Strona 19 z 83
Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: śr lip 22, 2009 3:36 pm
autor: alken
Ja znam przypadki (też z własnego doświadczenia) memłania w paszczy ziarenek kaszy zmieszanej z jogurtem czy gerberkiem, tak, żeby zlizać dobroć a kaszę wypluć. Więc jak kaszy nie lubią, to nie wiem czy mięsko je przekona

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: śr lip 22, 2009 4:14 pm
autor: Nue
jak dobrze, że kciukanie Runince pomogło

!
Moje bardzo lubią kaszę gryczaną i kuskus, do gryczanej dodaję im zawsze parę kropelek oleju

Przez noc zawsze ściamkają wszystko.
Mizianka dla dziewczynek!
Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: pt lip 24, 2009 3:35 pm
autor: Akka
Po krotkiej nieobecności, przynoszę raczej dobre wieści:)
żeby tak zawsze było

a moje tam kasze uwielbiają

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: sob lip 25, 2009 9:03 pm
autor: *Delilah*
Tu pare fotosow moich Ogonkowych:)
W koncu naładowalam baterie i okazalo sie, ze jest tam parę cudnych fotek,z czasu kiedy to dziewczynki ulegly faascynacji torbą papierową.
Wszystkie tam wlazly i zmeczone "wrazeniami" zasnęły. Niestety polowa zdjec byla nieostra wrrr.

Runa i Sandijka 
[url=http://www.fotosik.pl]
Znow Runka i Sandi.

Wytrzeszczałka Runa

Bozyszcze tłumow- Kokarda
Runka ( tu widać gulę na szyji

((, Masumi tricolori

dupsko Lilituchy i kawałek Sandijki

Trzy wspaniałe i kuskus. (Runa, Sandi ---- urosła, wielkoscią dorownuje Lilitce) oraz i Lili we własnej osobie.
Masumi i Sandi

))
i raz jeszcze Runka w okresie przedgulowym...
Mam niestety takie niecne wrażenie, ze trzeba będzie to wyciachać. Wprawdzie wetka powiedziała ,ze zabieg góra 10 minut, ale co ingerencja to ingerencja...Niech toto znika !!!!!

Dodatkowo ktoś podziurkował Masumi, ma dwie szramy na obu łopatkach...
Reszta dziewczyn czysta (chociaż Lili też ma jakies dwa strupki, ale nie takie głeboki użarcia jak Masuma)
Co gorsze, trudno wyczuć ktorej to sprawka?
Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: sob lip 25, 2009 10:59 pm
autor: arrisum
zbieraj odciski łapek! prowadź przesłuchania i dochodzenie w sprawie pogryzienia... pewnie jakieś niesnaski w sprawie jedzenia lub miejsca na szczycie szczurzej góry

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: ndz lip 26, 2009 9:16 am
autor: odmienna
alken pisze:Ja znam przypadki (też z własnego doświadczenia) memłania w paszczy ziarenek kaszy zmieszanej z jogurtem czy gerberkiem, tak, żeby zlizać dobroć a kaszę wypluć. Więc jak kaszy nie lubią, to nie wiem czy mięsko je przekona


jak Sokole Oko zrobił taki numer, oblizując kaszę jaglaną z serka a same ziarenka wypluwając jak źle wychowany lump pestki z czereśni- myślałam że padnę ze śmiechu. Niestety; żaden nigdy więcej tej sztuczki nie powtórzył- wylizują prostacko "jedzenie" spomiędzy "balastu".
Rekiny wyglądają w tej torbie, jak elegancko zapakowany prezent
Niech znika! a naruszona skórka, to pewnie skutek rozdrażnienia upałami... u mnie i w normalnej temperaturze wiecznie rozjemca potrzebny

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: ndz lip 26, 2009 10:21 am
autor: merch
kokarda na precikach i prezent z sefory

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: ndz lip 26, 2009 8:32 pm
autor: Akka
Nie mogę się napatrzeć na zdjęcia takie fotogeniczne masz baby

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: ndz lip 26, 2009 9:28 pm
autor: Nakasha
Śliczne zdjęcia! Runka najgenialniejsza

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: ndz lip 26, 2009 9:32 pm
autor: Babli
Dlaczego mnie tu ostatnio nie było... ? Hmm

?
Zdjęcia świetne! Sandijka to taka śliczna! Kolorek Fruzi, budowa i sierść Mila

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: ndz lip 26, 2009 9:51 pm
autor: RattaAna
mordki prześliczne, każda jedna

jak zawsze, miło było odwiedzić Wasz temat

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: pn lip 27, 2009 8:58 am
autor: StasiMalgosia
Runka za sterem torebkowego pojazdu - rozbrajająca
A na stan zapalny polecam napar z nagietka. Na ludzkie dolegliwości działa więc i na szczurkowe powinien
Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: pn lip 27, 2009 9:01 am
autor: arrisum
Szczurzaki to takie ciekawskie są że ho ho
i jakie kochane <3
Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: pn lip 27, 2009 2:17 pm
autor: unipaks
Deli , panieneczki cudne są

pięknie wyszły na tych fotkach , Sandijka faktycznie sporo urosła , a już Runa z tą swoją słodką minką na końcu to ...
Buziaczki dla słodziutkich dziewuszek

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste
: czw lip 30, 2009 11:59 pm
autor: *Delilah*
Dziekujemy za buziaczki i kciuki chóralnie !!!
Tym bardziej, ze dzisiaj tadaaaaaaaaaaam
ropień Runiny pękł !!!

W sumie nie jest to specjalnie wesoła wiesc ( no bo wiadomo ,jak to z ropniami bywa), ale po schizie chłoniakowej, to naprawdę jestem skłonna z wdzięcznością wyssać tę obrzydliwą ropę, jesli mialo by to w czyms jeszcze pomoc.
Więcej wiesci wkrotce, na razie padam na nos i idę spać (forum wciąga niczym bagno.)