Strona 182 z 252

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob kwie 14, 2012 9:11 pm
autor: Nietoperrr...
Malachit,Otis i Angel po prostu biorą życie niespiesznie,a i tak mają wszystko to,co mieć by od życia jako faceci chcieli ;) No może oprócz kobiet,tytoniu,alkoholu i szybkich samochodów ;D
Reszta biega,skacze,spieszy się,stresuje...Po co? ;) Oni się nie spieszą,bo szkoda na to prądu! :D

A szczury dziś jeździły na kocie ;D
Biedna Grzechotka,dzielnie znosiła te wszystkie łapy,pazury,niuchanie...Biedna,bo przyszła pogrzać się relaksacyjnie na parapecie,cała zanurzona w promieniach słońca,a te śmierdziele tak jej to uniemiliły ;)
Obrazek Tak wyglądała na samą myśl o tym,jaki los jej zgotowałam...
A tak chwilę później...Obrazek No dobra,tylko niech na mnie nie sikają!

Pierwszy dosiadł kociambra Otis ;) W zasadzie nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia.Czy to miękki hamaczek pod stópkami,czy to kocie futro...Ważne,że jest miękko,cieplutko i wygodnie ;D
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Apsik ;) Jestem Tarzan,jestem królem dżungli! :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Bercikowski...Jemu zdecydowanie nie pasowała wizja mieszanek międzygatunkowych...O ile zawsze pierwszy stawia czoła kociemu ZŁU,to tym razem w zetknięciu z kocim futrem wyznawał religię szybkiego desantu w stronę odwrotną... ;)
Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek

Angel...Angel się na kocie rozmiętosił,rozmemłał,rozłożył i tylko gapił się tymi swoimi czarniutkimi oczkami ;) Ani nie chciał uciekać,ani panikować...Sprawiał wrażenie,jakby było mu to kompletnie obojetne.I tylko szeroko otwarte oczy swiadczyły o tym,że mój misio nie zasnął :D
Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek

Rademenes...Na kota nafukał,a później dziko wskoczył na głowę...Kot tylko jednym okiem z dezaprobatą spojrzał z miną "o co kaman??Co ta zamszowa kiszka chce ode mnie??"I Rademenes stracił pewność siebie,spuścił uszy i grzecznie wszedł mi na ramię...
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Akuku to zdecydowany torreador! :D Ujeżdżał kota profesjonalnie,jakby od zawsze to robił!Pokazał kotu jego miejsce w szeregu i to,że to nie szczur znajduje się bliżej końca łańcucha pokarmowego,lecz kot...I kot w to uwierzył ;)
Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek Bo właśnie taaak się tresuje koty! ;D (On się normalnie uśmiecha na tym zdjęciu!!!)

Akysz...nie w smak mu to było...Zdecydowanie wolałby po torreadorze zwichrzony piasek posprzątać,niż samemu oko w oko ze ZŁEM stawać... ::)
Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek

I maluszek kochany,Tosiaczek ostatni,który jeszcze u mnie dupkę grzeje przed wyjazdem w szeroki świat ;) Feler :)
Feler to odważny,mały stworek.Na kocie jeździł profesjonalnie,nawet jak kot dęba stanął!Trzymał się w siodle dzielnie i bez nuty strachu!
Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek
Maluszek to nieoceniony pomocnik przy szyciu ;) A jako tester nowych szczurzych mebelków,sprawdza się znakomicie!!!
A tak poza tym,to miziak z niego,choć w klatce zadziora straszna!
Ostatni Tosiaczek i aż serce się kraje na myśl,że on też za jakiś czas odjedzie do nowego domku...
Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek

Natomiast dziewczyny...Dziewczyny na sam widok kota metr przed sobą,wpadają w dzikie spazmy przerażenia i babskiego krzyku... ::) Kocica tylko z politowaniem popatrzyła na to wrzeszczące,dziwne i dla świętego spokoju ewakuowała się na parapet w drugim pokoju... ;)
Duszka...Duszka to szczur zjawiskowy.Ona jest tak delikatna,jak najmniejsza chmurka na niebie,taka niematerialna,jakby niewidoczna,unosząca się gdzieś tam wysoko jak białe przybrudzone lekko szarością piórko...
Obrazek-Obrazek-Obrazek-Obrazek
Po sterylce uspokaja się i to widać,od zabiegu nikogo nie ugryzła,a to postęp ogromny.Ostatnio zapoznaję ją powoli z zapachami chłopaków,ale reaguje tak strasznie panicznie,że nie wiem,czy będzie sens tworzenia jednego stada...

Tosia...Tosia bardzo przeżywa zabranie jej wszystkich maluszków i widać to strasznie.To nie ten sam szalony,latający z maluchami szczur.Jest...smutna i ja normalnie dostrzegam to na jej pysiu.Wisi ciągle na kratach w jednym miejscu i piłuje wciąż tego samego pręta,zupełnie jak wtedy,gdy do mnie przyjechała z siostrami dzika i nieufna.Na wybiegu zamiast wpadać mi na kolana z prędkością światła,kryje się po kątach pokoju,do mnie nawet ani razu nie przyjdzie...Wiem,ma żal do mnie za zabranie jej dzieciaczków.Duszka tego żalu nie jest w stanie ukoić.
Obrazek-Obrazek-Obrazek
We wtorek sterylka.Może wstrząs zabiegu i zmian po nim,pomoże jej zapomnieć...

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob kwie 14, 2012 9:20 pm
autor: alken
o matko, ale sesja, rewelacja :D
brakuje tylko grupowego, ale fakt, kot mógłby tego nie przeżyć ::)

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob kwie 14, 2012 9:25 pm
autor: Igaśka
Piękności ! :-* ehh Tosiu kochana nie przejmuj się ! Ja się twoja córeczka zajmę jak najlepiej ! :)

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob kwie 14, 2012 9:36 pm
autor: Agusta
Świetna metryka a kicia wymasowana za wsze czasy ;)

Re: NIETOPERENDING STORY

: sob kwie 14, 2012 9:38 pm
autor: Entreen
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 782a391d23 OOOoooooooooooooooooch, padłam :D :D :D :D Rewela!!!!

Re: NIETOPERENDING STORY

: ndz kwie 15, 2012 2:25 pm
autor: manianera
Sesja kocio-szczurza rewelacyjna! Brawo dla chłopaczków!!! I kociszcza stoickiego!

Tosia mnie zasmuciła, obdarowała nas takimi małymi cudami, a teraz została "bez rodziny"... :( Nasza Choya też ma taki melancholijny rys, nikt nie potrafi z takim smutkiem jak ona spojrzeć przez kraty - a też to mamusia, której odebrano dzieci (w ogromnej ilości z resztą ::) )... Ważne, że ma Duszkę, że nie zostawiłaś jej z samymi facetami, pewnie w jej towrzystwie szybko powróci do swojej naturalnej żywiołowości! Głaski dla Tosi!

Re: NIETOPERENDING STORY

: ndz kwie 15, 2012 6:46 pm
autor: carrie17
Szczury urodziwe, ale kotka.... KOCICA REWELACJA! Boże, jakie ona ma piękne kolory, w ogóle jak leży.. Wygląda jak dama, pierwsza klasa! Cudeńko :-*

A sesja niesamowita ;D

Re: NIETOPERENDING STORY

: ndz kwie 15, 2012 8:33 pm
autor: emi2410
Cudowności! :-* Wymiziaj wszystkie ogoniaste i kociambry też. ;)

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn kwie 16, 2012 11:59 am
autor: *Delilah*
Sesyja na kocie absolutnie zabijająca :D !


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ff8 ... 0d047.html --- miny rządzą

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c24 ... ee51d.html ---mrrrrrrrrrrr

Cudowne fotki !!

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn kwie 16, 2012 2:13 pm
autor: Szeliza
jakie świetne zdjęcia ! ;D
wygłaskać od nas zwierzaki, proszę ;)

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn kwie 16, 2012 2:28 pm
autor: monisiaxp
Anioł nie kot... taką cierpliwość mieć! :D

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn kwie 16, 2012 10:20 pm
autor: Eve
No zdjęcia .. poszalałaś ! :)
Aż obejrzałam dwa razy, Twoi faceci potrafią cudować a Otisek ... Dziubol kochany

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn kwie 16, 2012 10:31 pm
autor: Nietoperrr...
Trzymajcie jutro kciuki za Tośkę...18:00...Bo ja już sr.m w gacie... ::) Musi być dobrze,tak jak ostatnio z Duszką,prawda?... ::) :-X

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn kwie 16, 2012 10:34 pm
autor: Igaśka
I będzie ! :) Tosia dzielna bądź kochana ! :-* Nietoperrku nie martw się :) musi być dobrze. Córeczka jakby czuła coś nerwowa troszeczkę :)

Re: NIETOPERENDING STORY

: pn kwie 16, 2012 10:40 pm
autor: Eve
jutro o 18? to ja już w fonie zapisuje żeby znów nie robić głupa przez trzy dni ... ::)
Bendziem trzymać paluszki i u rączki i u nóżki !