Strona 3 z 4

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:25 pm
autor: Lulu
Nie miałam nigdy szczura,ale myślę,że różnica zapachowa między szczurem a myszką nie jest chyba aż tak duża ...
oj, z tym to sie nie zgodze... myszy maja o wiele bardziej intensywny zapach od szczurow...

co do reszty, to nie za bardzo rozumiem po co pytasz o opinie skoro i tak sadzisz, ze wiesz lepiej :roll:

ja naszych szczurow nigdy w dunie nie zamierzam trzymac... jakos nawet nie potrafie sobie wyobrazic... ale w koncu nikt mi nie kaze ;) jak ktos chce to juz jego decyzja...
moze kiedys gdybym zobaczyla 'na zywo' u kogos i przekonala sie, ze wcale nie jest tak zle to z wieksza sympatia do duny podejde... na razie swoje sady opieram raczej na braku doswiadczenia z nimi...

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:30 pm
autor: Natalia_1222
Lulu - ja tak samo.Nie wyobrażam sobie trzymania moich przyszłych siurków w Dunach.Do nich to jakoś bardziej nawet pasuje klatka .Tzn.jaki mają zapach szczury?Po ilu dniach cuchnie,itp.?Wiesz,ja to muszę się dokształcać w siurkach ...;-).Znać się na nich to znam się tylko troszeńkę.

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:31 pm
autor: Masterton
Wiesz,muszę się dokształcać w siurkach
radze w takim razie dokładną lekturę forum
Znać się na nich to znam się tylko troszeńkę.
więc po co te wszystkie wywody?

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:32 pm
autor: Natalia_1222
Hihi,dzięki za radę,Masterton ;-).Przejrzę,jak będę miała czas XD.

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:37 pm
autor: jokada
[quote="Natalia_1222"]a uważam,że taka klatka jest zła dla wszystkich gryzoni.Zdecydowanie lepsza klatka metalowa![/quote] a to juz mocne uogólnienie
dla myszoskoczków uwazam ze jest najlepszym rozwiąsaniam

co do smrodku myszek - miałam 2 samców przez dwa dni na przechowanie - skutecznie zniechecili mnie do tych slicznych stworzonek
moje szczurasy tak nie smierdola po tygodniu, jak samcolki mysie po 2 dniach ;)

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:38 pm
autor: Fatty
[quote="Natalia_1222"]Tzn.jaki mają zapach szczury?[/quote]
przyjemny - ja swoje samce uwielbiam niuchać, takie moje małe zboczenie :jezor2:

[quote="Natalia_1222"]Po ilu dniach cuchnie,itp.?[/quote]
jeszcze do czegoś takiego nie dopuściłam, wiec nie wiem. Zalezy od podłoża, z czego wykonane sa półki, od ilości szczurów etc

No i faktycznie - byłam kiedyś u znajomej,która ma myszki, wniosek: ściury czuć znacznie mniej , niż myszki.

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:41 pm
autor: Natalia_1222
Myszoskoczków?Dlaczego?Tak,wiem coś o tym smrodku ;-).Mam samczyka i śmierdzi strasznie,po 2 dniach jedzie .Chociaż ostatnio troche mniej ...Za to samiczki są ok.Moje pachną jak róże :lol: .Nie są terytorialne i dlatego.

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 9:44 pm
autor: jokada
- myszoskoczki uwielbieja kopac, kopac i jeszcze raz kopac ;)
- uwielbieja grysc (pręty, lub wystajace czesci kuwety- w diunie - mniejsze szanse zaczepienia zęba ;) )

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 10:04 pm
autor: Natalia_1222
Prawda ;-).Ale na kopanie jest sposób - wysoka kuweta.A tak to się mogą zasypać w trotach(żart).Ale tak ogólnie to Duna w przypadku skoczków jest raczej dla wygody człowieka ;).

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 10:20 pm
autor: kasia...123
mi nigdy nie przeszkadzały trociny powywalane z klatki...w końcu odkurzyć do okoła albo zamieść to nie całe 5 minut nawet...wiadomo że zaraz znów będzie ale na pewno mniej. Moje szczury jak dostały patyki do klatki to całą noc je tak męczyły że rano prawie klatki zza wiórków nie widziałam :D hehe.

Co do wąchania szczurów to ja też lubie je wąchać :) szczególnie starszą samiczkę bo ma jakiś zapach, młoda pachnie hmmm dokładnie to niczym :)

Ja przekonałam sie raz o smrodzie szczurzym...zrobiłam im hamak i po jakiś 3 dnia całego go obsikały a ja jak niosłam go do śmieci to myślałam że zemdeleje...smród nie miłosierny. Najciekawsze jest to ze teraz aż tak nie sikają na hamaki :hihi: :drap:

[Klatka] - Klatka Duna

: ndz maja 14, 2006 10:30 pm
autor: sechmet
[quote="Natalia_1222"]Prawda ;-).Ale na kopanie jest sposób - wysoka kuweta.A tak to się mogą zasypać w trotach(żart).Ale tak ogólnie to Duna w przypadku skoczków jest raczej dla wygody człowieka [/quote]
a mialas kiedys myszoskoczki? nie - to sie nie wypowiadaj. tak sie sklada ze zadna kuweta nie bedzie wystarczajaco dla nich wysoka... po paru godzinach wszystkie trociny beda porozwalane po calym pokoju i w klatce nie bedzie nic... a myszoskoczki musza kopac. wiec taka duna jest raczej dla ich wygody...

i powiem jeszcze to co inni, w dunie wcale nie smierdzi bardziej niz w normalnej klatce, jezeli oczywiscie regularnie sprzatasz, bo jesli nie to o czym my w ogole rozmawiamy...

[Klatka] - Klatka Duna

: pn maja 15, 2006 12:24 am
autor: krwiopij
co do duny, to generalnie polecam wszystkim, ktorzy maja wieksze stado - bo im na pewno predzej czy pozniej zdarzy sie zwierzak chory, po operacji lub stary i niedolezny... a w takich sytuacjach duna jest niezastapiona... zwierzak w dunie odbiera znacznie mniej bodzcow z otoczenia klatki, wiec nic mu nie przeszkadza, nie ma poleczek, z ktorych moglby spasc, ani pretow, o ktore moglby uszkodzic lapki... nie moze sie wspinac, wiec raczej nie zrobi sobie krzywdy... latwo tez przykryc taka klatke kocem (bez obawy, ze zostanie z niego smetna szmatka) lub podlozyc pod jej czesc poduszke elektryczna - kiedy trzeba dogrzac zwierzaka w srodku... problemem jest to, ze trudno zawiesic w niej poidelko nizej, niz to projektant duny przewidzial (jest tylko jedno miejsce na poidlo) i otwieranie klatki wywoluje spory halas (przynajmniej w przypadku mojego modelu z wysuwana kratka na gorze)... jednak w przypadku chorego zwierzaka mozna jej po prostu nie zamykac wcale...

poza tym jest super dla matki z maluchami... szczegolnie kiedy ma sie w domu inne dorosle szczury - ja wolalabym nie dopuscic do kontaktu przez kratki normalnej klatki, a w dunie mama i dzieciaki sa bezpieczne... i nie balagania za bardzo... ;) poza tym latwo sie ja sprzata, latwo ja wyposazyc (ja wywiercilam w dolnej czesci male otworki na bokach - zeby latwoej bylo hamaki przyczepiac) i cala rodzinka ma tam cisze i spokoj...

zdrwego, sprawnego szczura na pewno w dunie bym nie trzymala... wole, jesli moje zwierzaki maja kontakt z otoczeniem, mozliwosc wspinania sie i generalnie wiecej miejsca w klatce...

[Klatka] - Klatka Duna

: pn maja 15, 2006 7:16 am
autor: Natalia_1222
[quote="sechmet"][quote="Natalia_1222"]Prawda ;-).Ale na kopanie jest sposób - wysoka kuweta.A tak to się mogą zasypać w trotach(żart).Ale tak ogólnie to Duna w przypadku skoczków jest raczej dla wygody człowieka [/quote]
a mialas kiedys myszoskoczki? nie - to sie nie wypowiadaj. tak sie sklada ze zadna kuweta nie bedzie wystarczajaco dla nich wysoka... po paru godzinach wszystkie trociny beda porozwalane po calym pokoju i w klatce nie bedzie nic... a myszoskoczki musza kopac. wiec taka duna jest raczej dla ich wygody...[/quote]

Nie miałam,ale nie słyszałam,żeby aż tak bardzo kopały.Ludzie trzymają skoki w klatkach i nie jest tak źle.Ale może coś przeoczyłam ;) .Ale Kasia ma rację - co to za problem sprzątnąć troty ;-).Jeśli kuweta nie wystarczy,można dać nakładkę z pleksy.

[Klatka] - Klatka Duna

: pn maja 15, 2006 10:28 am
autor: Masterton
Tak się składa, że ja też mam skoczka, mieszka on w specjalnej klatce z dość wysoką kuwetą i uwielbia kopać, szczególnie jak zburzy mu się harmonię po sprzątaniu. Często się zdarzało, że ściółka lądowała poza klatką. Poza tym skoczki uwielbiają kąpiele w piasku dla szynszyli, dzięki temu ich sierść nie jest tłusta a ładni lśni. W dunie można umieścić specjalną wanienkę do kąpieli bez ryzyka, że wszystko znajdzie się poza klatką.

krwiopijko, moje duny mają po 4 otwory na poidełka, co prawda wszystkie na tej samej wysokości, ale zawsze można zamotnować inne poidło, np. Sippy - ma dość mocne przyssawki, które nie odklejają się od duny zaraz po zamontowaniu. Jedynym ryzykiem jest to, że szczurek będzie chciał pogryźć poidło, które będzie zamontowane wewnątrz klatki. Jeśli jednak mówimy o niższym zamontowaniu poidła dla wygody szczurka chorego nic takiego nie powinno się stać.

[Klatka] - Klatka Duna

: pn maja 15, 2006 12:42 pm
autor: krwiopij
[quote="Masterton"]krwiopijko, moje duny mają po 4 otwory na poidełka (...)[/quote]
moja z cala pewnoscia ma jedno... :) ale najwidoczniej sa rozne modele... w mojej gorna kratka jest wysuwana, a widzialam duny, gdzie byla ona na zawiasach... w kazdym razie takze nie uwazam, zeby zawieszenie poidla na innej wysokosci bylo duzym problemem... nawet calkiem zwykle da sie sprytnie zamontowac za pomoca konstrukcji z drutow... ;)