szczury.org

Dziękuję za wskazówki, na razie spróbuje stworzyć drugi hamak Wolne miejsce jest akurat nad kuwetą ze żwirkiem, mam nadzieję że nie skojarzy im się z toaletą...

emi, marts - czasem są szczury, które nie lubią hamaków.. Wiecie, te, co je obcinają na samym początku i zrzucają na sam dół, a potem robią z nich kuwetę..

Ja wiem, ale zawsze można spróbować, bo przytulniej im wtedy w klatce

Rajuna pisze:Noelle - super, o to mi własnie chodziło Teraz maluchy mogą całą przestrzeń wykorzystać Jak się sprawdza? Bo dziewczyny chyba już u Ciebie?

emi, marts - czasem są szczury, które nie lubią hamaków.. Wiecie, te, co je obcinają na samym początku i zrzucają na sam dół, a potem robią z nich kuwetę..

w sumie jak tylko je wpuscilam do klatki to od razu cala zwiedzily ale wiekszosc czasu spedzaja w jednym ulubionym hamaczku (panterka) który przestawilam troche wyzej (w sumie to taki domek zrobiony z kaptura ) uwielbiaja tam spac. Chelsea jest spokojna (ma katarek moze dlatego...) i wiekszosc czasu spi albo je, czaaasem pozwiedza, a Dafne to adhd, ciagle biega wszedzie

Piękne te Wasze klatki
Moja jeszcze do wczoraj wyglądała tak:
http://2.bp.blogspot.com/-OQAnzl_QwOc/U ... +set+1.jpg
http://1.bp.blogspot.com/-KuI9RmeNoqQ/U ... et+2+2.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-HA33OlQ7hlE/U ... +set+3.jpg
http://1.bp.blogspot.com/-yA8gDj5zKZU/U ... +set+4.jpg
ale dziś byłam ze szczurasami u weta i leczą się na świerzb, dlatego wszystko musiałam wyrzucić, domyć co się da no i dzisiajszy stan klatki prezentuje się następująco:
http://4.bp.blogspot.com/-Qi7rCll-1EU/U ... klatka.jpg
Ale zamówiłam im dzisiaj czerwono-czarny zestaw polarków i gdy tylko się wyleczą to zrobię konkretny remont i wrzucę zdjęcie

Proponowałabym powkładać plastikowe koszyczki, łatwo się je myje i przy świerzbie nie sprawiają problemów z czyszczeniem. Klateczka trochę pusta, szczurki to nie ptaszki, nie potrafią latać i przestrzeń się marnuje

ssylvusia pisze:Klateczka trochę pusta, szczurki to nie ptaszki, nie potrafią latać i przestrzeń się marnuje

Ja dobrze o tym wiem Ale to się stało tak nagle i nie miałam jak nic innego im na poczekaniu wymyślić, bo wszystko poszło do śmieci Miałam jeszcze jeden koszyk, ale i tak planuję kupić czerwone, coby pasowały do przyszłego wystroju Przy okazji, wie ktoś ile może potrwać leczenie świerzbu? Bo nie chciałabym wkładać nowych rzeczy (z gatunku tych nie bardzo dających się umyć), gdy one dopiero zaczęły leczenie.

Zawieś chociaż jakieś szmatki jako hamaki, takie które później wyrzucisz, bo upadek z samej góry klatki na sam dół może być dla szczura niebezpieczny.

Zawieszę, zawieszę Cały czas myślę nad tym, bo aż mi ich szkoda. Przyzwyczaiły się do "dawnych atrakcji" i teraz źle mi się na to wszystko patrzy

Hooda mamy niemalże takie same szczurki <3

Noelle pisze:Hooda mamy niemalże takie same szczurki <3

Oooo, rzeczywiście Kolorystycznie dobrane prawie tak samo

a tu klatka moich dwóch przystojniaków :
* http://imageshack.us/photo/my-images/842/img2301nf.jpg/
* http://imageshack.us/photo/my-images/69/img2304c.jpg/

Ładna:) Ja bym do Twojej klatki dodała troche wiecej hamaczków

pomyślę co da się zrobić

łądna, ale faktycznie mało hamaczkow.

zazdroszcze podestów

Tak, tak hamaczki się przydadzą