szczury.org

dżungla na chłopie

To ja po raz milionowy już też napiszę: też chcę motyw roślinny, ale nie ma mi go kto na ten moment zaprojektować. Chciałabym, żeby trochę miejsca zajmował i z początku myślałam o rękawku, ale ma za cienką rękę chyba do tego hehe z boku na żebrach mnie kusi. Ponoć dość boli, ktoś mi tłumaczył, ze porównywalnie lub troszkę bardziej niż kręgosłup. Pocieszam się faktem, że moj tatuaż na kręgosłupie własnie nic a nic nie bolał i cholernie mi się podobało.. więc zobaczymy

Gdyby to jescze było takie to by można było robic co się zechce, gdzie się zechce i jak duże się zechce :p niby mam znajomą która robi bardzo tanio tatoo i profesjonalnie pod względem wyglądu, jednak robi to w warunkach akademickich i po prostu bałabym się oddać się w ręce inne niż w profesjonalnym salonie bo jak to ostatnio wspólny znajomy powiedział "nie wiem ile razy ta sama brudna igła dotykała czyjegoś ciała".

Gdyby to jeszcze było takie tanie - miało być :p

alken ...dżungla, ale kontrolowana ; )

Dusiaczek, o ile na piercing przymykam oko, o tyle przy tatuażach nie ma co oszczędzać... Bo tu bezpośrednio koszta przekładają się na poziom pracy. Ja np. ze swojej dziary jestem zadowolony i wiem, że wybrałem dobre studio

Mi chodzi o spełnianie marzeń - ile się chce , gdzie się chce i jak duże się chce, a to jednak kosztuje I owszem licze się z tym dlatego w najbliższej przyszłości tylko jeden bo zbankrutuuję ;p

oj momentami ceny są zabójcze...
też jestem za tym, aby tattoo robić w studiu, w końcu jest to na całe życie

Kameliowa pisze:To ja po raz milionowy już też napiszę: też chcę motyw roślinny, ale nie ma mi go kto na ten moment zaprojektować.

tzn?
mogę spróbować ale musisz sprecyzować, co to roślinny motyw.

Szczurek (wsumie całkiem spora szczurzyca) na hmm... pośladku:)

szczurzyca na pośladku...

No co? złe miejsce?

Musiał bym zobaczyć, hah

con3x paskudniku!

ja mam w planach rękawek, motyw kreskówkowy, ale to daje wolną rękę facetowi, żeby coś fajnego zaprojektował.
oprócz tego marzą mi się czerwone kokardki na obojczykach i wzór gorsetu na przedramieniu, o taaak.
gorset pójdzie na pierwszy rzut, za pół roku

Dzisiaj postaram sie namówić mamuśke żeby mi narysowała gorset na kręgosłupie
Zobacze czy mi sie podoba i zaczne zbierać kase ;>