szczury.org

nie po raz pierwszy mamy na to dowód !
wspaniale, że Duszka nareszcie otrzymała zieloną kartę

to co ? może by teraz tak filmik Waszych wybiegowiczów ?

Właśnie na taką wiadomość czekałam! Dobrze, że się ułożyło po Waszej myśli.

Wspaniala wiadomosc:) Brawa za sukces wychowawczy;)

Filmik będzie,będzie!Jak tylko na stałe wrócę do domu,bo teraz wpadam tak na jeden dzień i dalej w świat lecę...

Super! Świetna wiadomość, i jaki dobry synek! Nie mogłam się doczekać tej wiadomości, tak wchodziłam w temat i czekałam, czy zmięknie w końcu...
nie ma to jak dobra nowina

A ja sobie tak myślę,że mój biedny mąż jest już tak osaczony przez szczurolubów,że aż mi go szkoda,że jego upór coraz rzadziej na wierzchu...

I okazuje się, że magiczne 8 w stadzie rozrasta się do 9 A teraz spal cichcem podpisaną umowę-obietnicę, żeby się nie wydało

sr-ola pisze:I okazuje się, że magiczne 8 w stadzie rozrasta się do 9 A teraz spal cichcem podpisaną umowę-obietnicę, żeby się nie wydało

Już dawno to zrobiłam

No Mały Nietoperek ma u mnie czekoladę ! Wspaniale że Duszka zostaje, musiało tak się stać.
Wycałuj wszystkie "moje świąteczne" przytulanki i panienki po dziesięć razy a potem jeszcze raz po dziesięć

Od początku wierzyłam że Duszka zostanie w nietoperkowie wspólny front Nietoperowo-synkowy nie mógł nie odnieść zwycięstwa A filmik powalający, szczególnie ten tricolorowy szczur w kuwecie

Bardzo się cieszę, że dziewuszki zostają u Was razem i będą mobilizować samcoli do mycia, golenia się i biegów przełajowych ! Takie synka to by się chciało !

Ja się domagam stanowczo filmu z wybiegu!

Hurra! Duszka zostaje! Nietoperku, mam dejavu, bo chyba już kiedyś pisałam, że masz świetne dzieciaki. Tym razem przesyłam głaski dla mądrych, dwunogich nieletnich, równie wspaniałych, jak ich mamusia.

Niech mi ktoś dobę wydłuży...
Tak mi czasu na cokolwiek ostatnio brakuje,tragedia normalnie...Chłopaki ograniczają się do godziny wieczornego wybiegu,bo ja nie mam dla nich więcej czasu ostatnio Dziewczyny to tylko do porannej kawy brykanina w pościeli z dzieciakami (szczurza pobudka taka,inaczej by mi nie wstali ),później synka szkoła,zakupy,gotowanie,pranie,sprzątanie,pół godziny na szycie,odbieram synka ze szkoły i po obiedzie resztę dnia spędzać muszę na podwórku,pilnując swoich rozwariowanych dzieci,którym nie sposób nigdy baterii wyciągnąć... I tak do wieczora...Wracam padnięta.Kąpię dzieci,na chwilę dosłownie wypuszczam chłopaków,szybki prysznic i zasypiam po 15 minutach wieczornego filmu...I od rana od nowa...
Aż się boję wakacji
Nie mam nawet kiedy zrobić wszystkim razem porządnego wybiegu...
Jedyny porządny wybieg to ostatnio ja miałam Mamuśka taka zwykła,a w przestworzach fruwała! Ale o tym następnym razem
A dziś mąż chodził z Duszką na ramieniu Tarmosił ją delikatnie za futerko,rozmawiał coś z nią...
Taki niby z sercem z kamienia!

niezły motyw na pobudkę, wrzucić szczura do łóżka