szczury.org

No ja obawialam sie, ze nie podziele dobrze wiec wyprosilam w aptece o podzial (finalnei policzyli mi 70 pare groszy za to i jeszcze popakowali w kapsulki z oplatka - teraz zbieram te kapsulki zeby na pszyszlosc miec jesli jednak bede sama dzielic).

Jednak sposob opisany tu chyba przez Esti (o ile dobrze pamietam) wydaje sie dosc miarodajny - tzn zrobc cienichna kreseczke z proszku na kartce a nastepnie wziac linijke i podzielic wg dlugosci na 25 czesci - mysle ze powinno zdawac egzamin

Hmm - co do tych dni - racja nie pomyslalam zeby przez ilosc ogonow podzielic Ja aktualnie mam tylko dwa lobuzy i to do tego smarkate wiec zupelnie inaczej mi takie obliczenia wychodza Beta glukan zas kupowalam jeszcze dla chorej Klusi ktora niestety walki z zapaleniem mozgu nie wygrala

O tym sposobie ESTI wiem. Mam tylko pewien problem: nie mam 25 pustych małych opakowanek. Ehh, coś trzeba wymyślić.
Może też spróbuję w aptece... Te 70 groszy to za całość czy za jedną porcyjkę?

Za jedna porcje - wtedy mialam akurat tylko Klusie i taka ilosc porcji wydawala mi sie wystarczajaca... poza tym jak juz napisalam nie lubie jak cos "nie zapakowanego fabrycznie" dlugo lezy ...

Z tym ze nei wiem jaka cena bylaby gdzie indziej - tam sie facet strasznie przejal ze to dla chorego zwierzaka i sie zaangarzowal

marchewa - spróbuj podzielić to na 3 części. każda z nich to będzie 8 porcji czyli na 3 szczury nie będzie stało dłużej niż 3 dni

marchewa, mozesz zapakowac porcje w folie aluminiowa.
Wiem, ze niektorych lekow nie mozna tak pakowac bo anstepuje reakcja chemiczna, ale nawet nie wiem ktorych. :roll:
Ja jednak tak pakowalam dla kolezanki i bylo w porzadku.

[quote="ESTI"]Wiem, ze niektorych lekow nie mozna tak pakowac bo anstepuje reakcja chemiczna,[/quote]
Nie podejrzewam, aby tu zachodziła.
Beta-glukan to cukier, a nie gdy nie słyszłam, aby jakis cukier wchodził w reakcje z folia aluminiową.

Ale radzę uważać z dzieleniem. Zauważyłam, że masa proszku w tych kapsułkach podana jest z "aptekarską dokładnością". Czyli zamiast 250 mg jest 270 do 290 mg.

A 10 mg to wcale nie jest tak malutko znowu...

[quote="Nisia"]Czyli zamiast 250 mg jest 270 do 290 mg.

A 10 mg to wcale nie jest tak malutko znowu...[/quote]
Czyli co? lepiej dzielić na 29 części? :shock:

Własnie widzisz, z tym jest problem. Dwa razy sypałam ten Beta-Glukan na wagę. Raz było ok. 275, innym razem prawie 290.
Najlepiej to naprawde przyssać się do jakiejs wagi analitycznej. Wtedy wszystko jest jasne...

[quote="Nisia"]Najlepiej to naprawde przyssać się do jakiejs wagi analitycznej.[/quote]
Niestety, nie mam takich mozliwości i sądzę, że większość ludzi z forum też nie ma. Może prewencyjnie to na 27 części podzielić? :drap:

marchewa, to podziel na kilka wiecej i nie martw sie na zapas.
Aby przedawkowac beta glukan trzeba by podac kilkanascie, a nawet dziesiat dawek po 10 mg - a i nawet w takim przypadku producent nie stwierdzil, ze byly jakies efekty uboczne.

Nie widzialam takiego tematu, więc pisze nowy. Moja Dee Dee miala w czwartek operację - usunięcie guza. Dostaje teraz gentamycin i biovetalgin codziennie, do jutra. Z tego co wiem gentamycin odwadnia, więc stąd moje pytanie - ile nasypac jej tej glukozy do poidelka?
Kupilam dzisiaj w aptece 50 gram (mniejszej nie bylo).
Dodam jeszcze, ze Dinka jest po tych lekach ospała. Dzisiaj rano przed antybiotykiem byla zywa, myla sie, probowala wychodzic z klatki. Jak tylko przyszlam do domu to zasnela mi na kolanach i tak spi do teraz.
Wczoraj bylo podobnie. Z gory dzięki za jakies info

Płaską łyżeczkę na 100ml wody, no tak przynajmniej podaje sie niemowlakom.

Dzięki

Poniewz nasza historia i pytania - z tego wątku o Lili jakos pozostaly niezauwazone. Postanowilismy podlaczyc sie jeszcze tutaj - w kwestii dawkowania.

Lila ma troszke ponad 2 lata, w lutym miala wycinanego guza gruczolu mlekowego. Niestety na przestrzeni kilku ostatnich dni pojawila sie nowa guzkowata zmiana :choryrat:

W aptece zamowilismy juz beta-glukan z podzialem na kapsulki po 10mg. Pytanie jednak jak to dawkowac a dokladnie w jakich cyklach?

Doszukalismy sie informacji, ze "Beta-Glukan podawany w zbyt wysokich dawkach traci skuteczność", poza tym wiadomo tez, ze nie mozna stale stymulowac ukladu immunologicznego, bo moze skaczyc sie to ogolnym spadkiem odpornosci zwierzaka czy zmianami autoagresywnymi. Nawet glupia echinacee podaje sie w cyklach 10 dni + 14 dni przerwy.

Czy tak tez podawac Lilce beta-glukan? Przez 10 dni ampulki po 10 mg a potem 14 dni przerwy. A moze mniejsze jeszcze te dawki? Na niektorych preparatach immunostymulujacych jest adnotacja, ze zalecana jest mniejsza dawka w drugim cyklu, potem znow przerwa i na nowo wieksza dawke mozna podawac.

Jakie macie doswiadczenia w takich przypadkach? Moze cos poradzicie, zasugerujecie.

Ja napisze tylko tyle, ze ja podawalam szczurom z guzami beta glukan w dawce 1/25 kapsulki raz dziennie przez dwa tygodnie i przerwa, pozniej znowu. Jesli guzy rosly to dostawaly codziennie przez caly czas, az do smierci.

Co do przedawkowania to pierwsze slysze, a raczej co do obnizenia skutecznosci - nigdy sie z tym nie spotkalam.