szczury.org

Pierdółka dochodzi do siebie powoli. Z jednego boku wyciągnęła sobie nitkę, ale na całe szczęście rana nie rozlazła się.
Zdjęcia panien bardzo chętnie bym powrzucała, ale niestety, szybciej niż się spodziewałam (chociaż znałam daty), przylazła S.E.S.J.A.* w związku z czym mam naprawdę mało czasu
Jak dobrze pójdzie, to za tydzień będę miała to z głowy i będzie czas na fotki



*S.E.S.J.A. = System Eliminacji Słabych Jednostek Akademickich

Dulcissima pisze: *S.E.S.J.A. = System Eliminacji Słabych Jednostek Akademickich

System Eliminacji Studentów Jest Aktywny

A Pierdółka niech się ładnie trzyma, a nie nitki wyciąga, głupiutka...

Dobra, przyszła krótka chwila, kiedy mogę naskrobać coś o ogonach

A więc (tak, wiem, nie zaczyna się zdania od "więc"), w telegraficznym skrócie:
Pierdółka wygląda na to, że doszła już do siebie - we środę wyszła z chorobówki i już śpi z resztą stada. Maluchy rosną jak na drożdżach, robią się coraz bardziej przytulaśne. Dziś oddzieliłam chłopczyka od reszty stada, bo już ambitnie zaczynał dobierać się do sióstr. Jutro albo pojutrze wędruje do Kameliowej.
Sesja w toku - w czasie środowej nauki Pchełka uparcie próbowała zabierać nam notatki - przekomicznie wyglądała, mierząc się z kartką A5

Na pocieszenie - zdjęć kilka, na początek Spryciara i jej złowrogie łypanie w moją stronę:

Pornografia: Maluchy uwielbiają mojego TŻ, a zwłaszcza ciepłą przestrzeń pod koszulą



I to by było póki co na tyle - System Eliminacji Słabych Jednostek Akademickich dobiega końca, ale nadal jest aktywny :/

Pornografia. Rozwaliło mnie to. A maluchy cudne, wszystko co małe jest słodziutkie.

Miało być dłużej, ale oczywiście los zrządził inaczej

A zatem dzisiaj tylko krótka zajawka - powoli socjalizujemy całe stadko - zarówno DT-ciaków, jak i tych, co zostają u mnie na stałe. Zdjęcia - jutro

A teraz coś, co przed chwilą mnie rozwaliło i sprawiło, że ostatnie pół godziny dusiłam się ze śmiechu - cytując to, jak zrelacjonowałam to Kameliowej:

"aaa... Spaślak mnie dobiła - miałam w ręku smaczny kąsek, ale nie chciałam jej go od razu dać,
pozwoliła się przewrócić na grzbiet i leżąc na plecach jadła "

To jest właśnie PJN - Pożywienie Jest Najważniejsze ! Uśmiałam się zacnie
Czekam na te zdjęcia co mają być jutro

a Kameliowa na fb nic Ci odpisać nie może, bo coś się zrąbało mi z wiadomościami i przy próbie odpisania Ci na czacie wyskakuje mi okienko z zabezpieczeniami :/

Cuda się dzieją dzisiaj - pierwszy raz widzę 4 szczurzyce pijące naraz z jednego poidła.. Widziałam już po 2, po 3, ale 4 naraz jeszcze nie

serio? u mnie 5 chłopa pije często z jednego poidła... a mają do dyspozycji 4 różne - ale zawsze ten zajęty jest najlepszy

Milka-sensei, ale piją, czy próbują pić? Moje piły jednocześnie, ze wszystkich stron rurki ^^.


P.S.

A jednak pokusiło mnie o dodanie fotek z dzisiejszej sesji

Myjemy dumbolcowe uszyska:


Przydałby się rutinoscorbin, czy cuś:


Dumbolec i mała kruszyna - córka Spryciary ^^

I z Pchełką:


Dzieciaki (kapturkowa dziewczynka, strasznie miziasta, jest do adopcji - wkrótce ogłoszenie):


Z niebieściakiem:


Pchełka - zachłannica



I to właściwie póki co tyle

słodziaki:D
ja małemu Aleksowi zrobię sesje może dziś

A dziewczyna, która zaklepywała kapturkę na początku wycofała się?
No i musimy pogadać co dalej z Uciekinierką.

Dulci, Pchełka Ciebie też powinna mieć w karcie płeć: głodomór?

@Rajuna: tak

Zgłosiłam się do konkursu na FB - jak kto chce, to "lajkujcie" to zdjęcie

http://img814.imageshack.us/img814/8605/dsc0197y.th.jpg O mamusiu! Też bym chyba tak zareagowała, mając przed nosem tyle owego dobra naraz!
http://img190.imageshack.us/img190/2070/pchekaf.th.jpg fajne ujęcie