szczury.org

Ania pisze:Instrukcja? Proszę bardzo. Przewiń na zdjęcie i odsuń się od monitora na minimum 2 a optymalnie 2,5 metra :-)
Zadanie: Opisz, czy już widzisz gdzie oczy, gdzie nos a gdzie usta

A wiesz, że instrukcja faktycznie pomogła?

Wstyd sie przyznać co widziałam wczesniej... na tym pierwszym zdjęciu piękny prawy profil głowy. Czaszka z widoczna żuchwą i zębami. Powiało mi horrorem...
Ale jak spojrzałam drugi raz to dopatrzyłam sie uroczej buzi...


To mi przypomniało ten obrazek:

Hihihi porównanie świetne.
Czy ja jestem zboczona, że od razu znalazłam dziecko? )))

Ania ..jestes (zarcik)

Ja domyslalam sie czego szukac ale dopiero po chwili zobaczylam..
Vella ja tez na poczatku widzialam taki profil czaszki z zuchwa itp ..brrr ale stwierdzilam ze chba nie o to chodzi na zdjeciu

Az sie nie moge doczekac kiedy moja bratowa bedzie miala takie usg

A ja nie wiem jak można nie zobaczyć od razu na tych fotach dzieci. Chociaż sama miałam tylko USG 2D i buźki mego dziecięcia w życiu nie oglądałam. I wcale nie jestem zboczona.;]
Mój Igofilip jest ułożony dobrze, tylko ciągle jeszcze wysoko. I strasznie się gnojstwo kopie. Wczoraj przed zaliczeniem musiałam zakrywać brzuch swetrem, bo wił się jak węgorz, aż mi bluzka skakała. I zaczynam mieć już dość ciąży. Normalnie chcę już urodzić, a tu jeszcze 55 dni to terminu...

na focie zobaczyłam aż dwie czachy z żuchwami. w tym jedną bez oczu. myślałam nawet że to prześwietlenie!
miałam poważny problem z zobaczeniem buźki, ale zobaczyłam. śliczna jest

Dziękujemy :-))) Czachę ujrzałam dopiero jak ktoś w temacie napisał o profilu. Ale się tego naszukałam. Faktycznie można było zobaczyć w ten sposób

A my kupiliśmy wózek w piątek.
I tak to jest z tymi chłopami... Ja tylko poprosiłam, żeby założył gondolę. Nie patrzyłam na ręce bo logiczne było dla mnie, że nie da się założyć źle. A jednak...
Na koniec usłyszałam tylko "Kochanie, coś tu chyba jest nie tak?". Spojrzałam i natychmiast wykorzystałam narzędzie, które miałam w dłoni (aparat...). A potem złożyłam się ze śmiechu :-)



A prawidłowo, rzecz jasna, miało wyglądać to tak:

hahaha to ja sie zlozylam ze smiechu jak to przeczytalam
wozek full wypas ze tak powiem ;]

a co do zdjecia to moj chlopak zobaczyl jakiegos robala na kamieniu, a ja na pierwszy rzut oka Obcego tam po prawej stronie na pierwszym zdjeciu
ale pozniej juz dojrzalam ta sliczna buzke, nawet bez instrukcji

jak brat mnie kiedys tam zaprosil do siebie na ogladanie filmiku z takiego USG to mialam niemale problemy z rozpoznaniem czegokolwiek, dopiero jak dumna mama zaczela wszystkim obecnym tlumaczyc co i jak, to bylo jedno wielkie masowe "AAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!" tylko ze (teraz juz 6-miesieczna Zosia) zaslaniala buzie raczkami caly czas, wiec sprawa byla nieco utrudniona

Vella pisze: To mi przypomniało ten obrazek:

Fajny obrazek wyslalam kumpeli w ramach treningu, bo nie mogła się doszukać aliena na moim zwyklym 2d, chociaż zaznaczylam i opatrzyłam opisem

U Ani się dopatrzylam, jak juz było wiadomo, czego szukać.

Niewiasty przy nadziei - czy macie już gotowe wyprawki?
Bo ja mam 2 kartony zapchane pierdołami i nie wiem co jeszcze powinnam dokupić...
Moja dotychczasowa lista:

Rzeczy alienowe:

Pieluchy tetrowe białe 80x80 cm – 40 szt.
Pieluchy flanelowe kolorowe – 5 szt.
Okrycie kąpielowe – 2 szt.
Wkładki do pieluszek – 100 szt.
Majteczki ceratkowe – 5 szt.
Podkład na materac 90x120 cm – 2 szt.
Śliniaczki frotkowe – 4 szt.
Chusteczki nawilżane Nivea – 63 szt. + pudełko
Waciki do uszu Bella – 56 szt.
Gaziki Leko – 100 szt.
Sudocrem – 125 g
Mydełko Bambino
Puder Johnson
Oliwka Bambino
Gruszka i aspirator do nosa
Termometr do kąpieli
Termometr
Zestaw kosmetyczny do paznokci (nożyczki, obcinacz, pilniczek)
Szczotka i grzebyk
Smoczki – 2 szt.
Pojemnik na smoczek
Łańcuszek do smoczka
Termoopakowanie do butelek
Butelki: 250 ml x 3 i 150 ml x 2
Laktator ręczny
Wanienka
Miska + wiadro
Duży ręcznik
Wkład do pościeli (poduszka + kołderka)
Pościel – 1 komplet
Rożek (becik)
Gryzak oziębiający
Grzechotka welurowa
Ubranka w rozm. 56-62-68 - dużo;]

Rzeczy do szpitala:

Majtki jednorazowe – 10 szt.
Podkłady poporodowe/podpaski – 40 szt.
Osłonki na piersi
Wkładki laktacyjne – 24 szt
Chusteczki nawilżane – 82 szt.
Szlafrok
Koszula
Kapcie
Kosmetyki
Pampersy Huggies dla noworodków – 24 szt.

Zamówione/w drodze:

Wózek
Łóżeczko-kołyska
Pościel 3-el.
Proszek Lovela albo Jelp
Tantum Rosa
Koszula
Duży ręcznik
Pampersy

Co jeszcze jest potrzebne?

Potrzebne czy nie, ale...
kiedyś przy kąpaniu noworodka bardzo mi się przydała gąbkowa(?) wkładka do wanienki - nie trzeba łapą dziecięcia podtrzymywać, obie ręce wolne, a uwierz mi, że ręce przy kąpieli berbecia naprawdę się przydają

Chodzi o któreś z tych:

http://allegro.pl/item393919109_lezak_l ... enki_.html
http://allegro.pl/item393923869_mata_an ... abies.html

?

Myślę, że Velli chodziło o TAKĄ gąbkę. Ja nie kupiłam, ale chyba się skuszę mimo, że to pozornie siedlisko bakterii ;P Różne mamy różnie na to patrzą. Ja tam w zasadzie nie jestem za trzymaniem noworodka w sterylnych warunkach z resztą z moim charakterem to raczej niemożliwe
Do listy zakupów dodałabym kocyk cienki i kocyk gruby, stanik do karmienia (2 do 3). Mydło i szampon do główki albo 2 w 1 (Nivea ma takie mydło w płynie dla noworodków do główki i ciała). Sól fizjologiczna do przemywania oczu. Jałowe gaziki do okrywania pępka zanim odpadnie kikut. Nie wiem co z ubranek masz ale na pewno potrzebne będą pajace, bodziaki, kaftaniki, czapeczki (najlepiej bezszwowe i bez wiązania pod szyją przez pierwsze dni), skarpetki ze ściągaczami zamiast gumek i przede wszystkim minimum kilka par "łapek" na dłonie, bo dzieciak będzie Ci je zużywał codziennie przez pierwsze miesiące (inaczej poharata się na buzi). Zaopatrz się też w Bepanthen, który będziesz używać na inne części ciała niż pupa w przypadku odparzeń (często odparza się szyja).
Kompletów poszewek na pościel minimum 2 (jak zarzyga to co zrobisz? :-) ). Ja mam 3 bo jak byłam mała to zdarzyło mi się zarzygać 2 pod rząd i pościele nie nadążały schnąć. Pomyśl też nad ochraniaczem do łóżeczka (często sprzedawane w komplecie z pościelą), żeby się Dzidziak nie poobijał. To samo prześcieradła, 2 lub 3 i ceratka do łóżeczka oraz wózka. Przydadzą się też jednorazowe podkłady do przewijania (jeśli będziesz w gościach i będzie problem z miejscem). Ja kupiłam też Paklanki, takie woreczki na zużyte pieluchy. Przewijak (bo nie wymieniłaś), są też dostępne okrycia frotte na przewijak.
Do tego dodaj, no chyba, że już w zamyśle masz - płyn albo proszek do prania bez fosforanów + płyn do płukania dla dzieci.
Do szpitala prócz kapci weź też klapki pod prysznic. Różnie bywa z tą higieną łazienek a zazwyczaj bywa źle. Weź też rolkę papieru toaletowego, kubek i sztućce, bo mogą cię niemile zaskoczyć

A ja mam pytanie co to znaczy "wkladki laktacyjne z funkcja przypominania", o takie: http://www.quelle.pl/pl/q4r/home/suche/ ... index.html

Duzo z w/w rzeczy przyprawia mnie o dreszcze przerazenia

Wkładki są po to, że jak Ci pocieknie to, żeby nie było na bluzce Chyba ale ja tam się nie znam. Wiem tylko, że mam jakiś cholerny zew macicy :/

ee ja wiem co to ale co to znaczy z funkcja przypominania