Strona 3 z 4

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: śr wrz 27, 2006 4:20 pm
autor: AngelsDream
Ivomec. A z dawką sobie poradzę, bez obaw.

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: sob wrz 30, 2006 11:29 am
autor: AngelsDream
http://i19.photobucket.com/albums/b197/ ... 04397o.jpg


Mała wciąż u nas, śliczna i ufna.
Ivomec też mamy, więc pchełki żegnamy.

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: sob wrz 30, 2006 8:33 pm
autor: Mada
No widzicie, czasem nawet zwykła wizyta u weta może się w taki sposób zakończyć.
Na Powstańców Śląskich mnie znają dlatego pytali czy się znajdzie jakiś dom. No i się znalazł i to bardzo dobry.
Cieszę się że tak szybko się to wszytko odbyło. Kto wie co by sie z nią stało.

Ale dziewczyna jest śliczna. Przyznam że nie widziałam dawno szczurasa o takim umaszczeniu.

Nezu - oby dożyła sędziwego wieku w zdrowiu i żebyś Ty miała z niej pociechę.

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: ndz paź 01, 2006 1:12 am
autor: AngelsDream
Pociechę z malej gwarantuję - istny diabel wcielony. Jeszcze u mnie kilka dni posiedzi - los bywa okrutnie zlosliwy, a potem jedzie do Nezu. Mała iskierka życia, radości i wredoty skończonej :jezor2:

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 9:58 am
autor: AngelsDream
Mała przytyła i wyszły jej sutki :shock:

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 10:14 am
autor: Gryska
upst? :roll:

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 10:21 am
autor: AngelsDream
Od razu zaznaczam, że nie doszlo do zadnego wypadku z samcami u mnie w domu, chyba że szczurki są wiatropylne...

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 11:20 am
autor: Gryska
chyba nikt nie śmiałby nawet posądzać Cię o to
ciekawe tylko kto ją zaciążył :? ... jeszcze w starym domu czy na "gigancie" ;)
Będzie dobrze Angel.... może to nie ciąża tylko po prostu dobrze ją karmisz? :hihi:

Wiem, marne szanse.... ale nie traćmy nadziei!! :przytul:

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 12:33 pm
autor: nezu
Jesli ktos bedzie sie musial ewentualna ciaza i robalami martwic to em...chyba ja..
Byle sie do weekendu nie "wysypala". :roll:

Bo z tego co zdazylam zauwazyc sutki staja sie widoczne dokladnie jakis tydzien przed porodem...albo i pozniej..

Shin, ty sie slonce nie wyglupiaj...wytrzymaj do weekendu co? :shock:
Wrocimy do domku i bedziesz mogla rodzic a potem odchowywac maluchy, tylko nie rob angelsdream problemow i nie wypączkuj...

(A generalnie najcudowniej byloby gdybys w tej ciazy NIE byla...)

W kazdym razie obiecalam ci dom z calym bogactwem inwentarza i slowa dotrzymam.
A potem bedziemy sie martwic co dalej...

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 12:54 pm
autor: AngelsDream

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 5:12 pm
autor: Guślarka
Uch, to się porobiło :| Ale mam nadzieję, że mimo wszystko niczego z tego nie będzie...

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 6:52 pm
autor: Mada
Opycha się smakołykami to jej brzuchol się zaokrąglił. :)

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 6:56 pm
autor: zona
Spokooojnie, nawet mój Pan Bezczelny, czyli Sancho ma większy brzuchol. O Pani Szczurowej już nie wspomnę :roll:
Możemy wspólnie pozaklinać, coby w ciąży nie była;]

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 8:54 pm
autor: AngelsDream
Z tym brzuszkiem to ok, uwierzę... Martwią mnie sutki... Z obliczen wynika, że dziś moglby byc 10 dzien ciazy - nigdy nie mialam samiczki i nie wiem jak to wyglada, a zdjecia nie pokazuja stanu faktycznego: moze nie umiem jej dobrze zlapac.

Shin, czyli znajdka z PŚ.

: wt paź 03, 2006 9:49 pm
autor: Chesti
[quote="zona_braunera"]Możemy wspólnie pozaklinać, coby w ciąży nie była;][/quote]

Dokładnie... a już na tym forum się sprawdziło wspólne zaklinanie :) Ja od dziś zaczynam mantrować...