Strona 20 z 37
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pt lut 11, 2011 11:21 pm
				autor: jordan
				jak cos tutaj piszesz to masz "dodaj załącznik"  przeglądaj pliki i dodaj plik 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pt lut 11, 2011 11:42 pm
				autor: Izabela
				ha, tak to próbowałam, ale mi pisze łobuz, że rozszerzenie .odt  jest zablokowane
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pt lut 11, 2011 11:43 pm
				autor: Blanny
				Możesz wrzucić na jakiś serwer typu sendspace.pl i potem dać tu link do pliku. 

Super, że malutkiej nic poważnego się nie stało. Uczulenie na brokuły.. 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: ndz lut 13, 2011 3:26 pm
				autor: szczurzyca.
				Więc na zdjęcie musicie liczyć jutro
 wysłane 11.02, a jest 13.02 

i? 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pn lut 14, 2011 10:35 am
				autor: StasiMalgosia
				Ano miała być i było podejście o sesji w sobotę i niedzielę, ale maluchy tak rozrabiały że mam same zdjęcia  ogonów lub nosów wciśniętych w obiektyw  

 W końcu zabrakło mi cierpliwości i dlatego będą tylko 2 filmiki. 
Maluszki akurat jadły i przez chwile były spokojne.
http://www.youtube.com/user/PiernikoweS ... Yb7THjonOg
A tu już niestety skończyły jeść  
 
http://www.youtube.com/user/PiernikoweS ... G4zDDzCF38 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pn lut 14, 2011 10:58 am
				autor: Pająk
				Jakie adhd, cudne, słodkie, piękne i takie ruchliwe. Są wszędzie!  

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pn lut 14, 2011 11:07 am
				autor: Nietoperrr...
				Ale plaga!!! 

 I weź tu człowieku bądź szybszy i zapanuj nad nimi... 
  
 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pn lut 14, 2011 12:49 pm
				autor: IHime
				Czy ja już wspominałam, że Was kocham za ten filmik? 
Grzeczne chociaż to moje dziecię? Bo na filmiku wygląda na aniołka. Nieco żarłocznego aniołka.  

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pn lut 14, 2011 12:52 pm
				autor: pariscope
				Cudne! Niestety, ze wstydem przyznaję, że nie byłam w stanie rozpoznać mojej Dakoty. Nic to, wszak wszystkie są jednakowo śliczne. Upilnowanie ich to jest wyzwanie nie lada!
Przy okazji prosimy o informację jaką karmę maluszki tak chętnie wcinają i czego już pokosztowały spośród innych smakołyków, żebyśmy wiedziały co im dawać bez obaw, a z czym zachować ostrożność. Myślę, że te informacje najlepiej zamieścić tutaj, żebyśmy Was nie nękały pytaniami na PW.
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pn lut 14, 2011 1:23 pm
				autor: KITEgirl
				jakie fajne rozrabiaki  

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: pn lut 14, 2011 6:35 pm
				autor: szczurzyca.
				pariscope pisze:Niestety, ze wstydem przyznaję, że nie byłam w stanie rozpoznać mojej Dakoty.
ja też się wstydzę, bo rownież nie mogłam mojej Missi odróżnić 

 czy to ta, która na drugim filmiku nie daje Wam nakręcać i wchodzi w obiektyw? 

a one są wszystkie takie piękne! śliczne hipcie! 

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: wt lut 15, 2011 8:31 pm
				autor: alken
				na tym drugim filmiku gdzie włażą do góry 35-36 sekunda - bezcenne 
w ogóle widać że ta sama krew i te same potwory co moje 

 jeszcze nie miałam szczurów które tak rozpaczliwie i  za wszelką cenę próbują wydostać się z klatki  

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: wt lut 15, 2011 9:15 pm
				autor: Izabela
				Pamiętam, jak swego czasu mieszkały u mnie m.in. maluchy Peli i Florentynki (miot I i J), oczywiście z mamami, wszystkie razem. I dokładnie ta sama klatka była wtedy porodówką. Dach tej klatki otwiera się w całości, a oprócz tego są jeszcze tylko jedne, stosunkowo małe i usytuowane z boku dłuższej ściany, drzwiczki. To była gehenna, otwieranie tego dachu, kiedy w planach nie był spacer maluchów, bo akurat chcesz im tylko wstawić jedzenie, bo się spieszysz i nie masz czasu na zabawę. Pamiętam tę mnogość łapek, pyszczków i innych części ciała, wydostających się na zewnątrz z prędkością światła z każdej strony dachu  
 
Och, ta młodość, beztroskość, aktywność, radość życia  

 Nic, tylko przytulać i całować  

 
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: wt lut 15, 2011 9:24 pm
				autor: Izabela
				Zapomniałam napisać, temat metryki miotu przeciąga się, bo niestety, ale nie pamiętam, z jakiej hodowli pochodzi i jakich ma przodków Pela, babcia Ontario (pamietam tylko, że z niemieckiej, a korzenie ma brytyjskie). Będę u Basi w mieszkaniu w tym tygodniu, najpóźniej w następnym, to postaram się to sprawdzić. Jeśli mi się nie uda, to metryka będzie o te dane niepełna, trudno, ale wydaje mi się, że wiem, gdzie są papiery Peli, więc może jednak sprawę wyjaśnię.
			 
			
					
				Re: 8 niespodzianek z merchowego pola (NIE MA wolnych maluch
				: śr lut 16, 2011 9:52 pm
				autor: Nietoperrr...
				A ja już mam swoje boskie ADHD w domu!!!AAAAAA!!!Jakie cudne stworzonko!!!Jest tak przepiękny,że aż brak mi słów...Zdjęcia tego nie oddają tak do końca.Taki jaśniutek z węgielkami zamiast oczu...Taki mały puszek...Rozczulona jestem do granic możliwości... 
 
W dodatku przy zapoznaniu z moimi młodziakami,zamiast się ich bać,wyiskał ich wszystkich na raz,aż mu łapek i ząbków brakowało... 

 A chłopaki nic,zero agresji,zero wywalania na plecy...Szaleństwo,radość,wspólny posiłek i wspólne spanie w tymczasowej klatce...
Jutro zapoznanie ze starszyzną... 

 Trzymajcie kciuki...
StaśiMałgosia,DZIĘKUJĘ!!!Dziękuję za niego,dziękuję,że tak bosko go oswoiliście i wychowaliście,że jest odważny,że jest taki piękny...Że mi go oddaliście...Jej,zwariuję z radości zaraz!!! 
 
A fotki obiecuję jutro,dziś niech już śpi wtulony w 5 ciepłych futer...
Ja śpię dziś obok klatki i rozpływam się z rogalem na twarzy... 
Hanka&Medyk,ogromne podziękowania za transport wprost do szczurzego pokoju! 

 Jesteście kochani!!!