szczury.org

nie, nie da sie... zreszta po co? to u szczura naturalne... dobrze, ze to robi - to zapewnia jego organizmowi dostarczenie z pokarmu kompletu potrzebnych skladnikow odzywczych...

[quote="OlaA"]A mojej Poli gowienka zrobily sie ostatnio bardzo jasne. Podalam jej pierwszy raz kostke wapienna.
Czy to moze byc od tego??[/quote] groszek ma teraz jasniejsza kupke,bo dostal duzo kukurydzy.moze to od tego?

Dostał domek po białym serze ( wygląda jak doniczka, ma spód) . Problem w tym że robi tam kupki i sika, a do tego tam śpi. Prawie przez cały dzień. Jak go tego oduczyć? Prodzę o radę i pozdrawiam.

Jak dlugo sie to dzieje?

Czy wczesniej bez tego domku tez tak sie zachowywal?

To jest chyba dość powszechne zjawisko... niestety. Okruch, kiedy był sam, nie miał klatki i mieszkał w budce dla ptaków, traktował ją jako jadalnię, toaletę, sypialnię i wszystko naraz i poniekąd zostało mu to do dzisiaj. Wszystkie moje szczury siusiały, tam gdzie spały. Nie wiem, czy można coś na to poradzić.

Wcześniej miał kartonowe pudełeczko i tam sikał a to ma od kilku dni. Właściwie cały czas tak robił :|

Tutaj był dosyć długi i pracowicie napisany przeze mnie post ale jakoś zniknął.
Strzeszczenie: U mnie tez sikaja po domku, nie mogłam ich oduczyć wiec domek zlikwidowałam i zamieniłam na hamaczek-worek gdzie sobie śpią szczurki w ukryciu a ja zmieniam 2 hamak razy w tygodniu.

Skoro caly czas tak robil, to po co bylo pisac o tym domku z pudelka po serku. :lol:

Obawiam sie, ze na razie go nie oduczysz...czasami pomaga czas, ale tylko w niektorych przypadkach...bardzo czesto samczyki tak maja, ze robia pod siebie i im to nie przeszkadza...i nic na to nie poradzisz, poza codziennym sprzataniem, zeby nie zasmrodzil sie na smierc.

Moje tez sikają tam gdzie śpią, a czasami zdarza im sie zostawić kupki w ulubionych "norkach" w pokoju. Tego się chyba nie zmieni... A ja z tym nie walczę, tylko codziennie sprzątam.

Moje słonka również mają niemiły zwyczaj sikać tam gdzie śpią. Na całe szczęście z kupkami nie ma tego problemu. Jak narazie pomaga częsta (codziennie lu nawet dwa razy dziennie) wymiana ręczników papierowych, którymi moje łobuziaki wyściełają sobie domki.

Ale wiecie jakie moje są kulturalne? Leją w domku, ale nie lubią spać na mokrym, więc jak jest nasikane to ściągają z całej klatki ręczniki papierowe i szmatki (zawsze trochę ich jest) i układają w domku kolejną, suchą warstwę

Moje to sa mądrutkie
Same nauczyły sie robienia do kuwety A jka kuwety zabraknie to robia w jedno miejsce.
Heh,dobrze to nie sa jak szynsyzlki Widziałąm jak u mojej kolezanki szynsyzle sie atakowały to siebie nawzajem obsikiwały :lol:

moja hillunia tez sika pod siebie,gdzie również spi.Ale jak jej przeszkadza ze jest mokro to wyciaga papier toaletowy(bo na nim śpi w domku)lub gazete,suszy i wciaga go i dalej na nim spi.

moja też tak robi, a im częściej zmieniam tym wiecej obsikuje, najwidoczniej odpowiada jej zapach własnego moczu, jak ma za mokro to robi przemeblowanie, mokre na zewnątrz a suche do środka... a i do tego chomikuje jedzenie w domku co nie przeszkadza jej najwidoczniej sie tam załatwieć, podzieliła domek na część spiżarną i sypialnie z toaletą razem.
Walka z takim nawykiem to walka z wiatrakami, więc przestałam się tym przejmować

Jeśli było wcześniej to przepraszam i proszę o połączenie. Nie mogę znaleźć

Zauważyłam dziś, że moja młodsza szczurka zaczęła pochłaniać swoje odchody:(
Do tej pory miała miejsce, w którym się załatwiała. Chodziła tam nawet gdy zachciało się jej podczas drzemki.
W niedziele czyściłam klatkę, a że to sporych rozmiarów obiekt (7l źwirku wchodzi prawie na raz) no to wybrałam jedynie miejsce z kupkami oraz miejsce pod domkiem ( ich lokum jest na plastikowej półce więc może całość wyjąć i dokładnie doprowadzić do porządku). Mały widziła cały proces wybierania.
No i od wczoraj co widzę? Ilekroć mała się załatwi to buch klocka z pod ogonka i konsumuje z najwiekszym zacięciem.
Czytałam, że tak jest ze szczurzycami, które chowają małe. No ale ona.. z pewnością nie miała jak zajść w ciążę...

Dodatkowo mała ostatnio jakoś tak podgryza się z moją starszą. Chyba mała zaczyna dorastać i od nowa ustalają przydział ról. Mała przestała zanosić wszystko do domku wspólnego ze starszą szczurcią tylko zanosi wszystko w oddzielny kąt klatki.
Czy powinnam wstawić drugi domek do klatki aby mała miała swóje lokum? Wcześniej spały razem i nie było większych problemów. Czy nie będą się tłukły o to która zajmiewiększy lub mniejszy domek?

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Wto Wrz 12, 2006 7:58 pm ]
Tematy polaczone.
ESTI adm.