Strona 3 z 3

RE: szczurze pieszczoty ;)

: pt cze 29, 2007 10:47 pm
autor: oster
hehe, boski :] mojemu Dżumiskowi też tak czasem odbija, wciska się wtedy w zgięcie łokcia (kiedy leże) i się domaga głaskania, leżąc sobie łapkami w górze albo conajmniej na boki- uwielbiam to, niestety to wstrętny zaborczy i dominujący potwór jest, więc sporadycznie jej się te chwile słabości zdarzają :) ale ponieważ to szczur samotnik (niestety) to w sumie nic dziwnego, traktuje mnie trochę jak drugiego szczura, ciągle się z nią bić muszę, śpimy razem, to czemu się nie dać mi wyiskać? ;)

RE: szczurze pieszczoty ;)

: sob cze 30, 2007 2:45 pm
autor: Filip_19
a tak ogółem co wiecie o sklepie pyszczak w auchanie w piasecznie.:? BO mam zamiar kupić tam szczóra w piątek
to jest jego strona http://www.pyszczak.pl

RE: szczurze pieszczoty ;)

: sob lip 07, 2007 10:24 pm
autor: ninaczika
moje wszystkie dziki to z wiekiem zaczynały lubić pieszczoty, kiki po chorobie to przez dwie godziny nie chciała zejść z kolan- no a ja i tak nie miałam wyboru bo tyle musiałam ją powstrzymywać zeby lek mógł się wchłonąć w skóre, wiec taka mokra siedziała i miała prywatny masaż, a reszta to też - ninka zawsze podgryzała, zuzka lubiła głaskanie ale krótko, dopiero w ostatnich tygodniach zmieniła zdanie i naprawde zrobił sie z niej pieszczoch.. jak oglądam takie filmy to wiem ze po wakacjach nie wytrzymam i jakies ogony przygarne

RE: szczurze pieszczoty ;)

: pt lip 13, 2007 11:45 am
autor: kasica
słodziuki scurek;) moja Syska do pieszczochów nie należy niestety:(

Odp: szczurze pieszczoty ;)

: wt sie 07, 2007 9:28 pm
autor: Mycha:)
Mam pytanie: pozwalaliście kiedyś szczurkowi żeby ten lizał wam usta??  :D :D ;D ;D To jest fantastyczne.  ;D

Odp: szczurze pieszczoty ;)

: czw sie 09, 2007 9:27 am
autor: Polaczka
Moj jak tylko ma w zasiegu moje usta to sie do nich dobiera  :D Skojarzyl juz je sobie z czyms przyjemnym  :D Lubi lizac, a czesto daje mu do spicia herbatke ;) Tylko nie dopuszczam calkiem do ust tylko tak mu popuszczam aby do pyszczka lecialo - ograniczam po prostu kontakt szczurzego brudnego jezorka  :) Szczegolnie jak minute wczesniej lize sobie ptachulca  ;D

Odp: szczurze pieszczoty ;)

: czw sie 09, 2007 10:32 am
autor: hubiko
Tiszert kiedyś tak robił tylko jak ktoś piwo pił - ale on chlor był straszny :P
a teraz chłopaki strasznie to lubią - tylko nie mogę im pozwolić na za dużo, bo głuptaki nie znają umiaru, a za czuło to one nie są i potrafią podrapać.. ;)
poza tym wyjątkowo upodobali sobie moje oczy - rano, jak jeszcze w śpiochach jestem :)

Odp: szczurze pieszczoty ;)

: czw sie 09, 2007 11:04 am
autor: anka1136
U mnie w sumie Jozek najbardziej lubi sie piescic  chociaz nie za dlugo. jeszcze ma lekkie adhd(kiedys mial gorsze wiec mysle ze przechodzi mu z wiekiem :P ). najbardziej lubi mnie wlasnie lizac po ustach(wtedy czasami ciagnie warge zabkami i odpycha lapkami tak jakby chcial kawalek sobie zabrac :P), jak go drapie po pleckach i jak go caluje to wtedy tak zamiera(w sumie nie wiem czy to lubi ale nie ucieka ;D ) :)