Strona 20 z 21
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt lut 03, 2009 9:54 pm
autor: merch
Gratuluje doszczurzenia, cudna kopa ze szczurow

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt lut 03, 2009 9:59 pm
autor: grzesia
no kopa ze szcurów rządzi.....świetna fota
Śliczne szczurzyny, wymiziaj

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt lut 03, 2009 10:08 pm
autor: Landrynka
na kupie szczurów jest tylko połowa aktualnej ich ilości

fota dobra, nie ma to jak lustrzanka.
szczurzyny wmiziane w 8/9 Laura gryzie

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt lut 03, 2009 10:15 pm
autor: zalbi
o, gratuluję doszczurzenia =)
planujesz coś jeszcze? =D
a o co chodzi z tymi jajkami?
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt lut 03, 2009 10:28 pm
autor: Landrynka
nie, 8 szczurów jest gorsze od tornada
jajka są smocze, i będą smoki, jak się będzie klikać.
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt lut 03, 2009 10:39 pm
autor: Nakasha
Czego się nie robi z miłości do ogoniastych
Mam nadzieję, że dziewczynki dadzą się połączyć w miarę bezboleśnie ze stadkiem, szczególnie z czarnuszkami ^^''
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: wt lut 03, 2009 10:53 pm
autor: Buni@
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 1:22 pm
autor: strup
pierwsze zdjęcie jest najlepsze

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 1:33 pm
autor: Nina
8 szczurów gorsze od tornada? To co ja mam powiedzieć?

Ja już sie gubie z tym Twoim stadkiem... Nagle przybyły mi 4 i nie wiem skąd (2 od Nakashy a pozostałe?)

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 6:21 pm
autor: Landrynka
strup, na pierwszym jestem ja po całym dniu życia
nin, to było tak.
Miałam sobie Bezę, Leię, Shani, Renfri. W zeszły piątek wzięłam na ferie na przechowanie Laurę i Apsik od koleżanki przyjaciółki.
fajna dziewczyna swoją drogą, trza jej będzie forum pokazać
2 dni później pojechalam do Nakashy po kapturki, które jednak na razie pozostają bezimienne.
W środku nocy (czyli o 6 jakby ktoś nie wiedział

) obudziła mnie Apsik. Chyba nie domknęłam klatki i się rozlazły. Namierzenie i złapanie Laury tradycyjnie zajęło mi 10minut

Na szczęście one sie za bardzo nie wspinają i nie wlazły na wolierę.
Laura dziś mnie znowu tak porządniej ugryzła. I odkryłam że brakuje jej końcówki ogonka.
Apsik jest kochana i miziasta, do tego stopnia, że pojawia sie realne prawdopodobieństwo kradzieży szczura
Zaczęłam łączenie kluch z bachorami. Najpierw przez pół godziny w wanni, potem dłuuugo w transporterku, w przedpokoju, w klatce.
Shani tradycyjnie puszy się i spycha tyłkiem, Leia przewraca i gryzie, Beza ma wszystko głęboko, a Renfri się zaprzujaźniła

.
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 6:26 pm
autor: Nina
To Ty sobie zostaw Apsiczke a mi daj Laure

Ja lubie wredne szczury
Już myślałam, że sie doszczurzyłaś poczwórnie

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 6:56 pm
autor: Landrynka
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 6:58 pm
autor: Babli
Kot! Kot! Kot! Pech! Kot! Pech! Czarny!
Śliczne paskudy

Wymiziać proszę

Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 6:59 pm
autor: Nina
Jakie pchły
A czarnuch też fajny, taki błyszczący

Zawsze marzył mi sie czarny dachowiec

A mam rudego i niebieskiego... No i persa 'teoretycznieczarnego'.
Re: KLUSKI: Beza, Leia, Shani, Renfri
: śr lut 04, 2009 7:29 pm
autor: Landrynka
kota czarna, teraz ma jakiś łupież i matową sierść i nic z tym nie mogę zrobić
