Strona 19 z 79
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn cze 18, 2012 2:38 pm
autor: xiao-he
Ojeju, mała Lenka
Ciesze się że z Batusią już lepiej i nie dziwie Ci się bo widok swoich szczurków każdego pociesza

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn cze 18, 2012 9:09 pm
autor: emi2410
Jednak Lenka się nie pomyliła... Moja Ciocia dziś odeszła... :'(
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn cze 18, 2012 9:24 pm
autor: xiao-he

Trzymaj się kochana...a jednak, szczury zawsze mają rację... [*]
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn cze 18, 2012 9:39 pm
autor: Igaśka
Mamo Emi... Nie wiem co mówić...
xiao to piesek .
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn cze 18, 2012 11:43 pm
autor: Eve
Bardzo mi przykro ..
Wszystko co mamy to wspomnienia, bo świat wiruje i my razem z nim. Czasem jakaś gwiazda gaśnie .. a jedyne co możemy to powiedzieć Jej : Dziękuję że mogłam Cię ujrzeć .. ale zostają wspomnienia, z szacunku, z podziwu .. z miłości.
Trzymaj się .
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn cze 18, 2012 11:46 pm
autor: Igaśka
Jesteśmy z Tobą całym sercem.

bardzo mi przykro Emi współczuję Ci kochana

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: wt cze 19, 2012 8:23 am
autor: sylwiaj
Emi trzymaj sie:( strasznie przykro:(
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: wt cze 19, 2012 2:21 pm
autor: emi2410
Dziękuję dziewczyny...

W życiu już tak jest - coś się kończy, a coś innego zaczyna. Nic nie poradzimy. Wiadomo, że takie sytuacje są bardzo przykre dla każdego, ale wielka rozpacz tym bardziej nic nie da, a może tylko zaszkodzić. Chyba się już z tym pogodziłam. Życie płynie dalej. Choć to przybijające, to wiem, że nic nie zmienię. Smutek w serduchu i tak zostanie...
A co do Lenki, zawsze była dla mnie bliską istotą. Nawet mogę powiedzieć, że najbliższą. Uratowała mi i mojej mamie życie, gdy wyczuła ulatniający się gaz... Chwilę później, a mogło by się to źle skończyć. Zawsze ostrzegała jeśli czuła coś niepokojącego. Również teraz nie zawiodła... Dziękuję Ci Biszkoptowy Skarbeczku!
Jutro urodzinki Czarnulek. Rok, ech, zleciało. Może nie będzie hucznej imprezy z racji innej, smutniejszej uroczystości, ale pamiętam i uczcimy to ich malutkie święto w ciszy ze smakołykami.
Batusia znów trochę gorzej oddycha, ale ciałka nabiera i goni po klatce.
Jak już tylko się odrobię ze wszystkim i trochę pozbieram, to sesja na pewno będzie.
Dzięuję Wam wszystkim, bo jesteście dla mnie jak rodzina. Wspieracie i podnosicie na duchu jak nie wiem.

Całujemy i pozdrawiamy z Gwiazdkowa!
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: wt cze 19, 2012 2:24 pm
autor: xiao-he
Och, jak ten czas, leci

Mam nadzieję że zaprosisz nas na imprezę potrójnych urodzin

Będzie balanga
Czekam na sesję, rysując tło do Twojego konkursu! No ludziska zgłaszać się!

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: wt cze 19, 2012 2:32 pm
autor: emi2410
xiao, jutro to taka kameralna imprezka w gronie Nutellowo-Emilowo-Gwiazdkowym, a następna listopadowa impreza urodzinowa (k)Lusi - no po prostu musisz być!
Właśnie - konkursować się!!!

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: wt cze 19, 2012 2:34 pm
autor: xiao-he
Nie ma co, ja żadnych imprezek nie opuszczam

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: wt cze 19, 2012 6:03 pm
autor: unipaks
Biedna Batmanka, upał też nie ułatwia spokojnego oddychania...

Wyzdrowienia jak najszybciej jej życzę!
Przykro mi z powodu Twojej Cioci...Trzymaj się...
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: śr cze 20, 2012 10:56 am
autor: emi2410
Dziękuję Ci
Uni.
Prawda, duszno u nas okropnie, po wczorajszej burzy znów upał i duchota...

Ale nie wiem już sama czy zabierać ją do weta. Nie wiem po jakim czasie antybiotyk powinien pomóc. Ale ważne, że już je i szaleje z innymi.
A teraz przechodzimy do tematu dnia!
100 lat Buciu, Pchełko i Batmanko!
Moje kluseczki, moje malutkie łysolkowate ogoneczki!

Urodziły się między 13.00 a 14.00 o ile dobrze z nerwów zapamiętałam. Ciąża Buni była z jednej strony zaskoczeniem, a z drugiej wiedziałam, że zoologowe ogonki mogą przynosić niespodzianki...

Ale ta wpadka była warta. Mam trzy cudowne dziewczyneczki.

Ale oczywiście nie zapominam o reszcie wnucząt, o nie! A więc życzenia dla:
-
Kremusia
-
Despusia
-
Majki
-
Sabinki
Od pierwszych godzin ich życia dostałam pozwolenie od panny Buni na sprawdzanie stanu kluch. Wszystkie miały piękne brzuchole pełne mleka.

No i od tyciego żelka były nauczone przebywania z człowiekiem.

Bezbłędnie rozróżniłam płeć już w pierwszym tygodniu ich życia.
Wiem, że babcia nie powinna mieć ulubieńca, nie krzyczcie... Ale Despuś... Jeśli byłby dziewczynką, to pewne, że by u nas został. Kopia mamusi! Ta plamka na łebku. Ach...

Nasz "Baryłek", grubas jakich mało!

Ale tak na serio - wszystkie kocham po równo.
Nie wiem jak teraz u
Laguny z chłopakami, ani co u dziewczynek, które przygarnął
jacekzyga. Będę do Was pisać.
Zaraz robię torcik.

Ale sesji brak.

Chociaż...

Taka inna.























To był wspaniały roczek.

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: śr cze 20, 2012 3:20 pm
autor: xiao-he
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: czw cze 21, 2012 3:46 am
autor: last.drop.of.blood
Wszystkiego najlepszego x 3!