Strona 19 z 19

Re: Sny

: czw kwie 15, 2010 1:18 pm
autor: Izold
Mi się dzis takie bzdury śniły... ::) Na poczatek że wywoływałam duchy i lewitowałam, a potem że wylądowałam w windzie w centrum handlowym z Justinem Bieberem który nosił beret z kolorowym pomponem,palił fajkę i mówił z francuskim akcentem. Nie wiem co to miało znaczyć, ale w pierwszej chwili po przebudzeniu zaczęłam tak się śmiać że mama i tata się zlecieli do mnie, bo sądzili że znowu świruje przez sen. ;D

Re: Sny

: czw cze 03, 2010 11:56 pm
autor: yss
miałam dziwny "sen".
oglądaliśmy z p. [na jawie :)] film. na kanapie. i mi się zaczęło przysypiać, oczka się skleiły itp. ale co chwilę się wybudzałam, i dużo akcji nie straciłam. bo widziałam, że np ciągle ta sama rozmowa bohaterów :)
ale otwieram w pewnej chwili oczy i widzę zjeżdżającego na nitce pająka. nitka zalśniła nawet w świetle z monitora. inaczej byłaby niewidoczna, bo ciemno ;) i ogromny długonogi pająk. przebierał łapami i szybko zjeżdżał, po czym przepadł na p.
poderwałam się szukać pająka i p. musiał mi wytłumaczyć, że żadnego pająka nie widział, a szczególnie takiego, co ma 6 cm ;)

ja już wtedy nie spałam!
co może znaczyć taka wizja pająka?
nie był włochaty i nie miał dużego odwłoka. był wielki, ale chudziak. owalny tułów. gładkie, proste nogi, bez szczeciny itp. widziałam go bo był trochę pod światło. i wielki. spadł na p. i zniknął.

Re: Sny

: pt cze 04, 2010 7:16 am
autor: alken
twoja podświadomość mówi, że dawno nie czyściłaś sufitu ;)

Re: Sny

: pt cze 04, 2010 9:02 am
autor: yss
ej, nigdy go nie czyściłam. :] za wysoko jest.

Re: Sny

: śr wrz 21, 2011 9:40 pm
autor: aneczka1-13
Ja dzisiaj miałam taki dość dziwny sen. Byłam w jakimś mieście szłam ulicą i zobaczyłam 3 konie stojące obok siebie i przyczepione do wozów. Podeszłam do pierwszego i chciałam na niego wsiąść ale mnie zrzucił.Potem podeszłam akurat do trzeciego i w dodatku gadałam z tym koniem.I dowiedziałam się też że chce być stąd zabrany i że go wszystko boli. Zbyt mocno go wykorzystywali. Więc chciałam na niego wsiąść i pojechać poza miasto. Ale w momencie gdy chciałam wsiąść to zobaczyłam że przede mną są schody więc go przeprowadziłam a dopiero potem wsiadłam.I jechałam bez siodła miałam tylko lejce.Jadąc bardziej zdawałam się na niego niż nim kierowałam ale też porozumiewałam się rozmawiając z nim normalnie. W pewnym momencie przeskoczyłam na nim dość dużą przeszkodę. A w zasadzie wskoczyłam na taką jakby dość wysoką ścianę. Potem jechałam dalej i niestety ten piękny sen przerwał budzik >:( . Wiem że sen straszny raczej nie jest ale to jedyny wątek o tematyce snów. Ktoś mi może powiedzieć co to może oznaczać??

Re: Sny

: czw wrz 22, 2011 1:07 pm
autor: Newbie
ja ogólnie mam dziwne sny. Wiecznie śnią mi się kosmici, duchy, potwory, wampiry, końce świata itp. :P jakiś czas temu śniło mi się że uciekałam od kosmitów. A dokładniej płynęłam przez jakieś jezioro czy rzekę... ze szczurem na ramieniu ;) Przez cały ten sen szczur siedział na tym ramieniu. W pewnym momencie poczułam że szczur idzie mi po nodze. Trochę się przebudziłam, było około 5-6 rano, pomyślałam że niezłego schiza miałam i chciałam iść dalej spać. W tym momencie poczułam że szczur biegnie po nogach w drugim kierunku ;) zajrzałam pod kołdrę i okazało się że Fanta nawiała mi z klatki :D Podejrzewam że przez cały ten sen zwyczajnie spała mi przy ramieniu ;) miło z jej strony że nie poszła niczego niszczyć tylko pospać z pancią :D

Re: Sny

: czw wrz 22, 2011 2:43 pm
autor: aneczka1-13
No nieźle fajny sen. I fajny powrót do rzeczywistości :) .Tylko fajnie by było jakby ktoś powiedział coś na temat mojego snu ;)