szczury.org

Ja chyba też odgapię

[urlhttp://desmond.imageshack.us/Himg72/scaled.php?server=72&filename=p6140022.jpg&res=landing[/url]

http://www.zdrowyzwierzak.pl/product-po ... owych.html

Jak patrzę na nią na żywo, to nie wiem, gdzie jeszcze mogłabym coś dołożyć, a na zdjęciu strasznie pusto wygląda..

Poprawiłam duże zdjęcie.
mod IHime

Przepraszam, źle wkleiłam, oczywiście nie mogę edytować..

Ja mam to samo: niby dużo rzeczy, ale jakoś pusto się wydaje... Z drugiej strony ja lubię ład, toteż nie umiem tak ućkać jak niektórzy mebelków w klatce, jakoś mi to nie wychodzi ;]

bobroska, a te koszyki są na całą długość klatki? bo to jest ta 80x50x80 z artmetu, nie? bo taki koszyk na całą długość mi by się strasznie przydał, ale nigdzie nie widziałam tak dużych...

a mi sie podoba, nie lubię jak w klatce jest nawalona masa pierdolników, jest estetycznie a miejsce jest wykorzystane odpowiednio

Malachit pisze:bobroska, a te koszyki są na całą długość klatki? bo to jest ta 80x50x80 z artmetu, nie? bo taki koszyk na całą długość mi by się strasznie przydał, ale nigdzie nie widziałam tak dużych...

Nie wiem czy z artmetu, kupowałam przez allegro, to jest ta: http://allegro.pl/klatka-fretki-szynszy ... 83648.html Koszyczki niestety nie są na całą długość, brakuje jakieś 10-15cm Ale to i tak największe jakie znalazłam.

alken pisze:a mi sie podoba, nie lubię jak w klatce jest nawalona masa pierdolników, jest estetycznie a miejsce jest wykorzystane odpowiednio

Dziękuję Mi też się podoba, ale porównując do innych klatek z tego wątku wygląda biednie.

Malachit ja w Carrefourze widziałam takie, chciałam kupić ale koloru nie było odpowiedniego... Ale świetne są i różne rozmiary. Największy kosztował około 4 zł. tylko

Agusta, takie na 50cm? Jakie były kolory, był fioletowy? Mi się te właśnie strasznie podobają ze względu na kolor, kupiłam je w OBI.

Fioletowe, granatowe, białe i jaskrawo-zielone były... Wydaje mi się że było to około 50cm ale nie jestem pewna bo nie mierzyłam.

Co do pomysłowości na urządzenie klatki... Co myślicie o tym? Bo mam ten sam problem co BlackRat i bobroska Wpakować tam coś jeszcze?

Agusta, to jutro idę do kerfa zobaczyć, dzięki.

Hooda, a chodzą po tych sznurach? Ja wyciągnęłabym trochę tych sznurów, wstawiłabym jeszcze z jeden koszyk, hamaczek na górze i większy hamak na dole - nie wiem jak Twoje, ale moje idioty lecą z górnego koszyka na łeb na szyję, bez hamaka na dole miałabym już dwa połamańce.

No właśnie chodzą. Koszyk jeszcze jeden spróbuję gdzieś wstawić, hamaki na górze są dwa, ale gdy jeden był niżej to w ogóle nie chciały w nim leżeć. No i zauważyłam, że opracowały sobie metodę schodzenia na sam dół klatki właśnie po sznurach i po nich głównie się poruszają. Spróbuję może dodać jeszcze jakiś hamak niżej i poobserwować...

Ale fajne te sznury! Ja bym więcej koszyczków wstawiła i może jakiś polarkowy domek, co?

Tak zrobię