Strona 197 z 290
Re: Klimatyczna Szajka
: czw paź 13, 2011 6:28 pm
autor: Izabela
http://imageshack.us/photo/my-images/846/dsc6235.jpg/
Albo mnie znowu mój monitor oszukuje, albo to mysię nie jest wcale białe
A może właśnie teraz, gdy nie ma alfy a Fluff ma taką wojowniczą naturę jest okazja, by to on został przywódcą stada? Może jednak spróbować gdzieś na neutralu, tylko pojedynczo, czyli Fluff + najbardziej uległy, niech go sobie podporządkuje. Jeśli to przejdzie, spróbować następnego, ale po jakimś czasie, nie za szybko. Itd.
Re: Klimatyczna Szajka
: czw paź 13, 2011 6:40 pm
autor: klimejszyn
no własnie mi też się wydawało, że ono nie do końca białe, ale właścicielka twierdzi, że to białas. zobaczymy jak przyjedzie, co to z niej jest
Izabela pisze:
A może właśnie teraz, gdy nie ma alfy a Fluff ma taką wojowniczą naturę jest okazja, by to on został przywódcą stada? Może jednak spróbować gdzieś na neutralu, tylko pojedynczo, czyli Fluff + najbardziej uległy, niech go sobie podporządkuje. Jeśli to przejdzie, spróbować następnego, ale po jakimś czasie, nie za szybko. Itd.
własnie ja się boję, bo on nawet jak był mały nie chciał się dać zdominować, a uciekał, potem jak był starszy i chciałam go połączyć z chłopakami to od razu zaczął się drzeć, pokazał zęby i się kotłowały. nie wiem, jakby to było teraz.. boję się, bo te starsze te dożarte są, czasem z okropnym piskiem się gonią po całej klatce i tłuką. nigdy nie mogę dopatrzeć, który to taki zadziorny jest, bo wszystkie wyjaśniałe haszczaki są....

i boję się, że wrzucę na neutral Fluffa + tego agresora, bo przecież nie wiem, kto nim jest

Re: Klimatyczna Szajka
: wt paź 18, 2011 5:05 am
autor: klimejszyn
Eliska nie żyje...
wczoraj wszystko było nie tak, wszystko na złość...
pojechałam z psem do weterynarza, wróciłam po 20, zobaczyłam, że z Eliską nie jest dobrze... czemu akurat wtedy ? czemu nie 3 godziny wcześniej ? robiła boczkami, była napuszona, przymrużone oczka i łapała powietrze pyszczkiem.. najgorsze jest to, że wczoraj nie było żadnych objawów, jedynie napuszenie, ale myślałam, że się podziębiła..
od razu dostała furosemid, przeciwbólowe i antybiotyk. dałam ją do chorobówki, nie mogła się ułożyć... siedziała raz na półce z mordką opartą o wyższą półkę, albo podparta łapkami. u mnie na rękach nie chciała siedzieć, jak ją brałam w kocyk i do siebie, to chwilkę wysiedziała i nagle dostawała motorka i uciekała..
bałam się, że może nie przeżyć nocy. dogrzewałam ją, bo była zimna.
przed chwila wstałam, poszłam do małej, a serduszko już nie biło.

Re: Klimatyczna Szajka
: wt paź 18, 2011 6:26 am
autor: Paul_Julian
Trzymaj się , Klimciu. Widocznie tak musiało być
Leć, Elisko, pyszczku.
Re: Klimatyczna Szajka
: wt paź 18, 2011 6:35 am
autor: klimejszyn
http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=33178
tak strasznie źle się czuję.. nie mogę zrozumieć, dlaczego nie był objawów, zanim pojechałam do weta z psem...
może udałoby się pomóc, jeśli nie lekami - zaśnięciem..
a tak, widziałam, jak małej ciężko, straszny widok, bo nie można nic zrobić..
Re: Klimatyczna Szajka
: wt paź 18, 2011 9:44 am
autor: denewa
Dla malutkiej [*]
Śpij w spokoju
Re: Klimatyczna Szajka
: śr paź 19, 2011 2:03 pm
autor: klimejszyn
jako, że stada tak mi się wykruszają... pozwoliłam sobie na jeszcze jedną myszkę.. oto Erthora :

czyli będą łącznie 4 mysie... w przyszly piątek je odbieram

Re: Klimatyczna Szajka
: śr paź 19, 2011 10:37 pm
autor: sr-ola
Ale oczywiście ta 4 to ostatnia, prawda?

Re: Klimatyczna Szajka
: śr paź 19, 2011 10:39 pm
autor: Nietoperrr...
sr-ola pisze:Ale oczywiście ta 4 to ostatnia, prawda?

Jak Klima odkryje nowe cudne zapachy,to pewnie tak!

Re: Klimatyczna Szajka
: śr paź 19, 2011 10:56 pm
autor: klimejszyn
tak, ostatnia

przynajmniej na razie......
wiem, że jednej myszy nie czuć, zobaczymy jak to będzie z czwórką, ale kiedyś miałam samca, który sam jeden capił okropnie, więc mam nadzieję, że panienki nie bedą

Re: Klimatyczna Szajka
: czw paź 20, 2011 1:45 am
autor: sr-ola
Re: Klimatyczna Szajka
: czw paź 20, 2011 5:06 pm
autor: Nakasha
Re: Klimatyczna Szajka
: czw paź 20, 2011 8:38 pm
autor: klimejszyn
Nakasha, jak Ci dziękuję za fotki !

rozpłyyywam się ! co prawda, jedna czarna mysia nie jest dla mnie, ale i tak się cieszę z fotek
nie mogę się doczekać tych pięnot !
siki czuć, to fakt, ja jak te dwie pierwsze myszki przyniosłam do domu i mi nasikały na rękę, to czuć było taki specyficzny zapach, ale już się przyzwyczaiłam

Re: Klimatyczna Szajka
: czw paź 20, 2011 9:18 pm
autor: Paul_Julian
Myszki sa przepocieszne

Sliczne !
Re: Klimatyczna Szajka
: czw paź 20, 2011 9:48 pm
autor: mini
Wiesz już jakie myszki będą mieć imiona?

Ja jestem zakochana w białej mysi, normalnie zakładam jej fanklub <3