Urodziny miały być,a my tylko ogarnięci DOŁEM wielkim siedzieliśmy wieczorem ze szczurzym towarzystwem przy ubogich w świąteczność biszkoptach...
Zgubiłam telefon.Moją skarbnicę wspomnień,zdjęć dzieci,szczurów,kociambrów...Filmików jeszcze nie powrzucanych na forum,bo wiecznie czasu nie było...I dźwięków nagranych,niepowtarzalnych,jak choćby "TATA DZIONI" mojego synka,gdy miał niespełna 3 latka i wrzeszczał,że tata dzwoni,a ja to miałam ustawione jako dźwięk dzwonka męża...I to było tak cudownie odbierać na środku sklepu,w przychodni,gdy tak wrzeszczał telefon synkowym głosem.
Ten głupi telefon,ale był taki osobisty,tyle wspomnień.
I ktoś znalazł,odebrał rozmowę i nie oddał.Ludzie to świnie.Kij z telefonem,ale tak wiele uczuć zapisanych tam było...
I siedzieliśmy tak wieczorem przy tych biszkoptach.I szczuractwo takie ciche jakieś,nawet Duszka na kolanach razem z Otisem,bez pretensji,że CHŁOP i cichutko siedziała...
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe
http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38