Strona 189 z 290

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lip 11, 2011 7:47 pm
autor: klimejszyn
to ja nie wiem, co jej może być :( drapie się cały czas... badania krwi coś by dały ?

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lip 11, 2011 7:54 pm
autor: klimejszyn
wrzuciłam ją do dziewczyn... nie mam serca patrzec jak sama siedzi, a dziewczyny przecież nic jej nie robią, ani nie jest jakaś niedołężna, żeby musieć siedzieć w niskiej klatce..

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lip 11, 2011 8:02 pm
autor: Paul_Julian
Weż ją moze do weta , zapytaj o krew. Mozna by sprawdzic siuśki.

I dobrze, ze razem siedzi, nie stresuje się.

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lip 11, 2011 8:15 pm
autor: klimejszyn
wezmę na pewno do weta, ale jutro zorganizuję jakiś bazarek, niestety będę miała raczej tylko kilka rzeczy głównie dla myszy/chomików, całe pieniążki jakie miałam odłożone idą na wieniec i na dojazd na pogrzeb, to na drugim końcu Krakowa, w dodatku nie wiem jak tam trafić, więc wolę wziąć taksówkę i mieć pewność, że dotrę na czas. że w ogóle dotrę, a nie zgubię się gdzie po drodze...

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lip 12, 2011 5:23 pm
autor: klimejszyn
a to nowe królestwo Fluffka, sam siedzi, to niech ma coś od życia :) wcześniej miał połączone dwie mniejsze klatki, teraz przynajmniej może pobiegać kiedy jest zamknięty :D
narazie nie próbuje zwiać, chociaż raz wsadził pyszczek między pręty to już widziałam go śmigającego po pokoju ::)
przy dachu odstępy są jeszcze większe, jakoś prowizorycznie to zabezpieczyłam.
Obrazek

w sobotę jadę na giełdę szukać nowej klatki dla Cześki i Rubi, wolę, żeby miały klatkę dłuższą niż wyższą, no, ale zobaczymy co tam na giełdzie będzie :)

a dzisiaj niuńki zaspane strasznie, leniwy dzień mamy wszyscy :)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lip 12, 2011 6:56 pm
autor: sr-ola
Jakie wymiary ma ta klateczka? To ta królikowa? :)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lip 12, 2011 6:58 pm
autor: klimejszyn
tak, to ta królikowa, 100tka :)

wcisnęłam go pod biurko, bo wcześniej jego klatka stała na środku pokoju. na biurku jest 120stka z dobudówką, w której mieszka męskie stado :)

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lip 13, 2011 10:37 am
autor: klimejszyn
eh, nie wiem co się z Cookie dzieje.
od wczoraj w klatce są wrzaski, w nocy kilka razy musiałam wstać i uspokajać. lata bestia po hamakach, domkach i koszykach i wywala za futro dziewczyny :-\ weszła do koszyka gdzie spało kilka dziewczyn i po kolei zaczęła je wywalać. sama ostatecznie zasiadła w domku i jak tylko któraś weszła to odrazu lądowała na parterze..

a dosłownie przed sekundą Zorka się obudziła i zeszła na dół, najpewniej coś zjeść, a Cookie odrazu wstała i za nią poleciała, żeby zrzucić ją z półki :-\
jak któraś jest poziom pod nią, to ta fuka i łapami miota byleby którąś pacnąć, albo podleci i stuknie zębami.
przerwacałam ją na plecy, ale nic to nie dało.
boję się, że którejś coś zrobi, szczury chodzą przestraszone a ja nie wiem co z nią zrobić :-\

Re: Klimatyczna Szajka

: czw lip 14, 2011 4:49 pm
autor: *Delilah*
Może ta agresja to wpływ pełni >? Moje miały czasem takie odchyły właśnie w czasie pełni.
Albo może jakoś była przed rujką? U mnie dawno temu Runa zawsze wtedy stawała się dosyć obcesowa i potrafiła przeciągnąć jakąś nieszczęśniczkę stojącą jej na drodze, na drugi koniec klatki. Hm..

Re: Klimatyczna Szajka

: pt lip 15, 2011 10:50 am
autor: klimejszyn
*Delilah* pisze:Może ta agresja to wpływ pełni >? Moje miały czasem takie odchyły właśnie w czasie pełni.
Albo może jakoś była przed rujką?
możliwe, bo już się uspokoiła :D

Fluff mi z tej klatki zwiał, jest gruby, ale jednak odstępy za duże. całe szczęście zwiał raz - dwa dni temu - złapałam go i wrzuciłam z powrotem do klatki. potem próbował przełożyć pyszczek, ale na szczęście drugi raz z niej nie wylazł bez mojego pozwolenia :)

Re: Klimatyczna Szajka

: czw lip 21, 2011 3:04 pm
autor: klimejszyn
odkopujemy się.

u nas w sumie w porządku. Rubi i Cześka dostały duuużą klatkę, zeżarły mi pół ściany robiąc głębokie dziury, Fluff miziak jak zawsze.
chlopcy się tłuką, leniuchują. dziewczyny szaleją. w sumie norma ;)
ale po Pelce widać już te dwa latka. dzisiaj się wystraszyłam, bo w ogóle nie reagowała na wołanie, spała w huśtawce z doniczki. potem na szczęście wylazła. nóżki sprawne, więc dobrze.

Muna dalej cała w strupkach, wygląda tragicznie. pasożytów nie ma, tylko ona się drapie i ma strupki, ale chyba o tym pisałam. jednak teraz wygląda jak jeden wielki strup. nie wiem już co z nią zrobić. najprawdopodobniej jest uczulona - ale na co ??
nic nie zmieniałam, a ona tak ma od kilku miesięcy. chyba, ze miała kilka strupków, a teraz ją swędzi, drapie, dziewczyny pomagają się pozbyć, w efekcie czego powstają jeszcze większe strupki ?

Re: Klimatyczna Szajka

: czw sie 18, 2011 8:38 pm
autor: klimejszyn
rodzice aparat zabrali na wyjazd, ale ożył mój stary gracik, więc mamy coś, coby pokazać, że żeyjemy :)
najpierw zdjęcia klatek, nie są zbyt bogato urządzone, bo brakło materiałów na hamaczki i maszyna się psuje, a koszyczki pogryzione, bo ostatnio nie miałam dla maluchów tyle czasu ile ja bym chciała, i one, no i się odegrały :(
Fluffy :
Obrazek
Rubi i Czesia :
Obrazek
sześciu panów :
Obrazek
czternaście pań :
Obrazek

no i zdjęcia....różne :P jakość jest jaka jest... ;D
głównie klatkowe, śpiące i zdjęcia z serii 'pańcia się nad nami znęca i zamyka nas w transporterze, bo lubimy przeszkadzać w sprzątaniu' O0

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Klimatyczna Szajka

: czw sie 18, 2011 8:39 pm
autor: klimejszyn
ueh, coś nam się zdjęcia porozjeżdżały ::)

Re: Klimatyczna Szajka

: czw sie 18, 2011 8:46 pm
autor: Cyklotymia

Re: Klimatyczna Szajka

: czw sie 18, 2011 9:12 pm
autor: Paul_Julian