szczury.org

I pewnie będzie :
Nietoperek : A to co w torebce ?
Alken: Aaaa to Gratis

To ja go czymś zaraz ubrudzę, będzie prawie jak Feler wyglądał to już w ogóle. I nawet kokardkę na ogonie mogę zawiązać!

Ale mi wciskają
A ja chcę Felka...i co???
Duszka mi siedzi na ramieniu i ma to samo zdanie właśnie
martens,ja się sama z Tobą będę biła...

To może odwrotnie - uciapanego na nosie Gratisa przekażemy martens i wszyscy będą zadowoleni? on akurat urośnięty, jest co ciąć i w ogóle...

Tosia zaczyna bawić się w Duszkę, przychodzi do Emila i kwiczy mu w twarz przez kraty na początku myślałam że on ją ugryzł w nos ale widzę że ona wsadza nochal między kraty a jak Emil zbliża swój to Tośka kwiczy

Hi,hi!!!Dziwne są te kobiety Najpierw nawrzeszczy,a później sama przyjdzie,później znów liścia sprzeda,nawrzeszczy,awanturę zrobi,że chłop aż uszy spuści,a później znów przyjdzie...U mnie teraz Duszka przechodzi fazę kobiety niezdecydowanej Tylko chłopaki nieco zdezorientowani
Tosia nie ma tego problemu,gdy tylko klatkowe wrota się otwierają,LEEECIII...I już jest u chłopaków,zanim oni w ogóle zajarzą,że klatki już otwarte I cała jest wtedy ogromem szczurzego szczęścia zamkniętym w kawałku futerka Tosia uwielbia chłopaków.Chyba jej z dawnego giganta zostało to uwielbienie

Bo Duszka nie nosi swojej miłości na wierzchu , musi sprawdzić, kokietować, wybiera i przebiera, testuje cierpliwość na chłopcach .. Końskie zaloty to też forma romantyzmu nie? Tosiek to kumpela, zwariowany swojak - chociaż BABA .. Chłopy za nią murem a Duszka ... no to taka ... Do zdobycia twierdza ! a panowie lubią zdobywać !
.. a potem się chwalić i .. i chwalić i pokazywać " że moja !"
A Duszka zapewne już wszystkich zkatalogowała
- ten miły,
- ten ładnie pachnie,
- ten ma ładne oczy,
- ten jest szybki,
- ten dżentelmen,
- a ten ma ładny nosek.
Ale jeszcze dzisiaj nie zdecydowałam bo ...
- ten miły,
- ten ładnie pachnie,
- ten ma ładne oczy,
- ten jest szybki,
- ten dżentelmen,
- a ten ma ładny nosek.

według Duszki, żeby chłopak chodził, trzeba go sobie nakręcić !
a Tosia z doświadczenia wie, że wcale nie trzeba

A mi się dziś śniło, że Feler już u mnie był, rano wstałam i patrzę, a w każdym kącie pokoju małe szczurki śpią! Po 3-4 w grupkach poprzytulane, takie miesięczne i były wszędzie! W szufladzie, w doniczkach, pod kołdrą, na półkach, parapecie...
A ja chodziłam i je zbierałam takie zaspane.

Ech martens...Dla Ciebie sny dziwne,a dla mnie decyzje życiowe...Feluś tak się wrył w historię szczurzą...

Otis chudnie.Niby wszystko ok,mój dwulatek bryka jak młody źrebak,szczególnie jak dwie damy w pobliżu.Ale tak jakoś ciałko obwisło i niepokoi...Ogonek i łapki chłodne,a cały Otisek taki coraz bardziej rozlany na ręce.Już nie swoim tłuszczykiem,tylko nadmiarem skóry po zniknięciu tłuszczyku Niby nic,niby wiek ma swoje prawa,ale jednak coś nie tak.Chyba.
I waga.Waga straszy,bo nagle 50 g mniej A jemu przecież zawsze na plus dorastało.

Może tak schudł po prostu przez bieganie za laskami? Nie może mu nic być, przecież to chłop w sile wieku dopiero!
A w ogóle muszę się poskarżyć, że córusie się wdały w Tośkę, tymczasowi-Gratisowi po klatce jedna jednego dnia, druga drugiego łaziły i kusiły, a on się biedny gimnastykował, żeby do nich sięgnąć nosem

He,he!Po mamusi!Po mamusi!!!

Jak dobrze,że nie mamy w domu żadnej papużki czy kanarka...
http://www.youtube.com/watch?v=T5W6zv-_ ... e=youtu.be

Jakie killery

Walczą jak koty!