szczury.org

Landrynka pisze:wyrzucili mnie. do ostatniej chwili wierzyłam, ze może jednak... a dziś dostałam list .

kurde no. najgorsze jest to, że tak wielu zaj***** ludzi już nigdy nie spotkam.

skąd?

z TWA.

strasznie mi smutno.
i nieco się zawiodłam..
inaczej to sobie wyobrażałam.

nie, z kfnrd. fundusz.org kiedyś chyba wspominałam.

Będę musiała oddać szczury, na forum nikt mnie nie pocieszy, prawda?

tak. wszyscy mają cię głęboko. i w ogóle, to umrzesz.



k!@#$% no !

Jakaś pandemia ostatnio z tym oddawaniem szczurów... straszne to:(

Ja też swego czasu nie byłam pewna co będzie z moimi... zaraz potem odszedł Arrow, teraz Leszek jest chory... aż się boję że Korek zostanie sam...

Z ojcem coraz gorzej.
Boje sie...
Przecież on nie przetrzyma kolejnej operacji, nie w tym stanie.

Nina , trzymam kciuki za ojca.

Dzisiaj zmarł mój najcudowniejszy chomiczek Zdzisław. Jakieś pół godziny temu tata zawiózł go do weterynarza. Jeszcze 40 minut temu siedział w swoim domku, zdrowy, szczęśliwy... A potem? Chops i słysze pisk i przewracanie się w klatce. Podbiegam, a po klatce toczy się przerażony chomik, siedział spokojnie w kołowrotku i nagle dostał paraliżu tylnych łapek. Przerażony zaczął się rzucać na boki, toczyć uderzając z ścianki klatki, nawet położony w budełku wypełnionym ligninom na chwile się nie zatrzymał, stwierdziliśmy, że trzeba darować mu cierpienia...
Tak mi go brakuje...
[']

trzymaj się ; )
[+]

Trzymaj się Minoo
(*) dla Zdzisława

k***a mać!!!
dupa ze mnie i tyle.

właśnie skazałam na śmierć Bezę. i to straszną śmierć.

czemu ?
Co się sało ?

zgubiłam szczura