szczury.org

O, Alken, dzięki Kotleciki też sobie robię bo buły, ale to też się z czasem się przejada jak w kółko. Muszę sobie poczytać te blogi :]

Ja robiłam coś ala nutellę z awokado i bananów, z orzechami, pestkami i kakao. Z nutellą nie ma nic wspólnego, ale mi smakowało, mocno czuć owoce. Lepsze byłoby chyba ze zmieloną gorzką czekoladą niż kakao, ale nie miałam pod ręką.

Z rzeczy na chleb - ja uwielbiam pastę groszkową w przeróżnych postaciach! Dobra jest też z dodanymi (zmielonymi) ogórkami kiszonymi.. A standardowo to sos sojowy/sól, pieprz, musztarda i trochę soku z cytryny. A już zupełna szybkość jak muszę zjeść coś w biegu - chleb posmarowany dobrą oliwą z pomidorem + sól, zioła prowansalskie i bazylia - uwielbiam!
A i znalazłam cudne grzanki z połączeniem wyżej wymienionym. Pomidory kroimy w kostkę dodajemy sól, pieprz ziołowy, zioła prowansalskie, bazylię i co tam jeszcze chcemy, ciut oliwy, trochę soku z cytryny (i on jest tu ważny) - mieszamy, Wykładamy na grube skibki chleba/bułkę, "sokiem" który tam pływa zalewamy grzanki - smażymy. A wersja szybsza, której nie trzeba pilnować - ale nie jest taka dobra - to w tosterze

Poza tym w wakacje zażerałam się owsiankami z owocami prosto z ogrodu. A jak nie chciałam gotować to banan+owoce które znalazłam na ogrodzie+mleko sojowe i jakieś przyprawy - pyszny, owocowy, gęsty koktajl

Oto mój przepis.

http://puszka.pl/przepis/7118-ciasto_czekoladowe.html

Ciasto rzecz jasna można wykonać w obu wersjach (wegańska - wegetariańska).
Robi się naprawdę bardzo szybko i nie wymaga żadnych zdolności kulinarnych.

Mihajla doskonałe! Ja i moi domownicy nie mogliśmy się najeść! Kłaniam się.

haha nie wiedziałam, że namawiam do złego
cieszę się, że smakowało

Ja wpadłam w okropną rutynę... Nikt nie ma czasu mi gotować i wymyślać cudownych, wegetariańskich dań, ja sama też nie mam na to czasu. Macie jakieś bardzo szybkie i w miarę tanie przepisy na obiad? Bo chyba zwymiotuję niedługo od tych pierogów, które jem prawie codziennie, a wcale zdrowe nie są (ble).

Z bardzo szybkich i tanich to u mnie królują ryż z sosem w dwóch wersjach - albo jako danie jednogarnkowe, jak nie chce mi się i nie mam czasu (do garnka wrzucam pokrojoną cebulę, trochę podsmażam, dosypuje ryż, pokrojoną cukinię, paprykę, brokuły, ew. fasolkę połamaną na kawałki, kukurydzę, cokolwiek, do tego sok pomidorowy albo po prostu pokrojone pomidory i woda, żeby ryż się mógł ugotować - nie za dużo, bo będzie zupa, lepiej dolać później niż nalać za dużo przyprawy wedle uznania, przykrywam i samo się robi) albo gotuję ryż osobno i sos osobno.
Albo makaron z warzywami z patelni i oliwą (ew. z sosem beszamelowym), makaron z brokułami w sosie serowym też się szybko robi...
Ja lubię dania, które robi się szybko i przy tym mało garów się brudzi

Ja co prawda jestem chodzącym zaprzeczeniem wege, ale w kuchni dużo majstruję i jeszcze nikogo nie zatrułam, to Wam sprzedam swój jesienny przepis, a co!

Dla 3 osób potrzebujecie:
Dynię, spory kawałek, ja miałam ok 300g
Makaron (zwykły, pszenny - ja używałam szerokich wsążek)
Masło lub oliwę z oliwek (masło lepsze, ale wersja wegańska też może być dobra - nie próbowałam)
Świeżą szałwię i rozmaryn
Pół głowki czosnku
Sól morską
Płatki migdałowe (garść)

Dynię trzeba obrać ze skóry, pokroić na duże kostki (min 3cm, ja kroiłam na sześciany o boku 5-6cm), wrzucić do żaroodpornego naczynia razem z rozmarynem, szałwią i obranymi ząbkami czosnku, posolić i położyć troszkę masła na każdym kawałku. Wsadzić do piekarnika na ok 200st i piec do miękkości (u mnie 40-50min) co jakiś czas (15-20min) dorzucając masła i obracając kawałki dyni. Dynia po wyjęciu ma być mięciutka, a na dnie naczynia musi się zebrać ok 1/3 szklanki sosu. W międzyczasie należy na suchej patelni uprażyć płatki migdałowe i ugotować i odcedzić makaron.
Makaron wrzucamy do miski razem z całą zawartością naczynia żaroodpornego i płatkami migdałowymi. Mieszamy, żeby sos dobrze obkleił makaron i gotowe Jest naprawdę pyszne, a pieczony czosnek - rewelka

Wczorajsze babeczki:



proporcje na 12 dużych babeczek
2 szkl. mąki
0,5 szkl. cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody ( ja użyłam zastępników jajek No Egg )
0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej i/lub imbiru

1 szkl. mleka sojowego (zwykłego lub waniliowego)
2 łyżki oleju
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego lub cukier waniliowy

Po wymieszaniu wszystkiego i włożeniu do papierowych foremek, włożyć do rozgrzanego piekarnika na 15 minut. (180 stopni)

ja zrobiłam ostatnio rewelacyjny raw sernik z nerkowców.

na masę:
200 gramów nerkowców
sok z cytryny
kilka łyżek mleka roślinnego
coś do posłodzenia - cukier, miód, syrop z agawy, co kto lubi
opcjonalnie: agar, łyżka mleka gęstego mleka kokosowego

na spód:
szklanka daktyli
orzechy laskowe i migdały, ja używałam już zmielonych.

nerkowce dzień wcześniej moczymy. to jak przygotowujemy masę zależy od blendera. najlepiej kielichowy o jak największej mocy. wtedy miksujemy orzechy z kilkoma łyżkami mleka, sokiem z cytryny (ja dałam chyba z jednej, ale trzeba stopniowo dolewać i próbować) i czyms słodkim - tak samo jak cytryna, ja dałam 2 łyżki syropu z mniszka.
natomiast jak ma się tylko niezbyt mocną żyrafę to trzeba miksować nerkowce z większą ilością płynu bo inaczej nie uzyskamy kremowej konsystencji. i wtedy dobry jest agar, trzeba podgrzać mleko, dodac ok łyżeczki agaru, rozpuścić i zmiksować z resztą składników. mleko kokosowe tez poprawia gęstość.
jeśli chodzi o spód to jak ktoś ma mocny blender i mu się chce to mozna zmielić orzechy i migdały ale ja kupiłam gotowe. do zblendowanych daktyli dodawałam stopniowo aż masa zrobiła się mniej lepka i bardziej zbita.
potem siup do tortownicy i do lodówki (albo na krótko do zamrazarki).
składniki na wymiary tortownicy 15-17 cm.

Dziewczyny, nie wiecie gdzie mogę dostać czekoladę bez tłuszczów zwierzęcych?

szukałaś po wegańskich sklepach internetowych? w stacjonarnych nigdy w życiu się nie spotkałam z takimi.

Iguta87 pisze:Dziewczyny, nie wiecie gdzie mogę dostać czekoladę bez tłuszczów zwierzęcych?

tłuszczów zwierzęcych? wszędzie ale gorzką, ew. gorzką z dodatkami np orzechami, marcepanem
a jesli chodzi Ci o wegańską mleczną albo białą to w sklepach ze zdrową żywnością stacjonarnych (to juz zalezy od miasta) i internetowych (evergreen, vegevege)

Dzięki, liczyłam że może jest jakaś "zwykła" firma która takie ma, tak jak np. są w lidlu żelki wegetariańskie;) ale widzę że z czekoladą to wyższa szkoła jazdy;)

Odkopuję, może jeszcze ktoś tu zaglądnie - macie jakieś pomysły na żarcie na imprezę (w tym wypadku Sylwestra)? Żeby było na sporo osób i w miarę szybko się robiło