szczury.org

Niestety... mały szczurek nr 5 odszedł dzisiaj rano. Wczoraj jeszcze biegał po łóżku, był ciekawski i słodki. Ale nie udało się. Widocznie jego wada budowy była zbyt poważna. Bardzo sie do niego przywiązałam. Był naprawdę kochany. Taki spokojny i bardzo mądry. Szkoda go... tak chciałam żeby żył. Dzisiaj miałam go zabrać do weterynarza. :-(

dop. godz. 13:00

Dzisiaj juz spadam z pracy, bo jadę z Cathycash do hurtowni. Dzisiaj o 20 ide z Mychą do weta. Napiszę jutro rano co Bielecki powiedział. Mi sie wydaje, że sie jej polepszyło. :roll:

:-( :-( :-(


Parę fotek Lilousi i Helusi na osłodę

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=605
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=604
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=603
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=602
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=601

a ja mam nadzieje, że vega się odezwie i wszystko pójdzie zgodnie z planem...

heh fajnie ze masz male szczorasy ile maja juz a zamiescisz ich zdjecia na forum ??

eee, Yrsa zamieściła ich zdjęcia na forum.

ja chyba czegoś nie łapie w twojej wypowiedzi, Damian, cały ten temat jest o maluchach Yrsy... :shock:

Lila i Hela też są od Yrsy

Przykro z powodu szczureczka Yrsy, on był taki fajny puchatek

Ada śliczne fotki Pozdrowienia od Luneczki dla siostrzyczek!!
Ja na fotki zapraszam do mojej galerii

heh Byłam z Yrsą w tej naszej hurtowni.... ludzie... ja takiego sklepu na oczy nei widziałam :lol:
Jakby ktoś chciał cos kupić - służę moją firmą

Nakupowałam im żarcia, nakupowałam. Widziałam też fajną klatkę. Jest ogromna a kosztuje tylko 110 zł :shock:

14 kwietnia pojadę po nią, bo wtedy dostanę wypłatę.

ADA - Liusia i Helusia są po prostu przesłodkie! Aż normalnie, no, no, nie mogę no...

Jeszcze zostały mi trzy dziewczynki. Teraz jak jest ich mniej, mogę lepiej zaobserwować ich charakterki. Odseparowałam je od mamy i teraz żyja sobie w oddzielnej klatce robiąc koszmarny hałas jak tylko zgaszę światło. :shock:

Nisia - Twój pyszczak jest bardzo towarzyski i lubi się bawić. Nie ma żdanych oporów do wchodzenia na rękę i łapania palca. Lubi lizać w usta i podskubywać.

Zjawa - Twoja czarnulka jest najbardziej niepewna i bardzo słodka. Zawsze leci za siostrami a jak coś sie dzieje, to pierwsza zwiewa. Za to jest bardzo delikatna i kochana.

mataforgana - było o co walczyć. To najodważniejsza mysia i jest bardzo towarzyska i odważna. Szybko też się uczy i zawsze czeka na mnie przy drzwiczkach. Tak jak szczureczka nisi, lubi całować w usta z podgryzaniem.



Byłam wczoraj u dr. Bieleckiego. Obejrzał tylko Mychę i powiedział żebym ciagle dawała jej lekarstwa i przyszła za tydzień. Widać małą poprawę, ale to wciąż nie jest satysfakcjonujący wynik.

A gdzie jest ta hurtownia? Bo ja wczoraj sklepy zwiedzałam i nic satysfakcjonującego nie znalazłam....

To jest hurtownia ARA niedaleko Łopuszańskiej. Najlepiej podjechać tam 189 albo 401 z przystanku koło metra Służew. Wysiadasz jeden przystanek przed Zajezdnią Kleszczowa.

Tylko żeby tam kupować, musisz zarejestrować sie na firmę. :roll:

I ta hurtownia ma 3 piętra! Raaaaaj! :drunken:

Na firmę... Może być sklep mojej mamy? Czy to musi być specjalistyczna firma?

Z tego co wiem to moze być każda działalność gospodarcza.

Chyba, że będziemy robić zamówienie z forum i będziemy kupować wszystko na firmę taty Cathycash, a potem będziemy to między siebie rozdzielać.

Ja bym tam chętnie poszła i łobejrzała....

Ja tyz chetnie bym "pozwiedzala"...ale dopiero jak kase uzbieram bo inaczej to pozniej w wariatkowie wyladuje jak nie bede mogla czegos kupic narazie to ledwo co uzbieralam-->czytaj--pozyczylam kaske na nowego domownika a jeszcze go ciachnac trza bedzie...

Kazda dzialalnosc gospodarcza...hmmm przeciez szef mojej mamy ma firme...ehehehehe :twisted: chyba bede musiala sie usmiechnac... :twisted: