Strona 3 z 18

Fantastyczne dziewczyny

: pt lip 07, 2006 9:17 am
autor: Azi
hura hura hura! moje panienki są z nami już pół roku! :wav:

A oto dośc zabawna historia:
W obecnym czasie, gdy już dość ciepło na dworze, dziewuchy są wypuszczqne rano i wieczorem na balkon. Łażą tam sobie w najlepsze, kopią w doniczkach, czasem coś sobie podgryzą i nikt na nie nie krzyczy - raj. Wczoraj także je wypuściłam i zajęłam się sprzątaniem klatki.
Zaznaczyć należy, że mój balkon ma ściany niepomalowane, chropowate, wyłożone kamyczkami. W jednym rogy stoi duża donica z winobluszczem, który wije się ładnie po ścianach, a nawet już zaczyna atakować sufit.
Klatka została wysprzątana. Wchodzę na balkon, aby zabrać małe. Nessa jak zwykle przybiegła do mnie od razu, Yavę wołam, ale nigdzie jej nie widzę, ani w doniczkach, ani za wielką donicą. Zabrałam Nessę i schowałam do klatki, bo się już całkiem zniecierpliwiła. Zdenerwowana na spokojnie przeszukuję balkon, ale Yavy nigdzie nie ma! Nie mogła wypaśc, balkon jest częściowo zabudowany. Nagle słyszę szelest. Spoglądam w górę i nie wierzę własnym oczom. Widzę jak nad oknem balkonowym zwisa tyłek moej panienki wyłaniający się wśród liści! :twisted: Szybko pobiegłam po taboret i zabrałam ją. Oczywiście piszczała, sprzeciwiając się zakończeniu takiej świetnej zabawy :D
I co mam teraz robić? Już ich na balkonie samych nie zostawie. Jakby poszła w inną stronę, to jeszcze by wypaść mogła! A swoją drogą, to jak ona tam wlazła :drap: Zaden z moich szczurkow jeszcze takiego wyczynu nie dokonał!

Fantastyczne dziewczyny

: pn lip 24, 2006 10:50 pm
autor: Azi
No tak, jakos zaniedbalam ostatnio moje pannice pod względem zdjęć, ale zeby zgrać zdjęcia musze cały kompik wystawiać i nie bardzo mi się chce :) Ale dziś się zmobilizowałam i oto kilka fotek:

I gdzie z tym aparatem?
Spanie na głowie to jest to
Razem raźniej
Wielkie nosy
Nowa odmiana - szczur doniczkowy
I tak to zjem jak pójdziesz
Ja chce do domu...

Galeria

Fantastyczne dziewczyny

: sob sie 05, 2006 4:34 pm
autor: Azi
Jaka ja nieuwzna jestem! Najechalam dzisiaj chyba Nessie na lapeczke :-( Boziu, jak mi strasznie zle, jaka durnota ze mnie, zawsze patrzylam, wszystkich w domu pouczalam, zeby na nie uwazali, bo one sie tak petaja pod nogami i sama jej krzywde zrobilam :-(((( No walic motkiem po gowie ino :bije:

Nessie lapka zpuchla, ale staje na niej normalnie, rusza nia, normalnie rozcapierza palce, obejrzalam ja delikatnie, nie widac zlaman. Pozwala jej dotykac, nie piszczy, chyba jej nie boli. Nie mam jak z nia isc do weta, u mnie juz wszyscy maja pozamykane, jutro niedziela i nikogo nie znajde :-(

Moze ktos mial podobny problem? Moze jej czyms oblozyc? Zastanawiam sie nad altacetem w masci - no ale jeszcze zlize i moze sie zatruc. Chyba, ze bym jej rozpuscila altacet i pomoczyla w tym lapke, a potem dokladnie wytarla...

Fantastyczne dziewczyny

: pt wrz 08, 2006 11:09 am
autor: Azi
Nie wiem co się stało z małymi :( wyjechałam nad morze na krótki urlop, wracam, oglądam maluchy, a tu kazuje sie, że Yava ma szramę przez połowę donej wargi, az na brodę. Od razu pytam rodziców co się stało i słysze, że dziewczyny jakoś się za bardzo pokłóciły i to Nessa jej tak rozcieła. Rana na szczęście była powierzchowna i podobno nawet nie krwawiła za bardzo, ale szrama pozostała.

Teraz nie wiem co z nimi zrobić... Patrze na nie i widze, jak spią przytulone do siebie, tak smieszne, że każda trzyma łepek na tyłeczku drygiej, wyglądają słodko... Ale gdy tylko słyszę jakiś pisk, czy odgłosy przepychanek, zaraz mi serce staje, czy one sobie coś złego nie zrobią... Co mam robić? :( są przecież ze sobą już ponad poł roku...

Fantastyczne dziewczyny

: pt wrz 08, 2006 2:34 pm
autor: AmericanIdiot
może to była tylko taka jakaś jedna kłótnia? Mam nadzieję że tak. W sumie szczurzyce są ze sobą długo, a raczej dziwne by było gdyby tak nagle przestały się lubic. Pozatym wnioskuję że myślę dobrze skoro panienki tak śpią...
Mimo to możesz je obserwowac ;) Ja bym się jednak za bardzo nie martwiła. Pozdrawiam i mam nadzieję że się nie mylę ;)

Fantastyczne dziewczyny

: czw wrz 14, 2006 5:41 pm
autor: Azi
I nastał ten niezwykły czas, gdy pancia oderwała się wreszcie od swoich papierów, komputera, kalkulatora i biurka, zastawiła zapory i wypuściła dwie małe ogoniaste dziewczynki na spacer.
ogonki jak zwykle biegały w najlepsze, gdy nagle wymyslonko dla nich (całkiem przypadkiem) nową zabawę. Na podłodze lezał zwinięty w rulonik kawałek papierka, Nessa chwyciła go w ząbki. pancia jak zwykle natychmiast go jej zabrała ze słowami "oddaj mi to, żesz się zatrujesz, jak znów coś głupiego zeżresz". Papierek zabrała, ale przesunęła nim po dywanie, papierek zaszurgotał co bardzo spodobało się obu dziewczynkom i zaczeły na niego polować....

Zabawy było dobre kilkanaście minut póki się nie zmęczyły i zaczeły ignorować "apetyczny kąsek". Niemniej biegały za nim jak oszalałe, co przynajmniej będzie miało zbawienny wpływ na ich kondycję, która poprzez dawanie różnych smakołyków zaczyna podupadać. Nessa po upolowaniu zdobyczy i zauwazeniu, że wtedy juz się nie rusza odrzuciła ją z niesmakiem w kąt i pobiegła dalej eksplorowac teren :)

A oto zdjęcia:
oddaj to!
no dawaj!
phi, już nie chcę!
idę sobie
zmęczona po zabawie
a kuku

a oto kilka zdjątek mojej zapory przeciwogonowej:
wyjście
kaloryfer
coś
coś2
segment

Fantastyczne dziewczyny

: czw wrz 14, 2006 6:01 pm
autor: AmericanIdiot
założe sie że panienki miały świetną zabawę ;)
Niestety nie chcą mi wejsc zdjęcia :( Nie idzie na nie nacisnąc, i nie ma linka. Pozdrawiamy ;)

Fantastyczne dziewczyny

: czw wrz 14, 2006 6:14 pm
autor: Azi
Już zdjęcia działają :)

Fantastyczne dziewczyny

: czw wrz 14, 2006 6:46 pm
autor: AmericanIdiot
no dziękuję :)
Widac że panny miały świetną zabawę ;D
Zapory też swietne :D
Pozdrawiamy ;)

Fantastyczne dziewczyny

: czw wrz 21, 2006 5:04 pm
autor: Azi
A oto kilka nowych fotek wiele mówiących o hierarchi panującej wśród dziewczyn:

ja tu jestem najważniejsza
oj, wypuśc mnie
widzę już kawałek świata
uwaga, wychodzę
a ja zostaję

Dodam jeszcze, że moje maluchy mają już ponad 9 miesięcy, są zdrowe, kochane i obie ważą 320g

Fantastyczne dziewczyny

: pt paź 06, 2006 11:56 am
autor: Azi
Ostatnio po przeczytaniu kilku tematów dotyczących polskich karm, wzięłam się za stworzenie własnej mieszanki, a oto jej komponenty - owies, żyto, słonecznik, dynia, szuszona marchewka, burak, pietruszka, winogrono, jabłko, banan, seler, ryż, kasza gryczana, len, fistaszki, płatki pszeniczne, a tak wygląda nowe papu

Yavunia jak zwykle łaziła po regale z książkami, doskonale wie, że jej tam zbytnio nie wolno, ale nie przejmuje się tym w żadnej mierze. Usiadła sobie spokojnie koło książek, pacnęła łapką w jedna, poprawiła ząbkami i zwaliła ją na podłogę, no i tak kilkukrotnie... Zdjęcie tego nie odda, ale mina Yavy była niesamowita. Patrzyła na to wszystko z wielkim spokojem i po prostu obserwowała jak ta książka spada, a potem patrzyła przez chwilę na mnie, czy zareaguję. Gdy wreszcie po 4 czy 5 ksiazce wstałam, Szczurka uciekła w te pędy z półki i schowała się w klatce. Mała cholera doskonale wie, że źle robi :evil: A tu Yava przy pracy

Ostatnio udało mi się wreszcie przyłważyć Nessę, gdy schodzi z klatki. Nie potrafi (a przynajmniej nie chce) schodzić ladnie, przez dzwiczki na górze, woli się gimnastykować moja mała akrobatka

Dodam tez, że podziwiam moje dziewczyny za to jak bardzo potrafią się spłaczyć, żeby wejść pod kanapę, tu Yavanna
A tu cały cykl z Nessą:
toaleta i odsunięcie frędzelków; przyczajenie; wystawienie nosa; sprawdzenie sytuacji; przeciśnięcie się do panci

Obie bardzo lubią biegać pod kanapą, kiedy już przecisną się przez listwę, mają tam dość duzo przestrzeni. Przestrzeni zakurzonej, pełnej dzinych rzeczy - karteczek, koralików i ogólnie pozostałości, które tam wpadły, a pewnie i pajaków. Niemniej zawsze wyglądają na bardzo szczęśliwe, gdy wychodzą ze swej kryjówki, a wychodzą zawsze, gdy tylko je zawołam, po prostu kochają mnie :zakochany:

Fantastyczne dziewczyny

: pt paź 06, 2006 12:02 pm
autor: Guślarka
Śliczne plaskate szczurki ;)

Fantastyczne dziewczyny

: czw lis 02, 2006 2:45 pm
autor: Azi
Umieszczam w moim temacie zdjątka, ale doszłam do wniosku, że dziewczyny na coś więcej zasługują. Nakręciłam więc dzisiaj z nimi dwa filmiki :)

1. Nessa i wychodzenie spod kanapy, a następnie toaleta filmik1 - 41 Mb
2. "Gdzie by tu wejść" - w wykonaniu Yavy - prosze o nieprzestraszenie się pisku na końcu filmu. Mała coś znalazła na dywanie i zaczeła wyżerać, trzeba bylo jej przerwać, a wtedy jak zwykle musiała wyrazić swe oburzenie ;) filmik2 - 34 Mb

Jeżeli ktoś chce, to można ściągnąć i obejrzeć moje słoneczka. Niestety filmiki są ciemne jakoś :-( A na wyświetlaczu tak ładnie wyglądały :-(

RE: Moje (?) dwuczęściowe stadko

: ndz sty 21, 2007 10:09 pm
autor: Azi
Wiele się zmieniło od ostatniego postu w tym temacie, dziewczynki urosły, mają juz ponad roczek, miesiąc temu świętowalismy rocznicę :)

Obecnie jestem w czasie oczekiwania na dwie nowe panny "F"

A oto kilka fotek z pożerania gerberka:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

RE: Moje (?) dwuczęściowe stadko

: ndz sty 21, 2007 11:01 pm
autor: limba
Wszystkiego najlepszego dla dziewuszek :)