szczury.org

Być może i tak Ja staram się dawać wszystko co dobre dla nich i starannie myję, układam na miseczce jak dla siebie Często owoce polewam jogurtem albo kaszką dla dzieci, lepiej wcinają Ale potem syf w klatce

Beza znów się wystawiła właśnie i nasikała za klatkę, poszła fontanna, no co za wredna...

Ja tam już się przyzwyczaiłam, że Zenek nie jest taki jak reszta chłopaków. I wiem, że pewnie do końca nigdy mi nie zaufa, ale cieszy mnie nawet najmniejszy gest z jego strony I w tym pewnie jest jego cały urok
Jadźka i tak zrobiła duży postęp, a pewnie jeszcze nie raz Cię mile zaskoczy

Kurcze jak szybko te Twoje stadko się powiększyło. Zaległości mam spore

Głaski i buziaki dla dziewczyn przesyłam!

Ja się cieszę że mogłam Jadzi choć trochę pomóc by żyło jej się lepiej No i widzę że w towarzystwie dziewczyn jest szczęśliwa A to że za mną nie przepada nie szkodzi

Ze zdjęciami kiepsko, nie jestem w stanie zrobić dobrego zdjęcia tym małpom
Biegaja nie pozują i się nie słuchają

Dolne lewe wygląda kosmicznie, w głowie się kręci ^^

Agusta pisze:Ze zdjęciami kiepsko, nie jestem w stanie zrobić dobrego zdjęcia tym małpom
Biegaja nie pozują i się nie słuchają

Ale te szczury wstrętne! jak one mogą się tak nie słuchać?! No jak ? Paskudy...ale jaaaakie ładne Śliczne pyszczki!
Wymiziaj i wyczochraj wszystkie dziewuszki:)

No ja właśnie nie wiem jak one tak mogą!
Wymiziane na dobranoc :*

Arau pisze:Dolne lewe wygląda kosmicznie, w głowie się kręci ^^

dokładnie to samo poczułam może nieuchwytne ,ale jakie fotogeniczne

To tylko ściana

Ale jakie wrażenie na wszystkich zrobiła! Artystyczne zszokowanie

No nawet szczury próbują się po niej wspinać

Hej Ho!
Odkurze troszkę temacik, a co
Ważka zaczęła rosnąć, ale i też dostrzegam że robi się jeszcze bardziej ciekawska. Jak gdzieś biegną to zaczyna wyprzedzać Milu, a zwykle była za nią w tyle. Chodzi tam gdzie się jej podoba, a kiedyś łaziła tylko za dziewczynami. Po prostu nabiera odwagi wraz z wzrostem Cieszę się bo szkoda mi jej było jak zawsze szła na końcu, taka malutka i niewinna.
Jadwiga lubi czochranko karczku, aż oczka mruży Tylko zawsze robię tak by nie wiedziała że to ja ją dotykam, bo gdyby się zorientowała to raz że jednak by nie lubiła czochranka, a dwa to że by mnie udziabała
Bezik ma swój świat, zawsze biega jak reszta śpi, czasem się bidula zawiesza, rozmyśla i może sie godzinami wpatrywać w człowieka wisząc w koszyczku. Ale urwisek z niej, tnie mi wszystkie uchwyty od polarowych mebelków!
Lilunia potulna i kochana, delikatna i nieśmiała jak zawsze :* Większa od Milu, miziak jeden.
A Milunia to kapitan całej załogi, pcha się w nieznane! Mogła by mnie non stop wciągać do klatki za bluzę i było by jej dobrze Kochana wredotka.

Pozdrawiamy wszystkich

hmmm a może by tak październikową sesję zdjęciową wrzucić,choćby taką malutką

Wrzucę w przyszłym tygodniu bo będę miała urlop Na 100% by można było pocieszyć oczysssska
Także zaglądać, zaglądać bo będą napewno!

O w końcu! Zobaczymy jakie to kluseczki u Ciebie wyrosły