szczury.org

a ja się pierwszy raz dowiedziałam o czyms takim jak RCS i umieram myślałam, że to tylko w usa się bawią w takie rzeczy, bo to ogólnie dziwny kraj.
nie myśleć i nie czytać...
o. książka od biologii jest w takim razie na czarnej liście. a z myśleniem to już w ogóle niezła jazda, bo to badania pokazały kiedyś, że faceci myślą o seksie prawie cały dzień, a kolejne że kobiety im w tym nie ustępują. o zboczuchy.

a ruch brudnych serc jest ? to by było takie dekadenckie

Ni ma, ale za to jest utwór "jesień", który zaczyna się tak: "znowu pieprzona jesieeeeeń (...)"
Strasznie pokochałam ten kawałek z wiadomych powodów

zima...ja to zimową temperaturę w pokoju mam muszę ukraść mojemu bratu dmuchawę i pogrzejemy z chęcią tyłki wszystkie 3

i my zimy czuć nie chcemy!

jesień jest fajna, to zima jest pieprzona
jesień jest dekadencka, a zima to już mogiła

Wiosna, lato i jesień to najgorsze pory roku i mogę to udowodnić!
Wiosna i jesień - przejściowe pory roku, ciągle pada deszcze, jest błoto, raz jest zimno, raz ciepło, wszystko jest wtedy okropne. Taki "przejściówki" są straszne.
Lato - czasami jest tak gorąco, że nawet jak się do naga rozbierzesz to nic to nie zmieni, dalej będziesz się gotować. I te jednakowo wyglądające mrówki co chwalą się wystającymi brzuchami, kościami i nie wiem jeszcze czym. Nienawidzę lata.

ZIMA - pięknie ozdobione białym puchem domy, ludzie w różnokolorowych płaszczach, cudownie grający pod butami śnieg, te bałwany przed domami ukazujące ciepło rodzinne, święta przy lampce dobrego półsłodkiego wina w takim ciepłym półmroku oświetlanym choinkowymi lampkami, zwierzęta cichutko śpiące przy kaflowym piecu, grube kociska co zbierały tłuszcz na zimę, cieplutki mężczyzna przy boku, który zawsze może ogrzać ręce, te wieczorne seanse z filmami fantasy przy rozgrzewającej naleweczce, och... i najważniejsze - jak zimno to można zawsze jeden sweterek więcej założyć

ja to bym się na zimę zahibernowała.
lata też nie lubię. za gorąco
a wiosną to mokro i psie kupy wyłażą spod śniegu.
jesień jest idealna

UprzejmaCegła pisze: ZIMA - pięknie ozdobione białym puchem domy, ludzie w różnokolorowych płaszczach, cudownie grający pod butami śnieg, te bałwany przed domami ukazujące ciepło rodzinne,

A tak jest przez aż 2 czy 3 tygodnie tej zimy Ktoś tu chyba pamięta zimy sprzed lat, gdzie śnieg (prawdziwy śnieg) leżał przez calutką zime. Od paru lat zimy tak na prawde nie ma. Jest długa, paskudna, mokra jesień.
Uwielbiałam zime, ale to co jest teraz jest okropne. Śnieg spadnie, poleży 2 dni i nie ma, jest bagno.

Głosuje za wiosną, choc te kupy wystające spod sniegu troche mnie przystopowały

http://w44.wrzuta.pl/audio/6S6mt0R0LjA/ ... ild_horses

Posłuchajcie Ja mam dzis melancholijne nastroje jakies...

wiosna, ta późniejsza- bo ta niesamowita nowa zieleń...ah...
lato- za łazęgi wszelakie, plecak na plecy i iść gdzieś i pod namiotem spać, i żagle....
jesień - w końcu się na jesieni urodziłam- na ZŁOTEJ POLSKIEJ kolorowej, ciepłej, grzybowej
zima- jak już Cegła mówiła- skrzyp śniegu, wino grzane, zapach cynamonu, ciepło rodzinne...jeja jej
w każdej tej porze dużo minusów jest a jakże. a ja tam wolę nie zdejmować różowych okularów

pin3ska pisze:http://w44.wrzuta.pl/audio/6S6mt0R0LjA/ ... ild_horses

Posłuchajcie Ja mam dzis melancholijne nastroje jakies...

eh, ja tą piosenkę niedawno też odkryłam
i duża lepsza jest właśnie w wykonaniu Susan ( bo moja imienniczka-na pewno! )

sssouzie pisze:.
jesień - w końcu się na jesieni urodziłam- na ZŁOTEJ POLSKIEJ kolorowej, ciepłej, grzybowej

tiaaa... jak to mowi moj tata: na wykopki

pin3ska pisze:http://w44.wrzuta.pl/audio/6S6mt0R0LjA/ ... ild_horses

Posłuchajcie Ja mam dzis melancholijne nastroje jakies...

do tego mi się wyświetla reklama heyah z tym kotem biegnącym po łące w stronę psa

A tak poza tym, coby nie zaśmiecać wątku Nieji.
Padł pomysł mój, głupi bądź nie, żeby zastrzec część forum (tą z naszymi prywatami, czyli nasi pupile i pogaduchy) tylko dla stałych "udzielaczy". Cała reszta, czyli nowi i tacy co nie biorą udziału w życiu forum musieliby się pokazać i dać poznać (choć w necie to relatywna rzecz) żeby zasłużyć na dostęp (o ile dana osoba będzie chciała go uzyskać). Oczywiście należałoby to rozwiązać tak, żeby nikogo nie pokrzywdzić tylko dlatego, że nikt go nie zna. Ogólnie chodzi o chronienie naszej prywatności.
Parę osób poparło, ciekawa jestem co inni o tym myślą i jakie maja propozycje rozwiazań technicznych itp...

Ja popieram, ale w wersji, ze do naszych pupili i albumu rodzinnego dostęp wymagałby logowania Bo jakies zamknięte całkiem forum dla "zasłużonych" to nie bardzo.

pin3ska pisze:Ja popieram, ale w wersji, ze do naszych pupili i albumu rodzinnego dostęp wymagałby logowania Bo jakies zamknięte całkiem forum dla "zasłużonych" to nie bardzo.

tak ,tylko że zarejestrować na forum się może każdy, i logować, i gapić sie. np jakiś zbok na zdjęcia