Strona 19 z 31
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:36 pm
autor: wiewi
a ja się chciałam spytać dlaczego nikt do cholery nie zająknął się słowem o tym, że małe mają WSZOŁY?!
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:39 pm
autor: Cheruby
Wszoły? Niczego takiego się u nich nie dopatrzyłam skad taka informacja?
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:39 pm
autor: wiewi
od dziewczyn które dziś odebrały swoje ogony. To może lepiej zrób przegląd maluchom ...
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:41 pm
autor: Cheruby
Czym to się objawia konkretnie? Z tego na ile je przyglądałam to nie dopatrzyłam się żadnych chorób..
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:43 pm
autor: spinka2430
Białe kropki na końcówkach sierści . To wszoły ..
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:48 pm
autor: Cheruby
Wydaje mi się, że to pył ze żwirku bo mój bardzo pyli.. Ale jeśli chcecie to z pozostałymi maluchami mogę wybrać się jeszcze kontrolnie do weterynarza żeby sprawdzić co jest grane
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:52 pm
autor: emi2410
Dodam, że oprócz takich białych 'pyłków' mogą się jeszcze pojawić czerwone robaczki, takie maleńkie.
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:58 pm
autor: wiewi
Cheruby, mój transport nie daje znaku życia, nie wiem jak to będzie. Ale jeśli dziś ten pan jednak ich nie zabierze, to chciałabym żebyś poszła jutro z nimi do weta.
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 5:59 pm
autor: Cytrynkaa
Ja też bym chciała żebyś poszła z nimi do weta. Chociaż kontrolnie.
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 6:05 pm
autor: Cheruby
Właśnie oglądam maluchy i robaczków nie ma na pewno. A pyłki z tego co widzę jak dmuchne im w futerko to odlatują i wygląda mi to na żwirek nie na wszoły. Ale tak jak mówię, wezmę je jeszcze jutro do weterynarza. Jeśli to rzeczywiście okażą się wszoły to z góry wszystkich przepraszam, przez myśl mi nie przeszło, że może coś być nie tak z ich futerkiem...
Mam nadzieje, że jeśli pan od transportu się odezwie to zrobi to niedługo, bo później nie będę już miała jak dojechać na wilanowską bo to drugi koniec warszawy grubo ponad godzina jazdy w jedną stronę, a jeszcze muszę złapać coś powrotnego...
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 6:07 pm
autor: zuzka-buzka
http://images48.fotosik.pl/433/4f933fb46eeaa1a2med.jpg
To jest 4 tygodniowy szczur? Nie uwierzę i nikt mnie nie przekona. Nie ma więcej niż 3 tygodnie, jest wielkości mojej myszy...
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 6:09 pm
autor: Lustrzasia
czy to zdjecie jest w ogole z tego tematu?
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 6:10 pm
autor: handzia600
Cheruby mała jest juz u mnie i wypowiem swoje zdanie ( i nie mam zamiaru mówić tego złośliwie czy obrażająco ).
Szczurcia jest o wiele za młoda na odstawienie od matki , nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego że odstawione zostały za wcześnie. Takie odstawienie jest bardzo groźne na przyszłość dla malucha a to ze względu na jego odpornośc którą pobiera z mlekiem matki. Więc albo odstawiłaś je za wcześnie albo są w opłakanym stanie mam na myśli zagłodzone - zaniedbane. Innej możliwości nie widzę bo maluchy 4tyg wyglądają inaczej ...
Powiem jeszcze żeby inni nowi właściciele wiedzieli. Cheruby : moja szczurcia została u Ciebie zarażona wszołami. Ma małe białe kuleczki na końcówkach ( jeżeli zaprzeczysz wstawię jej zdjęcie z datownikiem + zdjęcia makro sierści ). Matka młodych musi mieć wszoły bądź jakieś inne szczury z Twojej hodowli.
Teraz już za późno na myślenie - stało się. Młode będą narażone na większą przyswajalność zarazków przez wczesne odstawienie od matki + mogą nie rozwijać się prawidłowo ( chodzi o wagę ). Radzę iść z maluchami resztą do weta i zapytać co z takimi małymi kluchami można zrobić ( chodzi o wszoły ).
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 6:11 pm
autor: zuzka-buzka
Tak, to szczurek Spinki.
Re: ODDAM KLUSKI!!! Warszawa ;)
: pt paź 05, 2012 6:12 pm
autor: Nina
Jak najbardziej 4 tygodniowy może być takiej wielkości. Młode z dużych, albo niedożywionych miotów często są takie drobniutkie.
Z miotów normalnej wielkości i odpowiednio odzywione powinny być większe.