Strona 3 z 5
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: wt paź 16, 2007 8:15 pm
autor: Karen
Vella, przytulam i trzymam za małą kciuki, żeby wszystko się już dalej po waszej myśli układało
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: wt paź 16, 2007 8:21 pm
autor: Vella
"Jeśli myslisz, że idzie dobrze, z pewnością nie wiesz wszystkiego"
Na razie nie układa się, a wyglądało na to, że juz ok. Ech, nawet nie mogę jej teraz przytulić
Jutro TŻ zabiera małą do weta na ustalenie dalszego leczenia, dowiem się wtedy coś więcej.
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: śr paź 17, 2007 9:35 am
autor: Nisia
Vella pisze:
Niestety, to nowotwór złośliwy...
No cóż, to było do przewidzenia. Podobno nowotwór był silnie ukrwiony, a takie często bywają złośliwe.
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: śr paź 17, 2007 10:08 pm
autor: Vella
Wynik histopatologii - adenocarcinoma
Przepisany lek: tamoxifen 0,01 g - po 1/5 tabletki dopyszcznie, do konca zycia
(przy podawaniu moga, ale nie musza, pojawic sie odruchy wymiotne - wtedy trzeba zglosic sie do wetki to przepisze cos zapobiegajacego temu odruchowi)
Na razie żadnych nowych zmian nie wykryto (przy badaniu ogólnym), pozostaje obserwować,
okresowo samemu przeprowadzac badanie zwlaszcza gruczolow sutkowych
(piersiowych) i okolic pachwin, co poltora miesiaca na przeglad do wet.
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 8:56 pm
autor: Vella
Strasznie się baliśmy podać ten lek, opisywane reakcje: krztuszenie, pienienie, zwijanie, etc. - to mocno przerażało.
Na szczęście po pierwszym podaniu tamoxifenu takiej reakcji nie stwierdzono, może więc będzie dobrze...
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 9:08 pm
autor: Telimenka
jejciu trzymam kciuki za Maluszkę...wszystko bedzie dobrze
adenocarcinoma? co to takiego? jesli mozna?
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 9:16 pm
autor: Vella
nowotwór złośliwy pochodzący z nabłonka gruczołowego - rak gruczołowy

Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 9:26 pm
autor: Telimenka
uuuu

:( biedna Canalie... nie wierze.. oby tylko dlugo nie bylo zle.trzymaj sie Vella,usciskaj Dziewuszke
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 9:30 pm
autor: Vella
Ja nie mogę, jestem daaaleko

TŻ uściska ją dziś, a jutro moja mama.
Dzięki...
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 9:41 pm
autor: merch
A doprecyzowane jest z jakiego narządu ?
Sutek ? Gruczoły łojowe? Potowe? Ślinianka? czy co insze?
No i czy usunięte w całości ? Jeśli tak to zwiększa sie szansa , ze mimo wszystko będzie dobrze.....
W kazdym badź razie trzymam kciuki za Canałka i moje szczury tez cos dopisywały - to chyba pozdrowionka ...
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 9:54 pm
autor: Vella
Ja wiem tylko tyle; tak jak Ci obiecałam - szczegóły w listopadzie.
Sutek raczej nie, biorąc pod uwage umiejscowienie guza.
Wetka zapewnia, że starała się wyciąć paskudztwo bardzo dokładnie, ale czy... i jaki efekt - to się zobaczy.
Może będzie dobrze, to twarda dziewucha, chociaż teraz trochę stresu jej zaserwujemy przeprowadzką.
Jeśli ktoś może coś doradzić w temacie adenocarcinoma, podawania Tamoxifenu
i... jakieś uwagi co do aplikowania czopka (w tej postaci mamy przygotowany lek-odtrutkę, jesli wystapi niepożadana reakcja po Tamoxifenie)

to bardzo proszę.
Ja wiem tylko, że podać 1/30 czopka i wiem z której strony, to wszystko

Odp: [Guz] Choroba Canalie
: czw paź 18, 2007 9:58 pm
autor: merch
Tamoxifen jest antyestrogenem - ma sens tylko w przypadku nowotworów hormonozaleznych - czyli guzach sutka lub w innych w których obecne sa receptory estrogenowe.
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: pt paź 19, 2007 8:26 am
autor: Piter
a prześwietlaliście małą żeby zobaczyć czy nie ma przerzutów? nawet jak jest złośliwy to póki nie ma go gdzie indziej to jest jeszcze szansa że przynajmniej się go mocno spowolni
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: pt paź 19, 2007 11:08 pm
autor: Vella
Mam już odpowiedzi:
Nie, nie jest doprecyzowane z jakiego narządu, w orzeczeniu jest napisane tylko: "badaniem histopatologicznym stwierdzono: adenocarcinoma", bez żadnych dopisków.
Nie, nie było jeszcze prześwietlenia, była o tym mowa jeszcze przed moim wyjazdem, a wczoraj TŻ sie dopytywał, wetka zaleciła prześwietlenie przy następnej wizycie. Czyli za półtora miesiąca.
Odp: [Guz] Choroba Canalie
: wt lis 27, 2007 9:26 am
autor: Vella
Po wczorajszej wizycie kontrolnej.
Canalie czuje się dobrze. Blizn już nie widać, apetyt i humor dopisuje. Schudła tylko trochę.
Wetka ją osłuchała – jest ok. Guzów nowych nie widać, nie czuć.
„Jeśli myślisz, że idzie dobrze na pewno nie wiesz wszystkiego”
Zrobiliśmy Kanalii prześwietlenie RTG. Tak dla pewności.
I niestety, nowotwór rozsiany. W klatce piersiowej (płuca) widać trzy guzki. Nieoperowalne oczywiście, bo niby jak.
Mała nadal bierze Tamoxifen, może zahamuje/spowolni rozrost guzów. I odwlecze trochę w czasie to co nieuniknione.
Canalie ma rok i 4 miesiące.
-------
Sabeeno - byłabyś uprzejma mi
wreszcie przysłać tę metrykę
Canalie? Mam nadzieję, że zdążysz to uczynić jeszcze za jej życia
