Strona 20 z 23

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: sob lis 08, 2014 3:25 pm
autor: fidusiowa
Dziś Bazylek został pochowany w swoim ulubionym hamaczku z kołderką. Tak bardzo mi go brakuje, ale czuję się odrobinkę lepiej niż wczoraj, więc napiszę co się stało.
Przed 16 wyjechaliśmy do lecznicy. Weterynarz obejrzała jego brzuszek i poszliśmy zrobić USG. Gula okazała się być pęcherzem, z którym już wcześniej miał problemy. W dodatku tuż nad siusiakiem robił mu się ropień. Doktor zdecydowała, że zrobi punkcję. Kiedy miała go już nakłuwać, młody wyrwał się i prawie spadł ze stołu w efekcie czego uderzył się mocno w nos i bardzo krwawił. Był tak wystraszony, że wetka postanowiła dać mu chwilę aby się uspokoił i krwawienie z nosa ustąpiło. Niestety po około 10 minutach Bazyl nadal mocno krwawił, a nawet zaczął gryźć. Baliśmy się żeby nie zszedł ze strachu. Dostał antybiotyki, coś wzmacniającego i ciepły kompres na brzuszek. Miałam go zabrać do domu i wrócić jutro na punkcję oraz zrobić badanie krwi. Mój mały gremlinek leżał na stole taki bezwładny, widziałam przerażenie w jego oczkach... Kiedy doktor wsadziła mi go do transportera on nagle... odszedł... po prostu zasnął... Łzy napłynęły mi do oczu, ale stres powstrzymywał mnie przez wybuchem płaczu. Mogłam zostawić go w lecznicy, ale zdecydowałam się zabrać go do domu i pożegnać się z nim osobiście. Kiedy tylko wyszłam od weterynarza wszystko ze mnie zeszło. Obwiniam siebie, że za późno zabrałam go do lekarza, że nie zrobiłam wszystkiego, co w mojej mocy by mógł żyć...

Krakers został sam. Czuje, że coś jest nie tak. Szuka Bazyla po klatce, wącha szmatki... Rozważałam nawet oddanie go do jakiegoś stada, ale mama nalega, że ma zostać. Po przemyśleniu doszło do mnie, że nawet nie dałabym rady go oddać. Teraz szukam mu wysterylizowanej rocznej samiczki lub spokojnego samca.

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: sob lis 08, 2014 6:33 pm
autor: Snajperka
Biedak...
Trzymaj się i nie poddawaj! Trzy mam za ciebie kciuki!

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: sob lis 08, 2014 11:17 pm
autor: unipaks
To zawsze trudne, kiedy się traci małego przyjaciela; zrobiłaś co mogłaś, nie obwiniaj się
Krakers w szczurzym towarzystwie szybciej odzyska wigor i radość życia, a i Tobie będzie lżej - a może dołączysz dwa młodsze ogonki? :)
Trzymaj się!

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: ndz lis 09, 2014 12:24 am
autor: fidusiowa
unipaks, na jakiś kończę przygodę z ogonkami, dlatego chcę dołączyć do Krakersa szczura w jego wieku :)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: ndz lis 09, 2014 9:32 am
autor: unipaks
Hm... To tak jak my :-\
Powodzenia, niech Krakers jak najszybciej dostanie jakieś fajne towarzystwo! :)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: sob lis 15, 2014 1:19 am
autor: fidusiowa
Poszukiwania wciąż trwają, ale jestem dobrej myśli. Krakers póki co zachowuje się normalnie, w klatce jest nieśmiały, ale za to na wybiegu szaleje jak dziki :) Odkąd nie ma Bazylka jakoś jedzenie straaaasznie wolno mu schodzi, woda tak samo :P
Franio i Chrupi nic się nie zmieniają, moje wieczne dzieciaki ::)
Może niedługo uda mi się porobić chłopcom jakieś nowe fotki, bo standardowo zaniedbałam wątek :-\

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: sob lis 15, 2014 7:41 am
autor: unipaks
W takim razie czekam na fotki, a tymczasem ślę serdeczne czochranie! ;) :)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: pn lis 17, 2014 1:02 pm
autor: fidusiowa
Dziękujemy ślicznie unipaks :)
Co do kolegi dla Krakersa jesteśmy na dobre drodze. Może już niedługo... :)

Wstawiam obiecane fotki, niestety nie są to nowe, aktualne zdjęcia, tylko te, które akurat wygrzebałam na komputerze :P

Franio jako tester ciasteczek od Niezłe Ziółko :)
Obrazek
Obrazek
Gremlinki :-*
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
gdzie diabeł nie może tam szczura pośle... ::)
Obrazek

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: pn lis 17, 2014 1:52 pm
autor: harleyquinn
Szary gremlinek podbił moje serce <3

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: pn lis 17, 2014 6:56 pm
autor: unipaks
Fajne fotki, bo i modele na nich piękni! Mnie też szary urokliwiec rozczulił... :) I Władca Szuflandii ;)
Życzę, by nowy szczuras mógł tam trafić jak najszybciej! :)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lis 19, 2014 5:31 pm
autor: fidusiowa
Bazylek podbijał serducha wszystkich :) To najśmieszniejszy i najodważniejszy szczur jakiego miałam okazję poznać. Teraz rozwesela inne szczurze duszyczki za TM.

... tak po cichutku zdradzę, że szukamy już transportu dla nowego kolegi Krakersa :D

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lis 19, 2014 6:51 pm
autor: harleyquinn
A można zobaczyć tego Biszkopcika? Ile ma :)?

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lis 19, 2014 8:32 pm
autor: diana24
Chrupek, Krakers i Biszkopt :D Świetnie to brzmi ;)
Trzymam kciuki, żeby nowy domownik jak najszybciej był u Ciebie :)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lis 19, 2014 9:03 pm
autor: fidusiowa
harleyquinn pisze:A można zobaczyć tego Biszkopcika? Ile ma :)?
to Biszkopcik :) Ma coś koło roku, dokładnie nie wiadomo
Obrazek
diana24 pisze:Chrupek, Krakers i Biszkopt :D Świetnie to brzmi ;)
Trzymam kciuki, żeby nowy domownik jak najszybciej był u Ciebie :)
Biszkopt to tymczasowe imię. Mama się uparła ::)
Dziękuję ;)

Re: Gremliny fidusiowej <3~~

: śr lis 19, 2014 9:16 pm
autor: harleyquinn
Cudny! *___*