie.Zastanowiły mnie te...pióra w ściółce... ??? Czy Ty im kochana dałaś do zjedzenia jakieś świąteczne,długopierzaste kurczaki??Nie dziwi już fakt braku apetytu... :D

Re: NIETOPERENDING STORY

: wt kwie 10, 2012 10:49 am
autor: Igaśka
Nietoperr to ich sekret :D maluszki już pojechały do warszawy ?